Ważny apel Ministerstwa Cyfryzacji. Dotyczy każdego

Ważny apel Ministerstwa Cyfryzacji. Dotyczy każdego

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski podczas inauguracji Międzynarodowego Kongresu Cyberbezpieczeństwa.
Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski podczas inauguracji Międzynarodowego Kongresu Cyberbezpieczeństwa.
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Jakub Kaczmarczyk
Oskar Ziomek
15.04.2024 15:26

Ministerstwo Cyfryzacji apeluje do Polaków, by nie bagatelizowali zagrożenia, jakim jest kradzież danych w wirtualnym świecie. Niektórym może się bowiem wydawać, że incydenty związane z przestrzenią internetu nie mają skutków w życiu codziennym, tymczasem w rzeczywistości jest inaczej.

Ministerstwo Cyfryzacji zaapelowało na Facebooku, by zdawać sobie sprawę z wagi incydentów kradzieży danych, mimo że samo zdarzenie jest niejako "wirtualne". Skutki mogą być bowiem zupełnie wymierne - po przejęciu danych logowania do poczty, bankowości internetowej czy innych serwisów, atakujący mogą posunąć się do kradzieży danych, pieniędzy z konta a nawet tożsamości i oszukiwać inne osoby w imieniu poszkodowanego, wykorzystując do tego na przykład przejęte konto na Facebooku.

Ministerstwo przypomina, że do najczęściej wykorzystywanych metod należy phishing oraz będące jego odmianami smishing (za pośrednictwem SMS-ów) czy vishing (z wykorzystaniem połączeń telefonicznych, w praktyce często spoofing telefoniczny). Oszuści najczęściej podszywają się pod firmy kurierskie, bankowców, doradców finansowych czy urzędy. Cel jest zawsze ten sam - wywołanie presji czasu i wrażenia, że konieczne jest podjęcie szybkich działań, by osiągnąć dany cel.

Wszystkie takie wezwania są jednak zmyślone. Oszuści starają się w ten sposób skusić ofiarę do kliknięcia linka prowadzącego do fałszywego formularza, zainfekowanej strony lub pobrania załącznika, w którym znajduje się malware. Nie mniej niebezpieczne jest instalowanie nieznanych aplikacji w telefonie. Te mogą przechwytywać ekran czy klawiaturę i przesyłać zebrane dane wprost na serwery atakujących.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co do zasady warto również unikać instalowania aplikacji do zdalnego połączenia z komputerem. Takie programy mają swoje zastosowania (chodzi najczęściej o TeamViewera czy AnyDesk), ale są one zazwyczaj związane z wykorzystaniem służbowych komputerów i pracą zdalną. Takie rozwiązania nigdy nie są stosowane podczas konsultacji z bankowcem czy doradcą finansowym.

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)