Ardour 4.0 do nagrywania i miksowania dźwięku teraz także dla Windowsa

Ardour 4.0 do nagrywania i miksowania dźwięku teraz także dla Windowsa20.04.2015 17:49

Ardour to wolny, otwartoźródłowy program, dzięki któremu możliwa jest profesjonalna produkcja dźwięku, od nagrania pojedynczych ścieżek przez miksowanie i edycję po udźwiękowienie filmów. Właśnie ukazała się jego czwarta wersja dla systemów Linux i OS X, a wraz z nią kompilacje dla Windowsa. Mają one status testowych, ale działają bardzo dobrze i miałyby status stabilnych, gdyby nie brak osób mogących świadczyć wsparcie dla użytkowników systemu Microsoftu.

Ardour jest programem bardzo elastycznym. Podczas nagrywania jest w stanie przechwytywać dźwięk (także MIDI) z dowolnego urządzenia (PCI, USB, FireWire, sieć…), jeśli tylko jest ono obsługiwane przez system operacyjny. Twórcy programu chwalą się także najlepszą w branży synchronizacją LTC i MTC. Zapis ścieżek jest w zasadzie nieograniczony – mogą być mono, stereo i wielokanałowe, przy czym nagrywanie wszystkich jest banalnie proste, ale zachowana została elastyczność edycji i miksowania kanałów. Import ścieżek i sampli jest możliwy z wykorzystaniem ogromnej palety formatów, a na OS X także zasobów programu Garage Band i kolekcji Apple Loops. Łatwo można także dostać się do biblioteki Freesound.

Edycja nagrań pozwala na działania nieliniowe i niedestrukcyjne, a przy tym historia nie ma żadnych ograniczeń, można więc „cofać” do woli, nawet po zamknięciu i ponownym otwarciu sesji. Wszystkie czynności wykonuje się w jednym oknie, bez przełączania się między paletami. Jeśli fragmenty nachodzą na siebie, mogą być przezroczyste lub prezentowane w postaci stosu dla lepszej czytelności.

Podczas pracy nad udźwiękowieniem filmów można szybko zaimportować film i wyłuskać z niego oryginalną ścieżkę dźwiękową, a podczas edycji podglądać obraz, klatka po klatce. Idealną synchronizację zapewnia możliwość zakotwiczenia fragmentów dźwięku do obrazu, z dokładnością do pojedynczych klatek. Mikser nie odstaje od tego, co znajdziemy w podobnych programach. Mamy tu także możliwość korzystania z wtyczek AudioUnit, LV2, VST i LADSPA, equalizera, programowych instrumentów i procesorów MIDI.

Wersja 4.0 programu, poza testowymi kompilacjami dla Windowsa, przynosi także nowy interfejs użytkownika. Twórcy odchodzą od GTK na rzecz Cairo, co pozwoliło na stworzenie spójnego i eleganckiego interfejsu z wektorowymi ikonkami. Odbyło się to kosztem schematów kolorystycznych dla ścieżek, znanych z wersji 3.x, co niekoniecznie będzie wadą. W niektórych miejscach zobaczymy jeszcze GTK oraz niekompletne tłumaczenie na język polski. Znacznie zmniejszył się także apetyt programu na pamięć operacyjną.

Ardour w końcu przestał być zależny od systemu JACK, który dostarczał warstwę abstrakcji do obsługi przesyłania dźwięku między urządzeniami i oprogramowaniem. Oczywiście wciąż można z niego korzystać, ale nie jest to koniecznie. Na Linuksie obsługiwana będzie ALSA, na OS X CoreAutio, na Windowsie zaś ASIO. System można zmieniać w trakcie pracy. Znacznie ulepszone został system łączenia się z urządzeniami MIDI, od nowego okna konfiguracji, przez redukcję przestrzeni między nutami, po lepszą obsługę pedałów forte/sustain.

Nad programem pracuje zespół muzyków, producentów i programistów, którzy naprawdę znają się na rzeczy. Ardour jest programem wolnym i otwartym, ale nie oznacza to, że jest darmowy. Jego rozwój finansowany jest z relatywnie tanich subskrypcji (od jednego dolara miesięcznie), dobrowolnych datków lub jednorazowych zakupów, a także wsparcia partnerów, jak Solid State Logic, Waves, Harrison i SAE Institute. Jego przyszłość nie wygląda jednak różowo – datków jest coraz mniej. Wersja dla Windowsa może poprawić sytuację, ale nie musi.

Dostępna za darmo wersja demonstracyjna, którą znajdziecie w naszej bazie programów, pozwala na pracę przez 10 minut, a po tym czasie przestaje wydawać jakiekolwiek dźwięki. Można wtedy kontynuować pracę „na ślepo” lub zapisać projekt. 10 minut to niestety za mało, żeby dobrze przetestować możliwości programu – na szczęście pełna wersja kosztuje zaledwie 1 dolara.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.