Aktualizacje Windowsa zaliczają kolejną klęskę. Czy są robione na kolanie?

Aktualizacje Windowsa zaliczają kolejną klęskę. Czy są robione na kolanie?20.08.2014 21:53
Redakcja

Początek sierpnia miał być w wykonaniu Microsoftu bardzo udany. To właśnie w tym miesiącu zadebiutowały tzw. „wtorkowe aktualizacje”, czyli zmiana w sposobie dostarczania nowych funkcji do systemu i jego składników. Firma zamiast przygotowywać duże paczki aktualizacyjne co jakiś czas, postanowiła stopniowo wprowadzać nowe funkcje poprzez mniejsze aktualizacje. Niestety, po raz kolejny ich instalacja może zakończyć się fiaskiem i doprowadzić użytkowników do białej gorączki.

Na stronach wsparcia technicznego Microsoftu można znaleźć ogromną ilość wypowiedzi krytycznie oceniających ostatnie aktualizacje. Co gorsza dla samego producenta, dotyczą one wielu systemów. Obecnie znane są trzy główne problemy. Pierwszy dotyczy braku możliwości zmiany używanych czcionek zainstalowanych w lokalizacji innej niż ich domyślny katalog systemowy. Taka próba skończy się komunikatem, już plik znajduje się w użyciu. Inny problem to niepoprawne renderowanie czcionek w systemie Windows 8.1 i Windows Server 2012 R2. Ostatni dotyczy wyświetlania niebieskiego ekranu śmierci (BSOD) na różnych wersjach Windowsa z błędem o kodzie 0x50 Stop.

Firma już wycofała poprawkę o oznaczeniu KB2982791, bo to właśnie ona odpowiada za te problemy. Na swoich stronach Microsoft informuje, jak można ograniczyć ryzyko występowania trudności: można skorzystać z trybu awaryjnego i użyć funkcji naprawy systemu, następnie usunąć specjalny plik związany z pamięcią podręczną czcionek, później wyeksportować odpowiedni klucz z rejestru, usunąć go, ponownie usunąć wspomniany plik, odinstalować kilka aktualizacji… Słowem… pokazać użytkownikowi, co to znaczy przechodzenie przez prawdziwy koszmar – mniejsze są opisy rozwiązywania niejednego skomplikowanego problemu związanego z Linuksem.

Oczywiście problem ten nie dotknął każdego. Wiele z komputerów posiada zainstalowane aktualizacje i działają one w pełni prawidłowo. Ilość zgłoszeń zmusza jednak do refleksji: ponownie coś poszło nie tak, jak pójść powinno. W zamierzeniach wtorkowe aktualizacje miały być nie tylko szybszym dostarczaniem nowych funkcji, ale również rozwiązaniem problemów związanych z instalowaniem dużych paczek aktualizacyjnych – w ich wypadkach ryzyko uszkodzenia systemu było znacznie większe, wydawało się więc, że wprowadzenie mniejszych poprawek problem wyeliminuje. Niestety, jak widać, firma nie była w stanie poradzić sobie nawet przy znacznie mniejszej skali.

Nie jest to pierwsza tego typu sytuacja, a użytkownicy korzystający z Windows 8 wiedzą, że pech nie omija tej firmy: problemy pojawiały się przy aktualizacji do Windows 8.1, później użytkownicy nie mogli zainstalować dodatku Update 1 tym samym blokując sobie otrzymywanie kolejnych łatek. To jednak nie koniec, boi historia tego typu problemów jest dłuższa: całe lata proces svchost powodował ogromne obciążenie procesora podczas wgrywania aktualizacji, inna z aktualizacji rozłożyła na łopatki Hyper-V, jeszcze inny przypadek uniemożliwiał korzystanie z niektórego oprogramowania firm trzecich. Mało? Można by wymieniać dalej, niemniej chyba nie wypada aż tak bardzo kopać leżącego.

Co dalej? Już w drugi tydzień września czeka nas kolejna porcja aktualizacji i nowości od Microsoftu. Czy i tym razem, dla niektórych użytkowników będzie to niemiła wiadomość, a prawdziwa katastrofa? Na ocenę musimy poczekać, miejmy nadzieję, że firma z Redmond w końcu rozwiąże problemy związane z aktualizacjami doprowadzającymi system do stanu agonii i niejednokrotnie działającymi jeszcze gorzej, niż infekcje przez szkodliwe oprogramowanie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.