Apple pomaga naprawić błędy w Chrome

Firma Apple pomogła w naprawieniu kilku błędów bezpieczeństwa w ostatniej aktualizacji przeglądarki Chrome. Tak wynika z opublikowanych przez Google’a informacji.

Nie od dzisiaj wiadomo, że Apple i Google toczą poważny spór o dominację na kilku polach. Obie firmy produkują smartfony, rozwijają również własne przeglądarki internetowe. Google Chrome początkowo był mniej popularny od Safari, jednak od kilku miesięcy sytuacja uległa zmianie. Wydawać by się mogło, że spółki z Doliny Krzemowej będą utrudniać sobie życie na wszelkie sposoby. Taki pogląd podważa jednak niedawna aktualizacja bezpieczeństwa przeglądarki Chrome. Okazuje się, że dwa błędy zostały zgłoszone przez pracowników firmy Apple.

Jak udało się ustalić serwisowi TechCrunch, wykrycie problemów związanych z pamięcią, które wyeliminowali programiści firmy Google, należy do Apple’a. Nie są to jednak błędy wysokiego ryzyka, za których zgłoszenie firma płaci pieniądze. Na przykład Sergey Glazunov za wykrycie problemu o numerze 39985 otrzymał 2 tys. dolarów. Trudno przypuszczać, żeby Apple liczył na zapłatę za zgłoszone błędy. W niedawnym wywiadzie Steve Jobs, szef firmy, stwierdził, że nie zależy mu na toczeniu wojen z konkurentami. Myślimy raczej o współzawodnictwie, ale skupieni jesteśmy na tworzeniu lepszych produktów - powiedział.