Steven Sinofsky, szef działu odpowiedzialnego za system Windows, człowiek kojarzony medialnie z prezentacji rozwiązań giganta z Redmond, z którym w wiadomościach dotyczących Windowsa 8 czy Microsoft Surface spotykaliśmy się wielokrotnie i w którego to rękach przywiesił się IE podczas prezentacji Surface, odszedł z firmy. Na dotychczasowym stanowisku zastąpi go Julie Larson-Green. Nieoficjalnie mówi się, że Sinofsky chciał zostać następcą Steve'a Ballmera, ale odmówiono mu tej „przyjemności”.
Rozstanie przebiegło jednak najwyraźniej pokojowo. Niemożliwym jest zliczenie dobrodziejstw, jakie odebrałem przez te wszystkie lata w Microsofcie — wspomina Sinofsky. Korzę się przed profesjonalizmem oraz szczodrością wszystkich, z którymi mogłem szczęśliwym trafem pracować w tej wspaniałej firmie — dodaje. Obecny szef Microsoftu najwyraźniej też nie żywi urazy, wyrażając swoje podziękowanie za ponad dwie dekady pracy Stevena (rozpoczął w 1989 roku) i doceniając jego wkład w rozwój ważnych dla firmy produktów.
