FREAK niestraszny tylko Firefoksowi, najgorzej mają użytkownicy Internet Explorera i Androida

FREAK niestraszny tylko Firefoksowi, najgorzej mają użytkownicy Internet Explorera i Androida06.03.2015 11:10

Lista systemów podatnych na ujawnioną w tym tygodniu nową lukębezpieczeństwa o chwytliwej nazwie FREAK dalej się poszerza.Początkowo sądziliśmy, że podatność dotyczy jedynie starych (choćwciąż używanych) wersji bibliotek OpenSSL oraz protokokołu AppleSecure Transport, ale okazuje się, ze jest znacznie gorzej.Odpowiednio przygotowany atak jest też skuteczny wobec nowych wersjiChrome i BlackBerry OS-a, a także, jak właśnie potwierdził Microsoft,Internet Explorera 11 oraz innych aplikacji Windows, korzystających zbiblioteki Secure Channel.

Przypomnijmy, o co chodzi z tym FREAK, reliktem koszmarnejpolityki eksportowej Stanów Zjednoczonych, traktującej matematykęjako strategiczną broń. Jeszcze na początku lat 90 federalnaadministracja USA zabroniła swoim obywatelom sprzedawania klientomzagranicznym oprogramowania, które korzystałoby ze zbyt silnychszyfrów. Dopuszczono jedynie wyselekcjonowaną klasę algorytmów,korzystających z kluczy o długości nie większej niż 512 bitów. Mimoże z czasem restrykcje te zostały wycofane, liczne implementacjeprotokołów TLS i SSL wciąż wspierają tamte słabiutkie technikiszyfrowania z minionego stulecia.

Atak FREAK (akronim od Factoring RSA Export Keys) przeprowadzanyjest na samym początku ustanawiania połączenia między maszynami.Klient (np. przeglądarka czy aplikacja w smartfonie) przedstawia sięserwerowi, przesyłając mu m.in. listę obsługiwanych przez siebieszyfrów i ich odmian. Na jej początku powinny być oczywiście szyfrynajmocniejsze – i to je serwer powinien wybrać do ustanowieniabezpiecznego kanału komunikacji. Jeśli jednak napastnik zdołaprzechwycić komunikację między klientem a serwerem, może sfałszowaćtę listę, powiadamiając serwer że obsługiwany jest tylko ten słabyszyfr RSA z 512-bitowym kluczem. Błędne implementacje bibliotekkryptograficznych sprawiają, że serwer przyjmuje to do wiadomości,zwraca słaby klucz, klient go przyjmuje i ustanawiane jest pozorniebezpieczne połączenie.

Dokładną analizę tej podatności znajdziecie nablogu znanego kryptografa Matthew Greena, tu jedynie zwrócimyuwagę na dwie kwestie. Po pierwsze, realna wartość 512-bitowychkluczy RSA jest żadna. Można się o tym przekonać, sprawdzając je nawitrynie BlueKrypt,pozwalającej ocenić odporność kluczy na ataki matematycznej natury.Nawet nie mając w domu superkomputera, możemy relatywnie niewielkimkosztem pobawić się w faktoryzację 512-bitowych kluczy. Greenwspomina o wykorzystaniu w tym celu wirtualnych serwerów w chmurzeAmazon EC2 – zajęło to 7,5 godziny i kosztowało 104 dolary.

Wydawałoby się, że po tylu latach nie powinno być serwerów z TLSakceptujących słabiutkie eksportowe szyfry RSA. Z ostatnich badańInternetu, na zbiorze 14 milionów hostów, okazało się, że 36,7% znich jest podatna na atak. Aby było śmieszniej, znaleziono wśród nichtakie perełki jak witryny NSA, Białego Domu i FBI, a także usługęFacebook Connect. Napastnicy korzystając z FREAK mogą więcodszyfrować ciasteczka i inne poufne informacje z podatnych urządzeńich użytkowników.

Kto jest podatny i co robić?

Jak wspomnieliśmy, początkowo wydawało się, że najbardziejzagrożeni są użytkownicy Maków, iPadów i iPhonów. Wykorzystywana wSafari biblioteka SecureTransport z łatwością była zmuszana doprzejścia na eksportowe RSA. Potem jednak okazało się, że to samomożna zrobić z biblioteką OpenSSL, w wersji wykorzystywanej m.in.przez Google Chrome do wersji 41.0.2272.76 (i co za tym idzie –Operę), domyślną przeglądarkę Androida i przeglądarkę systemuBlackBerry OS w wersji do 10.3. Niestety to samo dotyczy teżrozwiązań Microsoftu. Okazało się, że poodatne są wszystkie wersjeInternet Explorera, włącznie z IE11, a także wszystkie aplikacjeWindows korzystające z Schannel we wszystkich wspieranych wersjach„okienek”. Miłośnicy Firefoksa mogą być zadowoleni –„lisek” jest jedyną popularną przeglądarką cały czasodporną na FREAK.

[1/2] Domyślna przeglądarka Androida 4.2
[2/2] Internet Explorer 11 na Windows 8.1

Redmond potwierdziło zagrożenie w swoim biuletynie,przedstawiając zarazem tymczasowy środekzaradczy, polegający na wyłączeniu szyfrów RSA za pomocą edytorazasad grupy. Łatka spodziewana jest w najbliższym czasie. Najlepiejjednak by osoby korzystające z podatnych na FREAK witryn i usługzmieniły przeglądarkę na Firefoksa czy Chrome.

Łatki na Safari powinny pojawić się najdalej za kilka dni.Sytuacja z Androidem jest bardziej skomplikowana. OpenSSL od wersji1.0.1k jest już na FREAK odporne, ale spójrzmy prawdzie w oczy –ilu użytkowników telefonów z systemem Google'a w ogóle wie, czym jestOpenSSL i umie samodzielnie zaktualizować oprogramowanie swojegourządzenia? Zdecydowana większość skazana jest na łatki wydawaneprzez producentów, a dobrze wiemy, jakie jest ich podejście dokwestii bezpieczeństwa. To zresztą nie tylko kwestia podejściaproducentów, ale też i samego Google, niezbyt dziś zainteresowanegostarszymi, a wciąż powszechnie używanymi wersjami Androida.Użytkownikom Androida możemy więc obecnie polecić jedyniezainstalowanie mobilnejwersji Firefoksa – odpornej na FREAKna tym systemie. Inne przeglądarki można sprawdzić za pomocą przeznaczonego do tego narzędzia.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.