Google: antywirus na Androidzie nie jest do niczego potrzebny

Google: antywirus na Androidzie nie jest do niczego potrzebny08.07.2014 14:44
Redakcja

Pomimo wielu sygnałów od producentów oprogramowania zabezpieczającego, pracownicy Google dają jasno do zrozumienia, że stosowanie antywirusa na systemie Android nie jest w ogóle potrzebne. Ich zdaniem tak klasyczne skanowanie aplikacji, jak i bardziej rozbudowane pakiety zabezpieczające, tak naprawdę nie oferują użytkownikom jakiejkolwiek dodatkowej ochrony, a sam system jest dostatecznie bezpieczny. Kto tak naprawdę ma rację w tej wojnie, a kto próbuje zarobić kosztem użytkowników?

Adrian Ludwig, inżynier zajmujący się bezpieczeństwem systemu Android, stwierdził, że doszło do pewnego braku zrozumienia w kwestii sprawdzania aplikacji przez Google. Według niego, osoby używające dodatkowego oprogramowania zabezpieczającego tak naprawdę nie otrzymują od niego ochrony przed zagrożeniami. Dlaczego więc je kupują i wykorzystują? Powodem ma być swoisty komfort psychiczny, ograniczanie ryzyka (nawet, jeżeli jest ono złudne i zbudowane na podstawie nieprawdziwych informacji), oraz podążanie za sprawdzonymi i uznanymi markami. Wielcy producenci są w stanie łatwo przekonać użytkowników do tego, aby wykorzystali oni ich skanery, a także wykupili okresowe subskrypcje pozwalające na aktualizację baz wirusów.

http://www.klientsolutech.com/
http://www.klientsolutech.com/

Aplikacje znajdujące się w sklepie Google Play przechodzą przez w pełni zautomatyzowany proces weryfikacji i sprawdzania pod kątem szkodliwego działania. Według inżyniera Google, ma to zapewnić systemowi bezpieczeństwo. System jest na tyle dobry, że radzi sobie z większością zagrożeń i szanse natrafienia na naprawdę szkodliwe oprogramowanie są niewielkie. Jak wspomniał, nie zna on nikogo, kto z takim oprogramowaniem miałby na Androidzie kiedykolwiek jakąś styczność, sam również nie natrafił na nie podczas zwykłego użytkowania. Twierdzi on, że raporty dużych firm przedstawiają znacznie zawyżone informacje o ilości malware na Androida i prezentują go jako wylęgarnię wirusów, a to wprowadza ludzi w błąd. Błąd, który ma na celu zachęcenie ich do kupna oprogramowania ochronnego.

Systemu tego nie można przyrównywać chociażby do systemów desktopowych takich jak Windows, gdzie faktycznie każdy użytkownik powinien używać antywirusa. Android to platforma inna, o znacznie mniejszym ryzyku ataku. To oficjalne tłumaczenia, jak wygląda rzeczywistość? Ona pokazuje jeszcze jeden problem. Oprogramowanie ochronne w przypadku typowego użytkownika nie na wiele się zdaje. Korzysta on z systemu z zablokowanym dostępem root, a więc antywirus, czy nawet cały pakiet ochronny, jest taką samą aplikacją jak każda inna. Jest ograniczany na poziomie systemu i nie może robić nic poza tym, na co pozwala mu dostępne API. To ograniczenie powoduje, że ochrona staje się bezwartościowa – malware nie jest ograniczone, malware nie trzyma się wytyczeń Google, ono atakuje i jest w stanie nawet kompletnie przejąć kontrolę nad urządzeniem.

O tym, że antywirus jednak bywa przydatny, przekonało się już wielu użytkowników tej platformy mobilnej. Co miesiąc słyszymy o kolejnych atakach wymierzonych w Androida, które mają na celu nie niszczenie, ale kradzież danych, a więc coś znacznie gorszego z perspektywy osoby aktywnie korzystającej z Internetu. Na szkodliwe oprogramowanie możemy natknąć się już po wyciągnięciu urządzenia z fabrycznego pudełka, a wtedy żaden zestaw ochronny w niczym nam nie pomoże. Sprawa nie jest więc tak prosta, jak chciałoby przedstawiać ją Google. A czy Wy używacie jakiejś ochrony na swoich urządzeniach z Androidem?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.