[Aktualizacja] HP przyznało się do korupcji i braku nadzoru nad polską filią, ale nie wprost

[Aktualizacja] HP przyznało się do korupcji i braku nadzoru nad polską filią, ale nie wprost09.04.2014 19:41

Na tę wiadomość chyba wszyscy czekają od samego rana. Bartłomiej Sienkiewicz, minister spraw wewnętrznych, zapowiedział w radiowej Jedynce, że międzynarodowy koncern Hewlett-Packard dziś przyzna się do korupcji w Polsce oraz do braku nadzoru nad działaniami swojej filii w naszym kraju. Oficjalne oświadczenie w tej sprawie ukazało się kilkanaście minut temu. Można je znaleźć w biurze prasowym HP. Możemy w nim przeczytać między innymi, że firma została zobowiązana do zapłacenia łącznie 108 milionów dolarów grzywny, oraz że za proceder odpowiedzialna była mała grupa osób, które już w HP nie pracują. Przyznania się wprost do korupcji w nim nie znajdziemy.

Od rana w Internecie toczą się burzliwe debaty odnośnie przyszłości oddziału HP w Polsce. Wiele osób zastanawiało się czy ostatecznie dojdzie do zamknięcia polskiej filii oraz otwarcia w jej miejsce nowej, zajmującej się wyłącznie sprzedażą, bez możliwości inwestycji. Nadal nie wiadomo, jaki będzie jej los. Najprawdopodobniej straci ona podmiotowość, prezesa oraz przejdzie pod skrzydła innego oddziału, na przykład słowackiego, co podejrzewa jeden z pracowników firmy.

Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w przetargach z lat 2007-2010 było prowadzone od 2011 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. W lutym bieżącego roku donosiliśmy wam, że skala tego przedsięwzięcia jest trudna do oszacowania. Z zeznań przesłuchiwanych świadków w tej sprawie wynikało jednak, że chodzi niemalże o wszystkie instytucje publiczne, które przeprowadzały u siebie informatyzację. Poza HP, z łapówek korzystały prawdopodobnie także inne duże firmy (trwają dochodzenia w sprawie IBM i Netline). Wygląda na to, że śledztwo nie tylko ukróci nieczyste zagrania, ale też poważnie zachwieje rynkiem pracy i IT nad Wisłą — niekoniecznie pozytywnie.

Jesienią zeszłego roku CBA rozpoczęło współpracę z amerykańskim Departamentem Sprawiedliwości i amerykańską komisjąpapierów wartościowych, dotyczące łapówek, jakie jeden z handlowców HP miał wręczać byłemu szefowi Centrum ProjektówInformatycznych w MSW. W zamian za podarki warte ponad 600 tys. dolarów (wśród nich m.in. sportowy motocykl, terenowe auto i drogą elektronikę), miał on sprawić, by to właśnie sprzęt HP znalazł się w ministerstwie i jednostkach policji.

Zakończenie procesu w sprawie tzw. afery informacyjnej ugodą ze strony firmy jest ważnym wydarzeniem z wielu powodów. Według Bartłomieja Sienkiewicza dowiedzie to, że Polska walczy z korupcją równie mocno, jak kraje Europy Zachodniej. Podkreślił on także, że korupcja to problem nie tylko urzędników, ale też wielkiego biznesu. To jego odpowiedzialność, jego kryteria moralności decydują o tym, jaką skalę korupcji mamy w danym kraju — mówił dziś rano Sienkiewicz.

Hewlett-Packard zdecydował się na ugodę, ponieważ dowody przedstawione przez polską stronę były zbyt mocne, w związku z czym uznano, że nie ma możliwości wybronienia się przed oskarżeniami. Wiadomo także, że na firmę naciskała amerykańska komisja papierów wartościowych, będąca w posiadaniu dowodów dostarczonych przez polskie organy ścigania — między innymi CBA. Nie jest to jednak koniec kłopotów firmy, ponieważ o podobne praktyki posądza się także niemiecką filię giganta.

Aktualizacja, 10.04.2014 12:28

Ostatecznie trzeba jednak powiedzieć, że HP udało się wyjść z sytuacji obronną ręką, zaś polski oddział firmy raczej nie zostanie zamknięty. Od momentu publikacji oświadczenia wartość akcji firmy wzrosła o 0,83%.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.