Amerykanie pomylili konsole. Zamiast Xbox Series X kupili Xbox One X Strona główna Aktualności23.09.2020 08:51 Xbox One X (lewo) i Xbox Series X (prawo), fot. Digital Foundry/YouTube Udostępnij: O autorze Jakub Krawczyński @jak.kra 22 września 2020 r. ruszyły zamówienia przedsprzedażowe konsol nowej generacji, Xbox Series X oraz Xbox Series S. Nie obyło się bez czkawki – tak w Polsce, jak i w USA. Za Atlantykiem sprzęt wyprzedał się w przeciągu niecałych kilku minut, ale wydaje się, że część konsumentów popełniła błąd i zawiedzie się tym, że otrzyma nie tę konsolę, co trzeba. Niektórzy Amerykanie zdziwią się, jaką konsolę otrzymają Sprzedaż konsoli Xbox One X nieoczekiwanie podskoczyła na amerykańskim Amazon aż o 747 procent. Cóż mogło skłonić konsumentów do masowego zakupu konsoli, której produkcję Microsoft zakończył kilka miesięcy temu? Nie mogła być to raczej świadoma decyzja, lecz wynik zderzenia się masowego odbiorcy z nazewnictwem Microsoftu. Być może jest ono zrozumiałe dla entuzjastów gier wideo i konsol, ale jak się okazuje, nie dla każdego Johna Doe zza oceanu. W dniu startu przedsprzedaży nowych konsol Xbox Series X i S, nieoczekiwanie starsza konsola Xbox One X przez pewien czas była na 4. miejscu najlepiej sprzedających się produktów. Jak mogło dojść do tego zamętu? Częściowo może być to podyktowane zagubieniem w nazewnictwie, ale i sposobem, w jaki Amazon wyświetla wyniki wyszukiwania. Po wpisaniu "Xbox Series X" w wyszukiwarkę strona Amazon pokazuje zarówno nową konsolę Series X, jak i starą One X. Nie pomaga również fakt, że obydwie konsole mają czarne pudełka z czarnymi kontrolerami. Zapewne w gorączce zakupów, aby naprędce zarezerwować sobie konsolę na premierę (w końcu ich liczba jest ograniczona) wiele osób mogło się pomylić. Zapewne, gdy wkrótce otrzymają konsolę (bo w końcu Series X trafi do klientów 10 listopada 2020 r.) – nieźle się zdziwią. Nawet sam Microsoft miał problemy z odróżnieniem konsol Nazewnictwo "Series X" i "One X" sprawiło ostatnio kłopot samemu Microsoftowi. Jak zauważył Tom Warren z The Verge, w komunikacie dotyczącym gry "Destiny 2". Firma z Redmond zapowiadała, że gra będzie grywalna w rozdzielczości 4K przy 60 FPS na "Xbox One Series X". here's Microsoft getting confused by Xbox One X and Xbox Series X pic.twitter.com/kGsdoSqlgG— Tom Warren (@tomwarren) September 22, 2020 To tylko niewinna pomyłka osoby odpowiadającej za komunikat, ale jednak pokazuje, że przy zestawieniu tych dwóch nazw zwoje i wypustki nerwowe w mózgu troszkę się palą. Sprzęt Gaming Biznes Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Xbox Series S: Microsoft może wkrótce pokazać drugą nową konsolę 22 kwi 2020 Jakub Krawczyński Sprzęt Gaming 29 Xbox Series X: różnica między PlayStation 5 większa niż myślisz 23 mar 2020 Jakub Krawczyński Sprzęt Gaming 120 Xbox Series X czy PS5: programista Valve o tym, która z konsol jest szybsza 14 kwi 2020 Jakub Krawczyński Oprogramowanie Sprzęt Gaming 178 Microsoft pokaże pierwsze gry na Xbox Series X. Prezentacja już na początku maja 30 kwi 2020 Arkadiusz Stando Sprzęt Gaming Biznes 31
Udostępnij: O autorze Jakub Krawczyński @jak.kra 22 września 2020 r. ruszyły zamówienia przedsprzedażowe konsol nowej generacji, Xbox Series X oraz Xbox Series S. Nie obyło się bez czkawki – tak w Polsce, jak i w USA. Za Atlantykiem sprzęt wyprzedał się w przeciągu niecałych kilku minut, ale wydaje się, że część konsumentów popełniła błąd i zawiedzie się tym, że otrzyma nie tę konsolę, co trzeba. Niektórzy Amerykanie zdziwią się, jaką konsolę otrzymają Sprzedaż konsoli Xbox One X nieoczekiwanie podskoczyła na amerykańskim Amazon aż o 747 procent. Cóż mogło skłonić konsumentów do masowego zakupu konsoli, której produkcję Microsoft zakończył kilka miesięcy temu? Nie mogła być to raczej świadoma decyzja, lecz wynik zderzenia się masowego odbiorcy z nazewnictwem Microsoftu. Być może jest ono zrozumiałe dla entuzjastów gier wideo i konsol, ale jak się okazuje, nie dla każdego Johna Doe zza oceanu. W dniu startu przedsprzedaży nowych konsol Xbox Series X i S, nieoczekiwanie starsza konsola Xbox One X przez pewien czas była na 4. miejscu najlepiej sprzedających się produktów. Jak mogło dojść do tego zamętu? Częściowo może być to podyktowane zagubieniem w nazewnictwie, ale i sposobem, w jaki Amazon wyświetla wyniki wyszukiwania. Po wpisaniu "Xbox Series X" w wyszukiwarkę strona Amazon pokazuje zarówno nową konsolę Series X, jak i starą One X. Nie pomaga również fakt, że obydwie konsole mają czarne pudełka z czarnymi kontrolerami. Zapewne w gorączce zakupów, aby naprędce zarezerwować sobie konsolę na premierę (w końcu ich liczba jest ograniczona) wiele osób mogło się pomylić. Zapewne, gdy wkrótce otrzymają konsolę (bo w końcu Series X trafi do klientów 10 listopada 2020 r.) – nieźle się zdziwią. Nawet sam Microsoft miał problemy z odróżnieniem konsol Nazewnictwo "Series X" i "One X" sprawiło ostatnio kłopot samemu Microsoftowi. Jak zauważył Tom Warren z The Verge, w komunikacie dotyczącym gry "Destiny 2". Firma z Redmond zapowiadała, że gra będzie grywalna w rozdzielczości 4K przy 60 FPS na "Xbox One Series X". here's Microsoft getting confused by Xbox One X and Xbox Series X pic.twitter.com/kGsdoSqlgG— Tom Warren (@tomwarren) September 22, 2020 To tylko niewinna pomyłka osoby odpowiadającej za komunikat, ale jednak pokazuje, że przy zestawieniu tych dwóch nazw zwoje i wypustki nerwowe w mózgu troszkę się palą. Sprzęt Gaming Biznes Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji