Adguard dla Androida ochroni przed phishingiem i natrętnymi widgetami
18.11.2014 14:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Liczne przykłady różnego rodzaju ataków pokazują, że już nie tylko użytkownicy systemu Windows nie mogą spać spokojnie. Na ekscesy związane z bezpieczeństwem narażone są także osoby korzystające z Androida. Na szczęście istnieją firmy tworzące oprogramowanie, które może nas ochronić, a przy okazji dzięki niemu zaoszczędzimy nieco transferu – właśnie zadebiutował Adguard dla Androida. Aplikacja będąca kopią programu i dodatków do przeglądarek desktopowych o takiej samej nazwie.
Głównym celem tworzonego przez rosyjskich programistów Adguarda jest podobnie jak w przypadku wersji desktopowej ochrona przed witrynami zawierającymi szkodliwe oprogramowanie, lub próbującymi wyłudzić od użytkownika ważne informacje. Program swoim działaniem może przypominać popularnego Adblocka Plus – w przypadku wersji desktopowej i dodatków przeznaczonych dla przeglądarek Firefox, Google Chrome i Opera jest jednak od niego znacznie lżejszy, a wcale nie ustępuje pod względem funkcjonalności. Program składa się z dwóch modułów: blokera reklam i ochrony sieci. Blokuje on pobieranie reklam, okienek pop-up, banerów, a także reklam wideo, zapewniając tym samym oszczędność transferu, o czym informuje w formie licznika w głównym oknie aplikacji.
Adguard ochrania także prywatność użytkownika usuwając pozostałości przeglądanych stron, może ponadto blokować elementy śledzące, oraz natarczywie zwracające uwagę użytkownika jak np. widgety sieci społecznościowych takich jak Facebook. Program działa w tle, wykorzystuje automatycznie aktualizowane listy filtrów, które użytkownik może samodzielnie aktywować i dezaktywować. W razie potrzeby możliwe jest dopisanie wyznaczonych stron na białą listę, a także ręczne stworzenie własnych reguł. Aplikacja filtruje jedynie ruch z przeglądarek internetowych, nie usuwa więc np. reklam z innych aplikacji zainstalowanych w systemie.
Do działania wykorzystane mogą być dwie technologie: lokalny VPN, a także lokalny serwer proxy. Jak zaznacza producent, w żadnym wypadku dane użytkownika nie są przesyłane przez jakiekolwiek zdalne serwery. Kwestia zaufania to jednak inna sprawa, pamiętajmy, że program jest tworzony w Rosji. Jeżeli urządzenie posiada odblokowany dostęp typu root, aplikacja jest w stanie to wykryć i automatycznie skonfigurować proxy, w przeciwnym wypadku użytkownik będzie musiał zrobić to ręcznie.
Dostępna jest również wersja Premium aplikacji, która posiada rozszerzoną funkcjonalność. Pozwala ona na ochronę użytkownika przed stronami z szkodliwym oprogramowaniem i próbującymi wyłudzić informacje (phishing), posiada lepsze mechanizmy blokowania, a także dedykowane wsparcie techniczne. Aby korzystać z wersji Premium użytkownik musi opłacić miesięczny abonament, lub wprowadzić kod z pełnej wersji Adguard Premium dla systemu Windows, który upoważnia także do wykorzystania wersji dla Androida. Program znajdziecie już w bazie aplikacji mobilnych naszego serwisu – do jego działania potrzebny jest Android w wersji 4.0.3 lub nowszej. Jak na razie aplikacja nie jest dostępna w polskiej wersji językowej.