Abonament RTV, którego nie będzie chciało się unikać – KRRiTV stawia na ludzkie lenistwo

Abonament RTV, którego nie będzie chciało się unikać – KRRiTV stawia na ludzkie lenistwo

Abonament RTV, którego nie będzie chciało się unikać – KRRiTV stawia na ludzkie lenistwo
31.01.2017 11:27

Czy uszczelniony system poboru abonamentu radiowo-telewizyjnegowejdzie wreszcie w życie? Przepychanki polityczne mamy już wzasadzie za sobą, partia rządząca najwyraźniej gotowa jest podjąćryzyko utraty aprobaty wyborców, nagle masowo zmuszonych do płaceniana narodowe media. By jednak ryzyko to zminimalizować, zdecydowanosię na obniżenie kwoty tej przymusowej daniny publicznej do poziomuwręcz śmiesznego. Jak donosi serwis WPmoney, może chodzić o 6,33 zł miesięcznie od każdegopodatnika.

To propozycja Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która chce,by każdy podatnik – w tym także firmy i przedsiębiorcy –płacił na narodowe media 80 zł rocznie, tj. właśnie 6,33 złmiesięcznie. To w teorii sporo mniej, niż dzisiejsza stawka zatelewizor, wynosząca 272 zł rocznie, przynajmniej dla osóbżyjących samotnie. W sytuacji, w której mamy do czynienia zrodziną (i to np. z dorosłym dzieckiem), nagle ten jeden telewizorrobi się całkiem kosztowny. KRRiT nie przedstawiła jednak żadnychpropozycji w kwestii wyliczania tej opłaty w takich warunkach.

Wiemy jedynie, że dzięki nowej opłacie na takim poziomie,Telewizja Polska oraz Polskie Radio będą mogły uzyskać około 2,7mld złotych rocznie – mniej niż wyobrażał sobie KrzysztofCzabański, który pełniąc w 2016 r. urząd wiceministra kulturymyślał o kwocie abonamentu 12-15 zł miesięcznie, nieuniknionej,bo naliczanej przez elektownie do rachunku za prąd. Wciąż jednakjest to kwota kilkukrotnie wyższa, niż budżet TVP, który wzeszłym roku nie przekroczył 700 mln złotych – i którenotorycznie nie mając pieniędzy, posuwa się do emisji obligacji.

Przedstawiciele KRRiT uważaj, że że przy tak małej opłacie,naliczanej razem z PIT-em, nikt nowego abonamentu – a faktyczniepodatku – nie odczuje. Teraz pozostaje jedynie czekać na opinięMinisterstwa Finansów, które jak do tej pory nie było specjalnieprzychylne mediom narodowym (nie zmieniając np. niekorzystnych dlanich interpretacji podatkowych). Szef partii rządzącej, JarosławKaczyński, najwyraźniej dał jednak zielone światło zmianom,kilka tygodni temu zapewniał, że nowa ustawa o finansowaniu mediównarodowych jest już gotowa, całość może zostać uchwalona wciągu 2-3 miesięcy.

Szef TVP Jacek Kurski przekonuje, że te pieniądze dla telewizjito być albo nie być. Obecny budżet uznał za „budżet śmierci”,nie pozwalający realizować zadań wynikających z misji, zmuszającydo likwidacji ośrodków terenowych i nie pozwalający przeprowadzićinwestycji w technikę – jak choćby wprowadzenie emisji wrozdzielczości FullHD.

W sumie – pomysł trafiony, stawiając na lenistwo ludzi niemalzawsze można wygrać. Za 6,33 zł miesięcznie nikomu raczej niebędzie chciało się protestować, zgłaszać nieposiadaniaodbiornika TV, kombinować. Nowy podatek na narodowe media pewniewięc przejdzie, a jeśli przejdzie, to pokaże, że w ten sposóbpotrzebne pieniądze na wiele innych rządowych projetów można bybyło załatać takimi „mikroopłatami”.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (194)