Blog (37)
Komentarze (459)
Recenzje (1)

Blogerzy nieaktywni, blogerami niezapomnianymi, część 2. Kariera na wyciągnięcie ręki

@pamixBlogerzy nieaktywni, blogerami niezapomnianymi, część 2. Kariera na wyciągnięcie ręki14.07.2018 12:44

Nowi blogerzy zasypują serwer swoimi lepszej lub gorszej jakości wypocinami. Stara gwardia nie zostaje jednak w tyle. Publikuje i publikuje bez końca. Bardzo mnie to cieszy, lecz ta seria jest o blogerach, którzy z różnych, czasem tylko sobie znanych powodów, przestali publikować nowe wpisy. W pocie czoła szukałem kolejnego pechowca wróć ochotnika, który idealnie wpasowałby się w moją koncepcję. Liczne prośby oraz błagania i jest sukces. Znalazł się bloger, który zostanie opisany w tej części serii. Kim jest i dlaczego padło właśnie na niego, tego jeszcze nie wiem.

Bloger, o którym wspomnę, zarejestrował się na dobrychprogramach w 2009r. Początkowo głównie komentował wpisy innych użytkowników czy aktualności. Blogowanie zaczął jednak z grubej rury. W lipcu 2011r. postanowił opublikować swoje przemyślenia na temat instalacji gry Shogun Total War. Jej zakup odbił się użytkownikowi czkawką. Już w tym wpisie dowiadujemy się, że bloger zamieszkuje obszary górzyste, a konkretnie mieszka gdzieś w Bieszczadach. Co ma jedno wspólnego z drugim? Niestety pomarańczowy operator podobno nie położył tam światłowodu, a żaden inny nie postanowił być lepszy w tej kwestii. Nasz bloger używa zatem internetu mobilnego, który to ma jedną bardzo znaczącą wadę. Posiada limity, które w tamtym czasie były dosyć niskie. Pobranie ponad 18 GB aktualizacji z platformy Steam spowodowało, że limit przesyłu danych naszego blogera już na początku okresu rozliczeniowego został uszczuplony o 1/3 . Próby cofnięcia aktualizacji nie przyniosły pożądanego efektu. Dodatkowo prędkość Sieci w technologii EDGE czy CDMA pozostawia wiele do życzenia, co było dodatkowym czynnikiem stresogennym. Melisa już na to nie działa (wiem to z autopsji), więc bloger postanowił “wyżyć się” na klawiaturze, publikując wpis, który uzyskał pozytywny odbiór. Do końca 2011r. pod wpisem pojawiło się 213 komentarzy, a obecnie ich ilość jest prawie 2 razy większa.

Stół się aż świeci, nie tak jak w niektórych stacjach telewizyjnych
Stół się aż świeci, nie tak jak w niektórych stacjach telewizyjnych

Na kolejną aktywność blogową trzeba było czekać 2 lata, ale opłaciło się. Drugi wpis dotyczył systemu Windows 8.1. Autor opisał tam swoje wrażenia dotyczące samego systemu jak i problemów, na które się natknął podczas aktualizacji. Według autora bloga, ważnym elementem systemu Windows 8 był dodatek Windows Media Center. Niestety stracił go, aktualizując swojego laptopa. W kolejnych wpisach przedstawił wady skrzynki Outlook, recenzję Lumii 925 czy programu, który zamienia smartfon z Windows Phone w zdalną klawiaturę i mysz do komputera.

No i poleciał
No i poleciał

Na początku 2014r. bloger otrzymał, jako jeden z niewielu, sprzęt od firmy Intel do testów. W jego ręce wpadł wytrzymały ultrabook marki Panasonic. Bloger stworzył aż 4 wpisy na jego temat, nie oszczędzając go przy tym zadaniu. Z przerażeniem patrzyłem na zdjęcia, na których zarówno cały laptop jak i sama matryca, zapewne przypadkowo, a może nie, znalazła się pod stopami recenzenta. Laptop walecznie wytrzymał nacisk 850N. Ultrabook wrócił szczęśliwie do firmy Intel, choć podobno nie obyło się bez drobnych niespodzianek.

Jakie piękne skarpetki
Jakie piękne skarpetki

Jeszcze w tym samym roku bloger napisał kolejną serię wpisów. Nie dotyczyła już sprzętu, lecz usług świadczonych przez jednego bardzo “pozytywnego” operatora sieci komórkowej (kilka razy musiał reklamować ich usługi). Za każdym razem, oczywiście nie bez problemów, udało mu się wyjść na plus z kłopotliwej sytuacji. Jako morał z tej serii niech posłuży cytat z pewnego kabaretu:

Warto rozmawiać

Okazja do testów sprzętu dla blogera nadarza się po raz kolejny w 2015r. Autor bloga dostaje tym razem ultrabook firmy Acer i po raz kolejny pokazuje, że o sprzęcie może pisać godzinami. Po za tym we wpisach użytkownika znajdziemy testy drobnego sprzętu tj. ładowarka bezprzewodowa czy monitor pracy serca.

Monitor pracy serca testowany przez blogera
Monitor pracy serca testowany przez blogera

Bloger, o którym wspominam, nie ma wykształcenia związanego z branżą IT. Z zawodu jest chemikiem, ale nie przeszkadza mu to w tworzeniu wpisów związanych z technologią, których liczba wyświetleń jest imponująca. Pasja zapewne narodziła się na studiach, kiedy to udzielał się na WinForum oraz administrował linuksowym serwerem. Ma wszechstronne pasje związane m.in. z fotografią, muzyką czy filmem. Jeśli chodzi o sprzęt, najbardziej lubi produkty Microsoftu. Na co dzień używał telefonów z Windows Phone (choć wcześniej był to Symbian) czy przeglądarki Internet Explorer. Nie jest jednak człowiekiem, które neguje inne rozwiązania. Od czasu do czasu korzysta z Ubuntu, a internet przegląda również z wykorzystaniem przeglądarek Google Chrome czy Vivaldi

Kafelki są nawet w lesie
Kafelki są nawet w lesie

Bardzo ważnym aspektem w działalności blogerskiej na DP jest wyjazd na HotZlot. Liczne komentarze na portalu i ciekawy wpis dotyczący Steam’a przekonały redakcję, aby znalazł się w zacnym gronie zlotowiczów. Informację taką uzyskał 24 czerwca 2013r. i był to dla niego szok. Nie minęło dużo czasu, a otrzymał odznakę Najlepszy z najlepszych, która była skutkiem wygrania w konkursie blogowym. Dostał tym samym prawo wyjazdu na ColdZlot, lecz z niej nie skorzystał z powodów osobistych (na kolejnych nie mogło go jednak zabraknąć i zawsze przyjmował zaproszenie). ColdZloty bardziej przypadły mu do gustu, bo były bardziej kameralne. Jako jeden z niewielu posiada legendarną odznakę Bold na blogu. Napisał na portalu ponad 5000 komentarzy i jest Poczytnym blogerem.

Czegoś tutaj brakuje ...
Czegoś tutaj brakuje ...

Jest to bardzo ciekawa postać. Twierdzi, że Windows 10 wygląda jak Windows 3.1 oraz że hotzlotowe tablety były bardzo dobre. Odradza wszystkim tym, którzy cenią swój czas, grę Age of Empires: Castle Siege. Nie można również zapomnieć, że nasz bloger był członkiem Pokojowego Patrolu WOŚP. Od dzieciństwa obeznany jest ze śrubokrętem, który często służył do rozkręcania wszystkiego co popadnie. Obecnie pracuje dla portalu Telepolis w którym jest redaktorem. Pierwszy swój wpis opublikował 4 stycznia 2016r., a była to recenzja Samsunga J5.

Bloger, o którym wspomniałem znany jest użytkownikom portalu jako msnet.

Wbrew obiegowej opinii, dwie pierwsze litery nick’u nie mają nic wspólnego z Microsoftem, tylko z inicjałami blogera. Dawno już zdążył zdementować plotkę o tym, że sprzedaje produkty tej firmy. Sam nick powiązany jest też z domeną, którą kilka lat temu zarejestrował. Stronę internetową prowadzi do dziś.

Zdjęcia pochodzą z wpisów blogera.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.