Blog (33)
Komentarze (28)
Recenzje (0)

Ukryta i jawna cenzura, czyli o  wolności w Internecie

@qdominikUkryta i jawna cenzura, czyli o wolności w Internecie09.11.2011 22:26

Dla wielu osób Internet jest synonimem słowa wolność. Światowa Sieć komputerowa daje swobodę wyrażania, zrzeszania, komentowania, oceniania i robienia czego dusza zapragnie, ale także jesteśmy mimowolnie zmuszani oglądania reklam, spamu, nachalnej pornografii i wielu innych bzur. Stąd pojawiają, się głosy by te wolnośc ograniczyć, lub przynajmniej kontrolować. Głosy tym bardziej niebezpieczne, bo zawoalowane.

Kto więc i w jaki sposób może cenzurować Internet? Nie będąc prawnikiem wypowiem się o tyle, ile wyczytałem w Internecie (a gdzieżby indziej…?) W Polsce zablokować dostęp do Internetu może tylko dostawca, z czego bezpośrednio wynika fakt, że żadna służba specjalna (Policja, MSW, CBA, CBŚ, Policja Skarbowa, Służba Celna, Służba Wywiadu Wojskowego – jest tego trochę) nie może odciąć Sieci użytkownikowi prewencyjnie, toteż cenzura w postaci systemowej nie istnieje. Tak jest przynajmniej na razie, ponieważ okazuje się, MSWiA chce mieć możliwość tworzenia autonomicznych narzędzi wspomagających zwalczanie cyberprzestępczości, czyli m.in. do blokowania treści w Internecie. O tym, że działanie MSW jest nielegalne można przeczytać tutaj: MSWiA chce kontrolować nasze komputery Przerażające jest to, że Ministerstwo nie tylko zamierza cenzurować Sieć, ale w dodatku robi to wbrew prawu!

Natomiast całkowitym odjazdem jest pewna nowelizacja, którą wprowadza Rząd za kilkanaście tygodni:

Nowelizacja wprowadza dodatkowy rozdział 3a w ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Opisuje on „procedurę powiadomienia i blokowania dostępu do bezprawnych informacji”. Odtąd każdy, kto „posiada informację o bezprawnych treściach zamieszczonych w sieci Internet” będzie mógł zwrócić się do usługodawcy internetowego z wnioskiem o zablokowanie takiej informacji. O tym, co podlega pod definicję „informacji bezprawnej” decyduje wnioskodawca, zaś usługodawca może, choć nie musi przychylić się do jego wniosku. Na decyzję o zablokowaniu informacji, użytkownik sieci internetowej będzie miał możliwość złożenia sprzeciwu. Ustawa ocenzuruje internet?

Miałem zostawić to bez komentarza, ale ktoś może pomyśleć, że sprawa dotyczy tylko polityki. Ale wyobraźmy sobie, że pracownik firmy Microsoft poczuje się w obowiązku poinformować o bezprawnych treściach zamieszczonych w sieci Internet na temat systemu Windows, które ktoś zamieścił na blogu, albo komentarzu do bloga i pyk! - można cenzurować! Totalny odlot!

Jeśli mówimy o wolności w Internecie, nie sposób pominąć kwestii wolności słowa. Co ostatnio dzieje się na podwórku blogerowskim w tej kwestii? Otóż dużo. Problem komentarzy pod artykułami i wpisami w Sieci spędza zdaje się sen z powiek coponiektórym politykom. I tak okazuje się, że w Tarnowie bloger odpowiada za wpisy pozostawione przez komentujących: Sąd: Blogerzy mogą być karani za komentarze internautów

Z kolei w Warszawie można bezkarnie obrażać tego szczególnego, ale może i innego polityka: Obelgi w sieci, porażka Giertycha

Jak rozumiem Dobre Programy są z Wrocławia, więc nie wiem, czy w komentarzach pod tym wpisem można mnie obrażać, czy nie?* Jak widać do cenzury treści w Internecie przyczyniają się nieprecyzyjne zapisy prawne. Nie pierwszy raz polskie prawo okazuje się pełne sprzeczności. Często podnoszony argument, że to wynik szybko zachodzących zmian w Internecie, za którymi Prawo nie nadąża jest absurdalny. Pierwszy blog na świecie links.net powstał w 1994, a na naszym podwórku ponoć w 1997. Mało czasu?

A więc, czy bloger w Polsce może spać spokojnie? Odpowiedź brzmi: tak. Do 6 rano. Jest to zwyczajowa pora, o której funkcjonariusze ABW wpadają ci do mieszkania, z informacją, że nie można obrażać tego i owego polityka. Stan prawny, jest jaki jest i głowy Państwa polskiego obrażać nie można, ale gdy jednym, skądinąd nieznanym wcześniej blogiem, zajmuje się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, to ocieramy się o państwo policyjne. Cenzura przez zastraszenie?

Na koniec chciałbym poruszyć jeszcze jedną kwestię. Państwo Państwem, demokracja demokracją, a służby zawsze bedą dążyć do kontroli, często zresztą w celu obrony wolności slowa. Ale, gdy cenzury chce młodzież, o czym napisał Ave5, albo gdy czytam, że na Dobrych Programach nie powinno byc wpisów takich, albo owakich, to zapala się czerwona lampka z ostrzeżeniem. Jeśli nie chcemy by nie zmieniła się ona w czerwony napis na monitorze "Strona kontrolowana" musimy sami pilnować wolności słowa i zwalczać cenzurę jawną i ukrytą.

--- * Kwestia Regulaminu Vortalu Dobre Programy (punkt III) to wewnętrzna sprawa Portalu

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.