Autonomiczne auta Google nabierają rozpędu: AI ze statusem kierowcy w USA?

Autonomiczne auta Google nabierają rozpędu: AI ze statusem kierowcy w USA?10.02.2016 18:36

Wyzwaniem zarówno dla Google, jaki i prawodawców, jest regulacja statusu prawnego autonomicznych samochodów. Wiąże się to oczywiście z kwestią ustalenia winy w przypadku jakichkolwiek komplikacji w działaniu sztucznej inteligencji, które miałoby prowadzić do wypadku. W tej kwestii nastąpił właśnie ważny przełom: w Stanach Zjednoczonych algorytmy kierujące pojazdem będą mogły zostać uznane za pełnoprawnych kierowców.

Do informacji w tej sprawie dotarł Reuters. Zawarta została ona w korespondencji pomiędzy działem Google, który pracuje nad autonomicznym pojazdami a jedną z komórek Departamentu Transportu Stanów Zjednoczonych, której regulacje skupiają się przede wszystkim na bezpieczeństwie amerykańskich autostrad. Co ważne, jakakolwiek decyzja przedsięwzięta na tym poziomie amerykańskiej administracji ma zasięg federalny, dotyczy zatem całego kraju.

Za wcześnie jednak, by mówić o decyzjach, czy jakichkolwiek aktach prawnych, które oficjalnie miałyby nadawać status kierowcy sztucznej inteligencji. Mowa jednak o liście, który przedstawia oficjalne stanowisko rządowej administracji w tej sprawie i może stanowić jedno z założeń w późniejszych pracach nad nowelizacjami w prawie, które będą konieczne wraz ze wzrostem popularności autonomicznych samochodów:

Zgadzamy się, że autonomiczne auta nie posiadają kierowców w tradycyjnym sensie, w jakim pojazdy posiadały kierowców przez ostatnie sto lat. Jeżeli żaden człowiek przebywający w pojeździe nie potrafi go tak na prawdę prowadzić, bardziej rozsądnym jest identyfikować jako kierowcę cokolwiek (w opozycji do kogokolwiek), co zajmuje się prowadzeniem.

Taka informacja jest ważna przede wszystkim ze względu braku konieczności instalowania w autonomicznych pojazdach układów sterowania, które człowiek mógłby przejąć w sytuacji awarii. Wyklucza także konieczność przebywania w pojeździe kogoś uprawnionego do prowadzenia przy każdorazowym transporcie. List nie wyjaśnia w żaden sposób wskazywania odpowiedzialność za ewentualne wypadki, może jednak mieć duży wpływ na regulacje w sprawie autonomicznych samochodów, które opracowywane są także aktualnie w Europie.

Pisaliśmy już o raporcie Parlamentu Europejskiego, który będzie stanowił punkt wyjścia dla dalszych dyrektyw. Zaproponowano tam rzeczową klasyfikację pojazdów ze względu na stopień ich autonomiczności, jednak otwartą pozostawiono kwestię czarnego scenariusza awarii systemu prowadzącego.

U źródeł miała w tym przypadku leżeć Konwencja Wiedeńska, jednak już w momencie publikacji raportu PE, jasnym było, że ta będzie stopniowo się dezaktualizować. Zakłada ona bowiem w aktualnej interpretacji, że w pojeździe przebywa kierowca, który zobowiązany jest do przejęcia kierownicy oraz włączenia i wyłączenia systemu samosterującego. Jeżeli jednak ekspertyzy amerykańskiego Departamentu Transportu okażą się wiążące, to można zakładać, że także Parlament Europejski zrewiduje definicję kierowcy.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.