Monitor pracy serca adidas HRM 2 - krótki test

W pierwszej połowie grudnia 2013 roku Nokia przygotowała kolejny konkurs dla użytkowników Lumii. Tym razem do wygrania był zestaw do monitorowania pracy serca adidas HRM 2 z pasem. Do wzięcia udziału w konkursie służyła, jak zwykle, aplikacja Nokia Konkursy.

Czym jest adidas HRM 2? Wg opisu dostępnego na stronie adidas.pl (obrazek poniżej):

W myśl zasady, że aby coś wygrać, trzeba grać, wziąłem udział w tym konkursie (podobnie jak w kilku wcześniejszych). Nie wierzyłem za bardzo w jakąkolwiek wygraną i, prawdę mówiąc, całkiem o nim zapomniałem do momentu, gdy w swojej pocztowej skrzynce odbiorczej znalazłem wiadomość wysłaną z adresu Nokia.Konkursy@pl.wunderman.com o treści:

Oczywiście odesłałem im swoje dane i już po dwóch dniach odwiedził mnie kurier z niewielką paczuszką, w której znalazłem gustowne czarne pudełko zamykane na magnes.

Do przeprowadzenia testu i stworzenia tego wpisu zainspirował mnie (i w pewnym sensie namówił) djfoxer.

Zawartość pudełka

Wewnątrz pudełka nadal jest gustownie. Pod przeźroczystą, wykonaną ze sztywnej folii przykrywką, znajduje się piankowe wypełnienie, a w nim urządzenie adidas HRM 2. Pod pianką znajduje się pas, przy pomocy którego mocujemy urządzenie na torsie (na wysokości serca) oraz niewielką ilość papierów, w tym krótką, obrazkową instrukcję obsługi oraz kartę gwarancyjną.

Samo urządzenie pomiarowe, utrzymane w kolorystyce czarno-zielonej (z przewagą tego pierwszego) ma wymiary 6,5cm x 3,7 cm x 1,1 cm. Za dostarczenie mu energii odpowiada pojedyncza bateria guzikowa CR2032 3V, która powinna wystarczyć na kilka miesięcy, a jej wymiana na nową jest dziecinnie prosta i - co najważniejsze - tania.

Monitor pracy serca przyczepiamy przy pomocy dwóch zatrzasków do elastycznego pasa, którego długość możemy regulować w zakresie od 60 do 90cm, przy czym w tym drugim przypadku pas można rozciągnąć maksymalnie do 150cm.

Wymagania

Monitor pracy serca adidas HRM 2 wymaga do swojej pracy urządzenia obsługującego łączność Bluetooth 4.0 LE oraz aplikacji adidas miCoach, która jest dostępna dla trzech głównych platform mobilnych: iOS (wersja 6 lub wyższa), Android (wersja 2.2 lub wyższa) i Windows Phone 8. Ponieważ jestem posiadaczem telefonu Nokia Lumia 925, wybrałem wersję dla mobilnych okienek. Aby w pełni wykorzystać aplikację, potrzebna jest także nawigacja GPS.

Nie mogłem jednak od razu skorzystać z HRM-a, ponieważ posiadany przeze mnie smartfon otrzymał wsparcie dla technologii BT 4.0 LE dopiero wraz z aktualizacją Nokia Black, dostępną od pierwszej połowy stycznia bieżącego roku.

Monitorowanie pracy serca

Zaczynamy

Odpowiednio wyregulowany pas zakładamy na tors na wysokości serca zatrzaskami do przodu, a następnie - np. przy pomocy palca - zwilżamy wodą wewnętrzną część pasa z przodu (zdjęcie poniżej pokazuje obszar, który należy zwilżyć).

Do zatrzasków mocujemy urządzenie pomiarowe i o urządzeniu możemy "zapomnieć" - resztę wykonujemy przy pomocy telefonu (w moim przypadku Nokia Lumia 925 - na urządzeniach z iOS lub Androidem aplikacja adidas miCoach może wyglądać i działać inaczej).

Po zainstalowaniu na swoim smartfonie aplikacji adidas miCoach i włączeniu Bluetooth, uruchamiamy aplikację i parujemy oba urządzenia - telefon i monitor pracy serca. Aby to zrobić wystarczy wejść na przykład do opcji gear, dotknąć kafelek z naszym urządzeniem (heart rate monitor), zawartość kolejnego ekranu przypomina nam o konieczności założenia pasa z urządzeniem na tors - inaczej parowanie się nie uda - potwierdzamy, że tego dokonaliśmy i na następnym ekranie (jeśli wszystko będzie OK) wybieramy nasze urządzenie. Zobaczymy "obrazek", na którym będzie nasz aktualny puls oraz poziom naładowania baterii.

Zatwierdzamy przyciskiem na dole ekranu i możemy rozpocząć interesujący nas trening. Możemy przy tym skorzystać z treningu z wirtualnym trenerem (coached workout) lub wybrać trening dowolny (free workout). Jakie to daje możliwości? To już temat na inny wpis o samej aplikacji miCoach.

Testowa wycieczka rowerowa

Ja w celach testowych wybrałem free workout, natomiast jako rodzaj aktywności wskazałem kolarstwo (cycling). Gdy nawigacja GPS zacznie działać, wciskamy przycisk START i możemy zaczynać.

Po skończeniu treningu i zapisaniu wyników (aplikacja nam to zaproponuje) możemy w każdym momencie wrócić do ich obejrzenia zarówno przy pomocy aplikacji mobilnej jak i strony internetowej (aby adidas miCoach działał, musimy się zarejestrować). Oprócz podsumowania możemy obejrzeć miedzy innymi wykres pracy serca na jednym ekranie z wykresem prędkości, a pokonaną przez nas trasę prześledzić na mapie.

Aby zobaczyć wyniki tego treningu na stronie internetowej, kliknij tutaj.

Sprawdzenie poprawności wskazań

Wszystko pięknie, ładnie, ale czy wynikom pomiarów monitora HRM 2 można wierzyć? Niestety nie dysponuję drugim urządzeniem mierzącym tętno, którym mógłbym równolegle monitorować tempo pracy serca w czasie treningu, mam jednak elektroniczny ciśnieniomierz mierzący także puls. Porównałem więc wskazania obu urządzeń w czasie odpoczynku (ciśnieniomierz nie mierzy tętna w sposób ciągły, dlatego - aby porównanie było wiarygodne - chciałem, by szybkość bicia serca była stała). Wyniki porównania na obrazku poniżej.

Oba urządzenia pokazały to samo, więc można domniemywać, że pracują prawidłowo.

Podsumowanie

adidas HRM 2 to ciekawa propozycja dla każdego, kto lubi trenować swoje ciało w każdy możliwy sposób i jednocześnie kontrolować pracę swojego serca w celu osiągnięcia lepszych rezultatów z jednej strony, a z drugiej - by się nie przetrenować (wiadomo nie od dziś, że co za dużo, to nie zdrowo). Samo urządzenie jest proste i wygodne w używaniu, a do jego obsługi wystarczy smartfon lub tablet z systemem operacyjnym iOS, Android lub Windows Phone (na którym zainstalujemy aplikację adidas miCoach) obsługujący technologię Bluetooth LE. Jego wskazania są poprawne, a zasilająca "miernik" bateria pozwala na kilka miesięcy pracy.

Ile kosztuje to "cudo"? W oficjalnym sklepie internetowym adidasa (i w kilku innych) możemy kupić urządzenie HRM 2 z pasem za 299zł. Jeśli dobrze poszukamy, możemy znaleźć ofertę z ceną 269zł. Czy to dużo? Odpowiedź na to pytanie pozostawiam czytelnikom.