AMD Radeon RX 6000 oficjalnie – relacja. Nvidia w końcu ma godnego rywala

Radeon RX 6900 XT, RX 6800 XT oraz RX 6800. Jeśli wierzyć przeciekom, to takie właśnie karty graficzne zobaczymy już dzisiaj po godzinie 17.00. W nowej architekturze RDNA 2, dodajmy. A więc tej samej, z której korzystają wyczekiwane konsole PlayStation 5 oraz Xbox Series X|S.

Imprezę zwyczajowo poprowadzi przebojowa dyrektor generalna AMD, Lisa Su. A co w programie? Oczywiście nowe Radeony RX 6000, co zresztą sama prezes jasno już zakomunikowała na swoim Twitterze. Ale nie tylko.

Z nieoficjalnych źródeł redakcji udało się dowiedzieć, że wydarzenie, choć niezbyt długie, zostanie podzielone na trzy segmenty. Same karty graficzne dla pecetów pochłoną tylko jeden z nich. Jako iż motyw przewodni konferencji brzmi "Where Gaming Begins", AMD zamierza ponoć także bardziej ogólnie mówić o swej roli w segmencie gier.

Ponadto, ma wskazać korzyści płynące ze sparowania Radeonów RX 6000 z jednym z najnowszych procesorów Ryzen 5000, datowanych skądinąd na 5 listopada br. A co dalej i przede wszystkim co właściwie, dowiecie się już z naszej relacji akcja po akcji. Raz jeszcze – start zaplanowano na godzinę 17.00. Stream na żywo widoczny jest powyżej.

[17:40] Ja również się z Wami żegnam, przynajmniej z tego miejsca. Impreza, mimo iż mniej rozbudowana niżby wynikało z plotek, na pewno nie pozostawia nas bez emocji. Wygląda na to, że po raz pierwszy od wielu lat AMD naprawdę może zagrozić Nvidii. Szczególnie, że ta wciąż zmaga się z problemami w łańcuchu dostaw. Teraz jednak trzeba czekać na dystrybucję egzemplarzy testowych i niezależne testy. Niebawem wszystko stanie się jasne.

[17:37] Flagowiec pojawi się 8 grudnia. Będzie kosztować 999 dol., a więc o 500 dol. mniej niż RTX 3090. – Prosiliście AMD, aby dostarczyło naprawdę potężną grafikę i to właśnie robimy – zamyka Lisa Su. I kończy tym samym imprezę.

[17:35] I to cały czas nie koniec. Oto Radeon RX 6900 XT.

[17:32] Przeznaczony do zabawy w 1440p i według AMD nawet 18 proc. szybszy niż RTX 2080 Ti, a więc teoretycznie bez trudu powinien sobie radzić także z RTX 3070. Choć dziwić może porównanie do starszej generacji, przyznajcie. Premiera również 18 listopada, tym razem w cenie 579 dol. Przypomnę, RTX 3070 kosztuje 499 dol.

[17:31] Ale to nie koniec. Bo oto na scenę wjeżdża Radeon RX 6800 z 60 CU, turbo 2105 MHz i także 128 MB cache'u i 16 GB GDDR6. Wszystko to przy limicie mocy 250 W.

[17:30] Premiera 18 listopada w cenie 649 dol. !!!

[17:26] Dobra wiadomość: ray tracing został oparty na DirectX 12 i DXR, czyli bez zabawy we własne standardy. Będzie jednak przenikać się z efektami dostępnymi w ramach FidelityFX, w tym cieniowaniem zmiennym (ang. Variable Shading) na potrzeby optymalizacji. Wsparcie? Na start ponoć w 35 grach. Dwa tytuły znamy, a mianowicie "Godfall" oraz "Far Cry 6".

[17:22] Ultimate Latency Reduction ma pomóc zredukować opóźnienia w torze obrazu w grach e-sportowych. To już było, ale w nowej wersji będzie, jak twierdzi AMD, lepiej. Choć konkretów brakuje. Po prostu lepiej.

[17:17] Nie uwierzycie, AMD idzie na pewniaka. Nie ma znanych doskonale porównań do starszej generacji. Na tapet idzie RTX 3080 i summa summarum obydwa układy zdają się być porównywalne. Przynajmniej w rozdzielczości 4K.

[17:15] "Zaprojektowany, aby uruchomić gry AAA w rozdzielczości 4K lub niższej, przy maksymalnych ustawieniach jakości obrazu".

[17:14] Radeon RX 6800 XT. Podstawowe specyfikacje: 72 CU, turbo 2,25 GHz, 128 MB nowego cache'u, 16 GB pamięci GDDR6, limit mocy 300 W.

[17:12] Cecha szczególna architektury: Infinity Cache. Jak wynika ze wstępnego wyjaśnienia, chodzi o rodzaj pamięci podręcznej ostatniego poziomu, która ma bezpośrednio wpłynąć na przepustowość VRAM. Ponoć w przypadku GDDR6 na 384-bitowej magistrali wynosi 2,17 raza. I tak, jest wsparcie dla ray tracingu.

[17:09] Laura Smith z Radeon Technologies Group: "RDNA 2 to 50 proc. wyższa wydajność na wat".

[17:07] Lisa Su przypomina, że RDNA 2 to także PlayStation 5 i Xbox Series X|S. No i... w końcu jest chip, a konkretniej 26,8 mld tranzystorów w procesie litograficznym klasy 7 nm.

[17:04] Zaczynamy z lekkim opóźnieniem, ale w końcu. I od razu muszę być złośliwy: start od notatki, że przedstawione zostaną "oczekiwania", które nie mają wiążącej mocy prawnej, nie wygląda dobrze. Wiadomo jednak, jakie są uroki systemu prawnego w USA.

Artykuł będzie rozbudowywany na żywo, w miarę postępu konferencji. Strona wymaga ręcznego odświeżania klawiszem F5. Przekaz wideo z wydarzenia znajdziecie tutaj.