Facebook Messenger podsumowuje rok: 800 mln użytkowników i zapowiedź SI
Facebook opublikował komunikat stanowiący podsumowanie zeszłorocznych osiągnięć, jak i kompilację zapowiedzi na rok 2016. Oprócz imponujących danych liczbowych dotyczących statystyk wykorzystywania najpopularniejszego komunikatora internetowego, mowa zatem między innymi o rychłym końcu… korzystania z numerów telefonicznych.
Z komunikatora Facebook Messenger korzysta aktywnie co miesiąc 800 mln osób. Według CIA na naszej planecie zamieszkiwało w lipcu 2012 roku 7 000 500 000, liczba ta, według aktualnych szacunków, zwiększa się o kolejny miliard co około 12-14 lat. Nietrudno zatem obliczyć, że w 2015 roku za pomocą programu komunikowało się co miesiąc nieco ponad 11% światowej populacji. W zasadzie na tym rzeczy, które mogą w komunikacie imponować, się kończą. Facebook informuje bowiem dalej o rewolucyjnych nowościach, które zmieniły sposób w jaki się komunikujemy. Wśród nich, obok wideorozmów czy szybszej prędkości, znalazła się możliwość zmiany koloru interfejsu rozmowy czy nadawania jej uczestnikom pseudonimów.
Bardziej interesująco wypada fragment zapowiadający zniknięcie numerów telefonicznych. Facebook jest bowiem przekonany, że popularność komunikatora nadal będzie rosła i wkrótce jego funkcje wykluczą potrzebę korzystania z usług operatorów komórkowych. Reliktem mają być w najbliższej przyszłości SMS-y, czy rozmowy lub wideorozmowy wykonywane poza Messengerem. Ba, ma on oferować znacznie więcej: żelaznym argumentem w ręku Facebooka jest możliwość… wysyłania animowanych GIF-ów.
Publikację Facebooka kończy zapowiedź integracji z Messengerem asystenta Facebook M. W ostatnim czasie o podobnych planach informowaliśmy w przypadku Google: tam interfejs obsługiwany naturalnym językiem ma służyć wkrótce obsłudze wyszukiwarki. Facebook natomiast nie waha się używać terminu „sztuczna inteligencja”. Będzie ją można wykorzystywać między innymi do rezerwowania stolika w restauracji czy organizacji czasu. Rok 2016 dla 800 mln użytkowników Messengera zapowiada się ekscytująco.