Google Babble — wszystkie czaty Google'a w jednym

Google Babble — wszystkie czaty Google'a w jednym19.03.2013 16:53

Ta informacja jeszcze nie została oficjalnie potwierdzona, ale wygląda na to, że nie tylko niedobre rzeczy, jak zamknięcie Readera, ma w planach Google.

Korzystający z usług Google'a mają poważne problemy z komunikacją. Wybór opcji jest tak duży, że czasami nie wiadomo, z czego skorzystać. Jest oczywiście Google Talk (z możliwością prowadzenia rozmów głosowych i wideo) i jego zubożona wersja na Google+, jest osobny Google+ Messenger, jest Hangout (Spotkania), jest Voice i jest zupełnie osobny czat dla pracujących na Google Drive… każdy działa osobno i ma własne klienty, mimo że korzystają one w większości z protokołu XMPP. Są jednak widoki na to, że Google zamieni swoją kolekcję komunikatorów w jedną platformę, prawdopodobnie pod nazwą Babble (nazwa nie jest ładniejsza, zwłaszcza jeśli zajrzymy do słownika angielsko-polskiego, ale najważniejsze są możliwości usługi).

Babble podobno powstaje od podstaw i ma mieć możliwość pokazywania zdjęć i filmów w oknie rozmowy, prowadzenia wideokonferencji á la Hangout i wątkowania rozmów we wszystkich usługach Google'a. Na każdej stronie znajdzie się takie samo okienko, na każdym urządzeniu taki sam komunikator. Nie wiadomo tylko kiedy i jakie to będą urządzenia.

Jeśli Google dobrze rozegra tę partię, będzie w stanie przejąć również użytkowników iMessage, BBM, ChatON, a może nawet Skype'a… choć to ostatnie jest wątpliwe, bo firma z Mountain View wydaje się robić użytkownikom systemów Microsoftu tylko pod górkę odmawiając im nie tylko aplikacji na Windows Phone, ale i synchronizacji kalendarzy. Microsoft na przykład już się zorientował, że nic dobrego z takich podziałów komunikatorów nie wynika i łączy MSN ze Skype (i po trosze z Facebookiem) i jak na razie z tego powodu nie cierpi.

Jest jeszcze druga możliwość — Google może zamknąć się we własnym ekosystemie, udostępnić komunikator tylko posiadaczom urządzeń z Androidem i Chrome OS (na te dwie platformy początkowo ma być wydany klient Babble) oraz w przeglądarce. Stąd już tylko krok (no, może dwa) do zablokowania na Gmailu maili spoza Gmaila… albo wyłączenia Gmaila w ogóle i niech ludzie piszą do siebie na Google+!

Tak poważnie, podobno Blogger jest następny w kolejce do odstrzału. A w sprawie Babble pozostaje poczekać do Google I/O, wtedy wszystko powinno się wyjaśnić.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.