O diodzie, co pisała wirusy meksykańskim politykom

Za nami pierwsze zadanie specjalne w konkursie z diodą, który organizujemy pod patronatem merytorycznym producenta Avast Free Antivirus. Aby tradycji stało się za dość, jako ojciec tej (mam nadzieję) błyskotliwej łamigłówki przystępuję do wyjaśnienia, co też autor miał pokręconego na myśli... :-)

Zadanie, jakie otrzymaliście składa się tak naprawdę wyłącznie z krótkiego dialogu pomiędzy dwoma, jak można się domyślić, podejrzanymi jegomościami. Rozmawiają zapewne o czymś supertajnym, bo jeden z nich, Carlos, wydaje się bardzo wrażliwy na punkcie poufności ich rozmowy. Chce on rozmawiać tylko wtedy, gdy jego partner Diego zadzwoni przez "bezpieczną linię". Upewniwszy się, że tak właśnie odbywa się ta rozmowa, dyktuje adres: xxx.dobreprogramy.pl.

Szybka analiza sytuacji: mamy tylko adres (nazwę hosta), a potrzebujemy wpisać odpowiedź. Wpisujemy adres w przeglądarkę, dostajemy błąd. No, tak łatwo nie może być ;-)

Przystępujemy więc do analizy treści. Zadania specjalne w konkursach z diodą zawsze trzeba rozkładać na części pierwsze i analizować na wszystkie możlie sposoby... Rozmowa nie wiadomo czego dotyczy, ale prowadzi ją dwóch mężczyzn o imionach Carlos i Diego. Z rozmowy wynika, że panowie chcą się porozumiewać tylko przez "bezpieczną linię" i zasadniczo to jest najważniejsza wskazówka w tym zadaniu. Kto jest patronem merytorycznym konkursu? Oczywiście Avast! Avast i bezpieczna linia coś Wam mówi? Jeśli nie, to udajemy się na stronę programu Avast Free Antivirus i klikamy w nazwę producenta w ramce, przechodząc do krótkiej listy programów stworzonych przez tę firmę. Nie samym antywirusem się żyje… Na liście odnajdujemy program o interesującej nas nazwie: Avast SecureLine VPN, czyli w dosłownym tłumaczeniu: Bezpieczna Linia VPN.

No to teraz z górki, instalujemy 7-dniową bezpłatną wersję testową. Okazuje się jednak, że samo połączenie się z VPN nie wystarczy i strona xxx.dobreprogramy.pl nadal jest niedostępna. Dlatego w zadaniu mamy jeszcze jedną wskazówkę, czyli imiona bohaterów. Chwila pomyślunku i dochodzimy do wniosku, że panowie muszą mieć coś wspólnego z hiszpańskim. Zerkamy jeszcze na listę dostępnych w Avast SecureLine VPN serwerów i testujemy. Hiszpania - pudło, Meksyk - bingo!

Naszym oczom ukazuje się strona z właściwym pytaniem konkursowym, żeby nie było zbyt łatwo - to jeszcze nie koniec :-) Pytanie dotyczy wirusa komputerowego, jakże by inaczej, z Meksyku. Krążą słuchy, że napisano go na zlecenie polityka, który chciał w ten sposób zaatakować komputery ichniejszej komisji wyborczej i wpłynąć na wynik wyborów. Czy tak było, do końca nie wiadomo, ale zdecydowanie stanowi to dla nas cenną wskazówkę. Spędzamy chwilę z Wujkiem Google (pytamy np. o mexico computer virus elections), by naszym oczom ukazał się chociażby wpis w Wikipedii poświęcony wirusowi Natas, który faktycznie w 1992 roku ujawnił się w Meksyku. Oto i poprawna odpowiedź w zadaniu :-)

Gratuluję wszystkim, którzy przeszli przez mój na pewno jak zwykle pokręcony ciąg myślowy i rozwiązali to zadanie! Niestety większość z Was ulegała chyba emocjom i presji czasu, podając odpowiedzi bez zastanowienia się nad "drugim dnem" zagadki. Najczęściej padała odpowiedź "ssl" albo "www" (?), część z Was odpowiadała po prostu nazwą programu Avast SecureLine VPN. Tu trzeba było jednak zadać sobie nieco więcej trudu, w końcu po coś podaliśmy ten adres xxx.dobreprogramy.pl - nie wystarczyło podać nazwy programu do VPN... Zawsze trzeba wykorzystać wszystkie informacje podane w zadaniu, one są tam nieprzypadkowo :-)

Największe gratulacje oraz nagroda za wczorajszy dzień należą się użytkownikowi hornet17, który rozwiązał zadanie jako pierwszy z czasem 8 minut i 41 sekund.11 osób rozwiązało zadanie w pierwszej godzinie. Tak jak wspomniałem jednak, gratuluję wszystkim którzy podołali, bo zapewnili sobie z całą pewnością przewagę w rankingu lub mocno odrobili ewentualne straty z poprzednich dni.

Czy będzie jeszcze jedno zadanie specjalne w tym konkursie? Może, może... :-) Bądźcie czujni i obserwujcie diodę! Zachęcam też do przetestowania naszych apek mobilnych na Androida oraz iOS, które powiadamiają komunikatem push o nowych pytaniach.