Android Wear czy Nexus Wear? Google wyprodukuje dwa własne smartwatche

Chociaż podczas konferencji Apple nie zabrakło prezentacji nowej wersji oprogramowania przeznaczonego na Apple Watcha, to trudno stwierdzić, aby temat smartzegarków był tak często poruszany, jak choćby przed rokiem. Może się to jedna wkrótce zmienić, i to nie tylko ze względu na nachodzącą premierę nowego watchOS-a. Produkcją smartzegarków ma się bowiem bezpośrednio zająć Google.

To zaś rysuje wizję zaciętej konkurencji pomiędzy Apple Watchem a nadchodzącym zegarkiem z G. O pogłoskach na ten temat pisze serwis Android Police, który często publikuje niepotwierdzone informacje na temat planów Google. W tym przypadku autorzy informacji są w zasadzie przekonani, że Google rzeczywiście pracuje nad własnym smartzegarkiem.

Według nich, Google pracuje nad dwoma urządzeniami, znane są już nazwy kodowe: Angelfish będzie nieco większy od Swordfisha. W pierwszym przypadku grubość koperty ma wynieść 1,4 cm, zaś średnica tarczy 4,35 cm. Dostępne będą trzy przyciski fizyczne, obsługa sieci LTE, moduł GPS i funkcja mierzenia tętna.

Mniejszy Swordfish jest porównywany z Pebble Time Round, średnica jego tarczy wyniesie 4,2 cm, zaś grubość 1,06 cm. Różnice wymiarów nie są zatem szczególnie duże. Można się jednak spodziewać się po nim mniej wydajnych podzespołów, co sugeruje, że większość jego funkcji będzie wymagała synchronizacji ze smartfonem. Angelfish ma być bardziej samodzielnym urządzeniem.

Trudno stwierdzić, aby decyzja Google była szczególnie zaskakująca, zwłaszcza że Android Wear zintegrowany z asystentem Google może rzeczywiście powalczyć o rynek smartzegarków. Nie chodzi tutaj nawet o bezpośrednie współzawodnictwo z Apple, ale raczej o zaspokojenie potrzeb rynku na smartzegarki niekoniecznie premium.