Cliparty znikają z pakietu Microsoft Office, zastąpią je płatne obrazki z Pickit

Cliparty znikają z pakietu Microsoft Office, zastąpią je płatne obrazki z Pickit03.05.2016 14:56

Pakiet biurowy Microsoft Office posiadał w przeszłości elementy, które na stałe wpisały się do historii IT i nie tylko. Nikomu nie trzeba zapewne przedstawiać dalekiego przodka Cortany, czyli poczciwego Spinacza czy grafik WordArt, które w swoim czasie trafiały na każdą ulotkę. Dziś jednak Microsoft ogłosił, że jeden z kultowych elementów zniknie z pakietu – mowa o Clipartach.

Trudno stwierdzić, że za Clipartami ktoś będzie szczególnie tęsknił: obrazki były natomiast absolutnym hitem i ubarwiały życie biurowe w czasach, gdy systemy operacyjne Microsoftu reklamowała obsada serialu „Przyjaciele”. Trzeba jednak przyznać, że koniec Clipartów wyznacza koniec pewnej epoki i sposobu, w jaki korzystaliśmy z pakietów biurowych.

Disrupting photo markets attracting new users

Oczywiście w czasie, gdy mniej lub bardziej zabawne obrazki zostały zastąpione, na przykład w prezentacjach multimedialnych, przez memy, Microsoft wciąż nie mógł sobie pozwolić na to, aby luki po Clipartach nie zapełnić. Korporacja zyskała bowiem partnera w postaci szwedzkiej firmy Pickit. Na jej stronie internetowej dostępne są dodatkowe informacje, jak i komunikat o roli Szwedów w rozwijaniu Office’a.

Możemy się z niego dowiedzieć, że w odróżnieniu od dotychczasowego stanu rzeczy, w którym usługi Pickit były dostępne jako rozszerzenie do Office’a, od teraz będą one z pakietem „zintegrowane”. Oznacza to, że jego użytkownicy będą mieli dostęp do ogromnego katalogu zdjęć i grafik online – działalność Pickit polega bowiem na agregowaniu treści największych dostawców stockowych obrazków.

Nie obyło się jednak bez zgrzytów – obrazki w katalogu Pickit są płatne. Przedstawiciele firmy twierdzą, że dziś ok. 85% obrazków i grafik, które umieszczane są w dokumentach, pochodzą z Sieci, nikt jednak nie przejmuje się ich licencjonowaniem. Szwedzi otwarcie nazywają taki stan rzeczy kradzieżą i twierdzą, że partnerstwo z Microsoftem to świetna okazja, by ukrócić ten proceder.

Ocenienie tego, na ile powyższy scenariusz jest prawdopodobny, zostawiamy Czytelnikom. Faktem jest jednak, że Cliparty z Office’a znikną już wkrótce, a ich zamiennik będzie wypełniał zgoła inne funkcje. Czy taki pomysł się sprawdzi, i czy użytkownicy zatęsknią za starymi dobrymi Clipartami, przekonamy się już wkrótce.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.