ARM prezentuje jeden system, który połączy w inteligentną całość wszystkie proste urządzenia

ARM prezentuje jeden system, który połączy w inteligentną całość wszystkie proste urządzenia02.10.2014 12:59

Nie ma praktycznie firmy w przemyśle IT, która nie chciałabydla siebie uszczknąć coś z obiecującego rynku Internetu Rzeczy.Najwięksi przygotowują Wunderwaffe, które zapewnią im jeślinawet nie dominację, to przynajmniej znaczącą rolę. Microsoftpochwalił się niedawno swoim Windowsfor Internet of Things, Intel promuje komputerekEdison, mający być mózgiem tych wszystkich zintegrowanychurządzeń, zaś ARM... do tej pory nie musiało specjalnie sięstarać, bo i tak procesory na jego licencjach odgrywają kluczowąrolę wszędzie tam, gdzie liczy się niskie zużycie energii. Terazjednak brytyjskie konsorcjum wychodzi z czymś zupełnie nowym, i tow dziedzinie oprogramowania, czymś co sprawi, że ani Microsoft, aniIntel nie będą miały łatwo z Internetem Rzeczy.

Podczas tegorocznego ARM TechCon, odbywającego się wmiejscowości Santa Clara, pokazano nowy system operacyjny, który może okazać się przełomem dla konstruktorów małych,„inteligentnych” urządzeń – szczególnie jeśli sami sąmali, dopiero zaczynają na rynku. Brytyjczycy znaleźli sposób nato, by zatrzeć (przynajmniej z perspektywy programisty) różnicepomiędzy różnorodnymi układami SoC, tak by autorzy oprogramowanianie musieli zastanawiać się, czy mają do czynienia z czipamiQuallcoma, Marvella, Freescale, NXP czy Atmela.

Omawiane rozwiązanie składa się z dwóch warstw. Pierwsza tosystem operacyjny mbed OS. Zajmuje się on tym, czym systemoperacyjny zajmować się powinien – zarządzaniem sterownikami,procesami i pamięcią. Odpowiada za komunikację urządzenia zeświatem zewnętrznym i reakcje na otrzymywane sygnały. Dziękizestawowi dobrze udokumentowanych interfejsów programowania,deweloperzy mogą pisać kod uruchamiany bezpośrednio na jądrzembed OS-a, kontrolując w ten sposób działanie urządzeń.

[1/2] mbed Device Server
[2/2] Architektura mbed OS

Druga warstwa to mbed Device Server, uruchamiana na normalnychserwerach, czy to korzystających z procesorów x86 czy ARM. Warstwata pozwala na połączenie wysokopoziomowych aplikacji, np. serweraWWW z chmarą pojedynczych urządzeń o niewielkiej mocy i pamięci.Wystarczy podłączona do sieci bramka, w ostateczności może niąbyć zwykły smartfon z Bluetoothem czy Wi-Fi, by urządzenia temogły łączyć się z mbed Device Serverem. Oczywiście bardziejrozbudowane elementy Internetu Rzeczy (np. inteligentne samochody)nie potrzebowałyby pośrednika.

Inteligentne miasto wie, gdzie należy zapalić światła
Inteligentne miasto wie, gdzie należy zapalić światła

Na razie mbed OS adresowany jest do 32-bitowych procesorów zrodziny Cortex-M, od maleńkich M0 do imponującego M7, nadającegosię nawet do sterowania robotami kroczącymi czy bezzałogowymistatkami powietrznymi. Wiadomo, że nie ma nic wspólnego ani zistniejącymi już na rynku mikrokernelami, ani z wszechobecnymLinuksem. Nie powinno to nikogo dziwić – nam się tylko wydaje, żeLinux jest mały. ARM musi jednak przygotować system, który będziedziałał w urządzeniu z 16 KB RAM, 8 KB pamięci masowej,taktowanego zegarem 48 MHz. Nie jest to też typowy system czasurzeczywistego, nie ma tu wywłaszczania procesów na poziomie jądra,timerów czy przełączania kontekstów. mbed OS przez większośćczasu pozostaje całkowicie pasywny. Gdy otrzyma przerwanie zurządzenia peryferyjnego budzi się, obsługuje zdarzenie, decydującczy powiadomić oprogramowanie wyższego rzędu, a następniezasypia. Wszystko po to, by nie zużywać niepotrzebnie cennejenergii.

Choć sam system będzie własnościowy, darmowy dla programistówi na przystępnej licencji dla producentów sprzętu, to korzysta zsamych otwartych standardów. Komunikacja między urządzeniamiodbywać się będzie po CoAP, HTTP i MQTT, z wykorzystaniemszyfrowania TLS. Wspierane są standardy bezprzewodowe BluetoothSmart i połączenia 2G, 3G i 4G, a także wszystkie Wi-Fi i 6LoWPAN.

The I in IOT (ARM TechCon 2014)

Z ujawnionych informacji wynika, że mbed Device Server i mbedOSpowstały na bazie kodu tworzonego przez 70 tys. członkówspołeczności mbed przynajmniej od 2009 roku. To oni zbudowalizestawy narzędzi i zasoby pozwalające na relatywnie łatwebudowanie firmware dla mikrokontrolerów w językach już nie wassemblerze, ale w C czy C++. Programiści konsorcjum zdołałali topowiązać ze sobą, popakować tak, by każdy, kto umie pisaćoprogramowanie, był w stanie tworzyć szybko prototypy działającena tych wszystkich maleństwach z wbudowanymi czipami w architekturzeARM.

Patrząc na listę partnerów, których ARM zdołał pozyskać doprojektu, można wierzyć w jego rynkowe powodzenie. Z jednej stronymamy tu największych producentów czipów, takich jak NXP, Marvell,FreeScale czy Atmel. Z drugiej mamy IBM, telekomunikacyjnychpotentatów takich jak Telenor, Telefonica, Ericsson czyAlcatel-Lucent, a nawet dostawców oprogramowania w chmurach, tj.Salesforce.com. Partnerzy otrzymają gotowe oprogramowanie mbed OS dokońca roku, zaś mbed Device Server jest już gotowy. Analitycyoceniają, że pierwsze urządzenia korzystające z tego systemupojawią się na rynku w 2015 roku.

Na koniec ciekawostka. Brytyjskie konsorcjum już się zresztąpochwaliło, że IBM wykorzysta mbed OS-a w swoim projekcieinteligentniejszych miast (SmarterCities) – koncepcji radykalnej przemiany przestrzeni miejskiejna miarę XXI wieku. W grę wchodzi więc rynek wart nie tylemiliardy, co biliony dolarów.

Więcej na temat przedsięwzięcia ARM znajdziecie na stroniembed.org.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.