Google podstawił nogę polskim porównywarkom cen

Google podstawił nogę polskim porównywarkom cen31.01.2012 18:02

Na swoim profilu Google+ Kaspar Szymański, który w firmie Google pełnoetatowo zwalcza spam, zapowiedział, że zespół Google Search Quality zajął się firmami kupującymi linki do swojej strony, co podnosiło widoczność tych stron w wynikach wyszukiwania. Na pierwszy ogień poszły największe polskie porównywarki cen, ale również inne serwisy dostały po łapkach.

Łukasz Rajzer podał dane o stronach, których widoczność również spadła. Na liście znajdują się nie tylko Nokaut, Ceneo i Skąpiec, ale również forum Precyl.pl, Fotka.pl, i wiele innych stron należących głównie do różnego rodzaju sklepów internetowych o różnym profilu działaności… choć znalazła się wśród nich również strona Rybnika.

Google postanowił zwalczyć popularną praktykę kupowania linków poprzez Systemy Wymiany Linków (SWL). Ta praktyka sztucznie podbija „wartościowość” serwisu w oczach algorytmu wyszukiwarki z Mountain View, co bezpośrednio przekłada się na wysokość pozycji z danego serwisu na liście wyników wyszukiwania. Korzystanie z SWL jest oczywiście niezgodne z regulaminem Google'a, podobnie jak inne metody manipulacji pozycją strony poprzez pozyskiwaniem linków. Jak nie raz dało się zauważyć, Google bardzo tępi wszelkie metody oszukiwania algorytmów indeksujących strony, więc było tylko kwestią czasu stosowne ukaranie stron handlujących linkami.

Miłośnicy teorii spiskowych dopatrują się tu celowego działania Google'a, a nawet ręcznej selekcji „wyciętych” portali, ale zdaniem Marty Jóźwiak z polskiego oddziału Google'a nie jest to cios wymierzony w konkretne witryny. Spadek na dalsze pozycje na liście wyników to jedynie zasłużona kara za łamanie wytycznych dla webmasterów i oszukiwanie systemu. Google zastrzega sobie prawo do podjęcia kroków, by takim praktykom zaradzić. Tego typu działania podejmowane są od pierwszych dni powstania firmy.

Każdy kij ma dwa końce, a tu wyraźnie widać, że konsekwencje będą dwojakie. Z jednej strony w końcu na pierwszych trzech pozycjach wyników przestaną znajdować się porównywarki z odnośnikami do sklepów, co wielu internautom zwyczajnie przeszkadzało. Jeśli ktoś zamierza coś sobie kupić i znaleźć odpowiedni sklep, może i będzie z takiej sytuacji zadowolony, ale poszukiwacze informacji raczej nie wypowiadali się pochlebnie o obecności porównywarek i sklepów na wysokich pozycjach. Z drugiej strony witryny z tego przecież żyją, że je odwiedzamy, i usunięcie ich z wyników wyszukiwania poważnie zaburza całą strategię biznesową. Szkoda tylko, że w niektórych przypadkach ta strategia opierała się na łamaniu regulaminu.

Wycięte z wyszukiwarki firmy raczej nie komentują sprawy, lub starają się nie potwierdzić ani nie zaprzeczyć oskarżeniom o stosowanie SWL. Najbliższe dni pokażą, które jeszcze strony zostały wycięte z wyników oraz, przede wszystkim, czy ktoś przyzna się do łamania regulaminu Google'a i jak się z tego wyplącze.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.