Blog (275)
Komentarze (260)
Recenzje (0)
@SirckKrótki test Elgato 4K X oraz Elgato 4K Pro

Krótki test Elgato 4K X oraz Elgato 4K Pro

05.02.2024 10:56, aktualizacja: 05.02.2024 12:17

Elgato to jedna z najpopularniejszych marek wśród amatorów streamingu. Ich oferta kart do przechwytywania obrazu uznawana jest za branżowy standard. Nie ulega też wątpliwości, że od dawna wymagała też lekkiego liftingu, choćby ze względu na obecność konsol obecnej generacji i zmieniające się standardy wyświetlania obrazu. Tym sposobem na scenę wchodzą dwa nowe produkty: Elgato 4K X oraz Elgato 4K Pro. Mimo zbliżonych nazw różnią się od siebie dość znacząco. Który produkt wart jest polecania? Przekonajmy się.

2428689

Ewolucja kart do przechwytywania obrazu

Karty do przechwytywania, nazywane także potocznie grabberami, służą do przechwytywania obrazu z zewnętrznego źródła w postaci komputera lub konsoli i następnie zapisu pliku tudzież udostępnienia streamu na wskazanej platformie.

Elgato 4K X
Elgato 4K X

Oczywiście konsole do gier oraz komputery posiadają własne funkcje do przechwytywania obrazu, ale te mają swoje ograniczenia. W konsekwencji po grabbera sięgnie osoba poważnie myśląca o karierze internetowej. Dla reszty graczy będzie to raczej drogi gadżet używany od czasu do czasu.

Elgato 4K Pro
Elgato 4K Pro

Możliwości sprzętu używanego do gier na przestrzeni kilku lat poszły znacząco do przodu. Dotyczy to również standardów przesyłania i obróbki obrazu. Dlatego produkty Elgato wymagały tak długo oczekiwanego liftingu. Przedstawione dziś produkty efektywnie zastępują m.in. HD60 X i 4K60 Pro, dając wiele ciekawych funkcji łącznie z obecnością HDMI 2.1.

Podstawowe dane techniczne Elgato 4K X

  • Interfejs: HDMI 2.1
  • Wejście: HDMI (niezaszyfrowane)
  • Wyjście: HDMI (bez opóźnień)
  • Połączenie: USB-C 3.2 Gen 2 (10 Gb/s), wejście 3.5 mm
  • Rozdzielczości przechwytywania: 1080P60, 4K60, 4K144, 1080p240
  • Funkcje: VRR (Variable Refresh Rate) passthrough, HDR10 passthrough i przechwytywanie

Podstawowe dane techniczne Elgato 4K Pro

  • Interfejs: HDMI 2.1
  • Wejście: HDMI (niezaszyfrowane)
  • Wyjście: HDMI (bez opóźnień)
  • Rozdzielczości przechwytywania: 1080P60, 4K60, 1080p240
  • Funkcje: VRR (Variable Refresh Rate) passthrough, HDR10 passthrough i przechwytywanie
  • Wymagany wolny port PCIe x4/x8/x16

Wykonanie kart Elgato

Wymiary Elgato 4K X to odpowiednio 112 x 72 x 18 mm. Całość wykonano z plastiku, dlatego waga nie przekracza 91 g. Natomiast pod spodem znajdziemy gumowe podkładki. Względem starszego modelu HD60 X nowy produkt wyglądem nie różni się znacząco. Dopiero specyfikacja techniczna daje nam do zrozumienia, że otrzymaliśmy zupełnie coś nowego.

193678
193677
193676

Przede wszystkim mamy dwa porty HDMI 2.1, które pozwalają na transmitowanie wideo w jakości do 4K@ 144Hz. To duży skok w porównaniu do HD60 X. Można również oczekiwać bezproblemowego przekazywania obrazu (passthrough) 4K@144Hz, przy jednoczesnym bardzo niskim opóźnieniu. Między gniazdami HDMI mamy port USB 3.2 Gen 2, obsługujący transfer do 10 GB/s. Dla uzyskania pełni potencjału sprzętu zaleca się korzystać właśnie z takiego standardu transmisji. Natomiast po przeciwnej stronie grabbera mamy jeszcze gniazdo słuchawkowe 3.5 mm.

W zestawie Elgato 4K X producent dołącza dwa kable w eleganckim czarnym oplocie. Jeden to wysokiej jakości kabel USB‑C 10 GB/s, a drugi to kabel HDMI 2.1 z oznaczeniem 8K. Jeśli idzie o Elgato 4K Pro w pakiecie znajdziemy tylko przewód HDMI 2.1 o długości 2 metrów.

Elgato 4K X
Elgato 4K X

Elgato 4K Pro to niewielki grabber PCIe zgodny z gniazdem x4, acz bez problemu podłączymy go też pod standard 8 oraz 16. Wymiary PCB wynoszą odpowiednio 65 x 147 x 190 mm. W konsekwencji sprzęt nie zajmuje dużo miejsca w obudowie. Warto odnotować, że metalowa osłona pełni rolę wyłącznie estetyczną. Pod nią nie ukrywają się żadne radiatory czy termopady.

Możliwości Elgato 4K X i 4K Pro

Oba grabbery w końcu zaliczyły przesiadkę na standard HDMI 2.1, co oznacza większą zgodność z różnymi rozdzielczościami – również ze standardem ultra wide (21:9). Kompatybilność urządzeń, z których przechwycimy obraz to odpowiednio: PS5, Xbox Series X/S, Nintendo Switch, Steam Deck, ROG Ally i wiele więcej.

2428699

4K X ogarnie zmienną częstotliwość odświeżania (VRR) i wsparcie HDR10. Osoby posiadające monitory 4K o odświeżaniu wyższym niż 100Hz spokojnie mogą przesyłać i przechwytywać rozgrywkę w jakości 4K przy choćby 144 klatkach na sekundę. Jednak, aby było to możliwe grabber ptrzeba podłączyć do gniazda USB 3.2 Gen 2 albo Thunderbolt, gdzie oba cechuje przepustowość 10 GB/s. W przypadku np. USB 3.2 Gen 1 trzeba iść na pewne ustępstwa w kwestii jakości obrazu, acz na szczęście nie wielkie.

Elgato 4K Pro oferuje przechwytywanie obrazu do standardu 4K przy 60 klatkach na sekundę. Od razu widać, że 4K X na tym polu ma przewagę. Producent chwali się natomiast, iż sprzęt pozwoli na passthrough obrazu HDR10 do 8K60, co wydaje się raczej pewnego rodzaju abstrakcją, bo ilu graczy na świecie gra w takiej rozdzielczości? Oczywiście mamy wsparcie dla VRR i przechwytywanie obrazu HDR10.

2428700

Obsługa Multi App pozwala przesyłać strumień wideo do wielu aplikacji jednocześnie, dzięki czemu można nagrywać surową rozgrywkę podczas jednoczesnego streamowania w programach OBS, Discord a nawet Zoom. Z innych ciekawostek wypada wymienić, że oba sprzęty obsługują Auto Low Latency Mode (ALLM), co będzie przydatne w przypadku niektórych telewizorów. Trzeba też podkreślić, że oba grabbery nie wspierają dla przechwytywania oraz funkcji passthrough sygnału wykorzystującego Display Stream Compression.

Minimalne wymagania systemowe dla obu grabberów

  1. System operacyjny: Windows 10 (64-bit), MacOS 11, iPadOS 17 lub nowszy
  2. Procesor: Intel Core i5 6000 lub lepszy, AMD Ryzen 5 lub lepszy
  3. Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 10-series lub nowsza
  4. Wejścia/Wyjścia: USB 3.2 Gen 2 dla Elgato 4K X i PCIe x4 dla Elgato 4K Pro

Oprogramowanie

Elgato 4K Capture Utility to całkiem proste i szybkie w konfiguracji narzędzie do streamowania. Bez przeszkód warto sięgnąć po tą aplikację, gdy nagrywasz lokalnie lub chcesz robić szybkie zrzuty ekranu. Nie zalecam jednak używania go, jako okna do grania, ponieważ występuje pewne wyczuwalne opóźnienie. Oba testowane sprzęty są oczywiście kompatybilne z OBS, co podejrzewam będzie pierwszym wyborem większości osób parających się streamingiem.

Elgato 4K Capture Ultility
Elgato 4K Capture Ultility

Który sprzęt warto wybrać?

Z tego, co udało mi się ustalić grabber 4K Pro o ile dostał upgrade na poziomie przetwarzania obrazu, tak silnik odpowiedzialny za przechwytywanie i zapis nie uległ zmianie względem poprzednika 4K60 Pro. Generalnie 4K Pro między sygnałem passthrough a przechwytywanym obrazem zawsze skaluje rozdzielczość obrazu w dół, niejako obcinając ogólną jakość materiału.

Brzmi to trochę zawile, ale co trzeba pamiętać to Elgato 4K X pod plastikową obudową skrywa zupełnie nowe podzespoły od A do Z. Dzięki temu nie ma ograniczeń występujących w przypadku 4K Pro. Co więcej, grabber z dopiskiem „X” nie ogranicza nas wyłącznie do montażu w stacjonarnym PC w złączu PCIe. Tym samym pozbywamy się limitu w postaci środowiska, w jakim możemy pracować. Prócz zabawy z Windows czy Linux Elgato 4K X pozwala na pracę w środowisku Apple i wiele więcej.

Miłym akcentem jest też to, że zarówno 4K Pro jak i 4K X debiutują w niższych cenach w porównaniu do swoich generacyjnych poprzedników. Są to odpowiednio 270 i 230 dolarów, co ponownie w mojej ocenie przemawia to na korzyść Elgato 4K X, oferującego długo oczekiwaną aktualizację w stosunku do starszego modelu HD60 X. Ogółem mamy obsługę VRR, HDR10 i co najważniejsze różnych standardów rozdzielczości. Dla użytkowników stawiających pierwsze kroki Elgato przygotowało poradnik na stronie produktów, krok po kroku tłumaczący zawiłości formatów obrazu, co ma pomóc w wyborze właściwego sprzętu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)