Chyba nikt już nie wierzy, że Windows Phone mógłby realnie walczyć z iOS

Chyba nikt już nie wierzy, że Windows Phone mógłby realnie walczyć z iOS25.03.2015 12:52
Redakcja

Windows Phone nie spełnił pierwotnie pokładanych w nim nadziei i nic nie wskazuje na to, aby sytuacja miała ulec zmianie. Platforma stworzona do nawiązania bezpośredniej walki z systemem iOS i reklamowana za gigantyczne pieniądze szuka ratunku wśród niewymagających użytkowników z ograniczonym budżetem. Tu osiąga sukcesy, co widać po tanich modelach.

Statystyki związane z udziałem poszczególnych modeli i wersji systemu przygotowała firma AdDuplex, zajmująca się marketingiem i reklamą. Jej moduły można znaleźć w ponad 5200 aplikacjach dla Windows Phone, jest dobrym źródłem informacji. Część ze statystyk obejmuje urządzenia korzystające z angielskiej wersji językowej i dla użytkowników z Polski będących wiernymi fanami Microsoftu mogą być niekompletne, ale dostępne są także dane globalne. Najpopularniejszym urządzeniem wciąż pozostaje Nokia Lumia 520. Udział tego niewielkiego i taniego a jednak niezawodnego (i potrafiącego zatrzymać pocisk) urządzenia wynosi aż 24,5%. Przypomnijmy, Nokia wprowadziła ten model na rynek w lutym 2013 roku. Od premiery minęły dwa lata, a jego pozycja nadal jest niezagrożona.

Wśród Windows Phone królują tanie urządzenia
Wśród Windows Phone królują tanie urządzenia

Na drugim miejscu znajduje się Lumia 630 z wynikiem 10%. Ten model jest znacznie nowszy, zadebiutował rok temu już z preinstalowanym systemem Windows Phone 8.1 i miał stanowić następcę dla Lumii 620, z której korzysta 3,4% użytkowników systemu Microsoftu. Trzecie i czwarte miejsce okupują odpowiednio Lumia 625 i 530 – kolejne tanie modele. Wśród statystyk królują właśnie tego typu urządzenia, czyli smartfony tanie, często z dużymi ekranami i kiepską rozdzielczością ekranu. Ze statystyk wybijają się jedynie dwa flagowe urządzenia, choć żadne z nich nie należy już do najnowszych: Lumia 920 aka „cegła” i jej odświeżona, znacznie lżejsza edycja z ekranem AMOLED, Lumia 925. Innych droższych urządzeń nie widać, mają one zbyt mały udział, aby liczyły się na rynku.

Taka sytuacja tylko potwierdza, że pierwotne plany Microsoftu, choć ambitne, nie zostały zrealizowane. Windows Phone miał być konkurentem nie dla tanich, budżetowych urządzeń z Androidem, lecz dla smartfonów od Apple. Pomimo milionów dolarów wyrzuconych w błoto, w marketing, udział systemu na rynku wciąż oscyluje w granicach 2-3%. Brakuje mu zainteresowania nie tylko użytkowników, lecz przede wszystkim producentów. Według statystyk AdDuplex, to Nokia i Microsoft odpowiadają za 96,4% urządzeń z Windows Phone na pokładzie. Inne firmy w zasadzie się nie liczą i zmianę tej sytuacji może przynieść dopiero Windows 10 wraz z jego aplikacjami uniwersalnymi. Nowy system nie poprawi jednak kwestii fragmentacji, która również ma miejsce: niemal 71% smartfonów używa WP 8.1, ale 20,6% wciąż używa WP 8.0. Z nierozwijanego już Windows Phone 7.x wciąż korzysta 8,4% osób – sytuacja wygląda tylko nieco lepiej niż na Androidzie, a przecież miało być zupełnie inaczej.

Fragmentacja ma miejsce także na platformie Microsoftu
Fragmentacja ma miejsce także na platformie Microsoftu

Mimo wszystko nie sposób odmówić Microsoftowi pewnego, wydawać by się mogło „przypadkowego” sukcesu. Tanie urządzenia z Windows Phone spisują się najczęściej o wiele lepiej, niż ich odpowiedniki z Androidem w podobnych cenach. Przy niewielkiej marży lepiej jest natomiast sprzedać więcej tanich telefonów, niż zaledwie garstkę drogich. Firma zauważyła swoją pomyłkę i płynnie przeszła do ofensywy na rynku budżetowym, co pokazują najnowsze modele. Zamiast flagowców, Microsoft pokazuje urządzenia dla mas. Wiele osób natomiast męczy się z powolnym, nieaktualizowanym i zaniedbywanym zarówno przez Google jak i producentów Androidem.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.