Digiseksualizm: eksperci obawiają się, że relacje z seks-robotem zastąpią prawdziwe związki

Digiseksualizm: eksperci obawiają się, że relacje z seks-robotem zastąpią prawdziwe związki11.02.2019 10:55
Źródło: Free Candy / YouTube

Czy popularyzacja seks-robotów i innych zaawansowanych gadżetów erotycznych może wpłynąć negatywnie na relacje międzyludzkie? Eksperci uważają to za bardzo prawdopodobne.

Wykładający filozofię dr Neil McArthur z Uniwersytetu w Manitobie, a także dr Markie Twist z Uniwersytetu w Wisconsin, specjalista ds. edukacji seksualnej, w rozmowie z Daily Star Online wyrażają niepokój w związku z migracją seksualności człowieka w stronę nowych technologii. Naukowcy mówią o relacji romantycznej z programami i maszynami.

To zaskakujące zjawisko określają mianem digiseksualizmu.

Futurama-I Dated a Robot

Od Tindera do seks-robotów

Co ciekawe, według McArthura i Twista, digiseksualizm nie jest niczym nowym; narodził się wraz z rozwojem internetu, na portalach randkowych. Eksperci sugerują, że udziela się tam pewna grupa ludzi, którzy czerpią pełną satysfakcję z internetowego flirtu i nawet nie dążą do spotkania.

Teraz wskazują na drugą falę tego zjawiska, wywołaną – ich zdaniem – bezpośrednio przez rozwój smart seks-urządzeń, które są w stanie zaspokoić także potrzebę kontaktu fizycznego, a nie tylko wypełniają sferę emocjonalną. Pojawia się wniosek, jakoby seks-roboty lub inne e-doświadczenia seksualne o wysokiej immersji, na przykład VR, mogły zastąpić drugiego człowieka.

*„W nadchodzących latach, technologie seksualne staną się bardziej wyszukane, wciągające i pociągające. Wielu ludzi uzna, że ich doświadczenia z taką technologią staną się integralną częścią ich orientacji seksualnej. Niektórzy uznają, że preferują oni taki kontakt od bezpośrednich kontaktów seksualnych z ludźmi" – piszą McArthur i Twist w opracowaniu pt. The Rise of Digisexuality*, które nawiasem mówiąc, stało się pretekstem do podjęcia tematu digiseksualizmu przez media.

W skrajnych przypadkach osoba digiseksualna miałaby w ogóle nie odczuwać pociągu do innych ludzi, skupiając swoją uwagę wyłącznie na elektronicznych gadżetach. I choć na ten moment nie jest to zbyt częste zjawisko, naukowcy sądzą, że z biegiem lat digiseksualistów zacznie przebywać, a to nie wróży najlepiej w kontekście budowy rodzin i zdrowych relacji społecznych.

Ożenić się z robotem

Wszystko to w pierwszej chwili może brzmieć dość abstrakcyjnie, ale jak się okazuje, są już udokumentowane przypadki digiseksualizmu. W 2017 r. mieszkaniec Chin, Zheng Jiajia, *ożenił się z samodzielnie skonstruowanym robotem. Historię mężczyzny opisywał The Guardian*. Jak czytamy, rodzina Zhenga naciskała na ślub, a on sam nie mogąc znaleźć partnerki, postanowił działać niekonwencjonalnie. Pomogło doświadczenie zdobyte podczas pracy nad SI dla Huawei.

Zheng Jiajia i jego robo-żona. Źródło: The Guardian
Zheng Jiajia i jego robo-żona. Źródło: The Guardian

Wprawdzie władze nie zaakceptowały tego ślubu, ale Zheng deklaruje się jako człowiek szczęśliwy w swoim nietypowym związku. Poparli go też niektórzy internauci. *– Nie ma problemu z jej matką spoglądającą na ciebie, nie ma presji na zakup domu, a ty oszczędzasz pieniądze i energię – * napisano w jednym z komentarzy, wyraźnie deklarując zrozumienie sytuacji.

Znamienne w tej historii jest, że Zheng nie traktuje swojej robo-żony jak typowej lalki erotycznej; zadbał o umiejętność czytania i wypowiadania kilku słów. Docelowo chce natomiast zaimplementować funkcję chodzenia i wykonywania niektórych prac domowych, na wzór prawdziwej kobiety, a do całej relacji podchodzi niezwykle poważnie. Na czas ceremonii ubrał maszynę w czerwoną chustę, co w Państwie Środka stanowi ważny element tradycji.

Czy roboty potrafią zastąpić człowieka?

Sądząc po zachowaniu Zhenga, odpowiedź na tak postawione pytanie brzmi: bez wątpienia. Skoro Chińczyk czuje się szczęśliwy i upatruje w swoim robocie żony, to de facto zastąpił kobietę maszyną. Osobną kwestię stanowi, że wynika to bezpośrednio z realizacji określonych przez niego potrzeb. Zheng widocznie nie wymaga od wybranki na przykład zdolności do prowadzenia intelektualnych rozmów; wystarcza mu kilka prostych słów i umiejętność czytania tekstu.

Nawet najbardziej zaawansowana sztuczna inteligencja cały czas nie jest w stanie zastąpić człowieka w każdym aspekcie. Poza tym wciąż jest tylko sztuczna, co rodzi pytania o budowę więzi psychicznej. Widać jednak, że istnieją ludzie, którzy do związków podchodzą w sposób niemalże bezemocjonalny, głównie w oparciu o fizyczność. Maszyna tymczasem potrzeby fizjologiczne zaspokoi.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.