Animowane, graficzne reklamy Google Strona główna Aktualności25.04.2005 13:59 Udostępnij: O autorze Ryan Google poszerzyło zakres oferowanych przez siebie usług reklamowych o animowane reklamy graficzne (bannery). Jednocześnie zaistniała możliwość wyboru strony na której reklama ma się pojawiać. Jest to o tyle interesujące, że pośród partnerów Google są także duże portale jak np. New York Times. Zmianie także uległ sposób naliczania należności, którą reklamodawca ma za wyświetlenie reklamy płacić - określana jest ona na podstawie ilości wyświetleń. Bez zmian pozostaje sposób płacenia za umieszczenie reklamy na własnej stronie i opiera się o ilość kliknięć. Google stało się zatem poważnym graczem na polu reklam graficznych. Połączenie możliwości personalizacji reklamy i wyboru pożądanej grupy odbiorców z istniejącymi mechanizmami określania profilu oglądającego, czynią z tej oferty niezwykle korzystną dla reklamodawców. Jednocześnie jednak Google zapowiada, że wprowadza pewne ograniczenia co do dozwolonego sposobu animowania reklam (zakazane są np. cykliczne i szybkie zmiany kolorów). Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Netflix rzuca wyzwanie Disneyowi. Zamierza produkować kilka animowanych hitów rocznie 13 lut 2020 Jakub Krawczyński Oprogramowanie Biznes 44 Google Chrome zablokuje reklamy na YouTube. Nie, nie przecieraj oczu 6 lut 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie Biznes 35 Google ujawnił przychody z YouTube'a. Serwis generuje 15 mld dolarów w rok 4 lut 2020 Karolina Modzelewska Internet Biznes 34 Google Sklep Play sam zainstaluje aplikacje po premierze. Wystarczy się zarejestrować 29 sty 2020 Jan Domański Oprogramowanie Internet 17
Udostępnij: O autorze Ryan Google poszerzyło zakres oferowanych przez siebie usług reklamowych o animowane reklamy graficzne (bannery). Jednocześnie zaistniała możliwość wyboru strony na której reklama ma się pojawiać. Jest to o tyle interesujące, że pośród partnerów Google są także duże portale jak np. New York Times. Zmianie także uległ sposób naliczania należności, którą reklamodawca ma za wyświetlenie reklamy płacić - określana jest ona na podstawie ilości wyświetleń. Bez zmian pozostaje sposób płacenia za umieszczenie reklamy na własnej stronie i opiera się o ilość kliknięć. Google stało się zatem poważnym graczem na polu reklam graficznych. Połączenie możliwości personalizacji reklamy i wyboru pożądanej grupy odbiorców z istniejącymi mechanizmami określania profilu oglądającego, czynią z tej oferty niezwykle korzystną dla reklamodawców. Jednocześnie jednak Google zapowiada, że wprowadza pewne ograniczenia co do dozwolonego sposobu animowania reklam (zakazane są np. cykliczne i szybkie zmiany kolorów). Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji