Google+ wciąż żyje: niebawem kolekcje uporządkują nasze wpisy

Google+ wciąż żyje: niebawem kolekcje uporządkują nasze wpisy27.04.2015 09:44
Redakcja

Sieć Google+ co prawda nie osiągnęła planowanego sukcesu, ale nie oznacza to, że Google zupełnie o niej zapomniało. Najprawdopodobniej ewentualne plany o jej zamknięciu jak wielu innych usług zostały odsunięte na bok, bo właśnie szykuje się spora nowość: w sieci pojawią się tzw. kolekcje, co pozwoli na uporządkowanie interesujących treści i nieco zbliży usługę do funkcjonalności serwisu Pinterest.

Na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy nowa funkcja pojawi się w Google+, plotki mówią jedynie o początku maja. Wiadomo natomiast, że pracownicy Google właśnie pracują nad jej wdrożeniem. Kolekcje miałyby umożliwić tworzenie zupełnie nowych typów postów – nie prostych, złożonych jedynie z tekstu, ankiety i obrazów, ale bardziej złożonych. Jak sama nazwa wskazuje, tego typu treść pozwala agregować i porządkować w jednym miejscu w zasadzie wszystko: zdjęcia, linki, materiały wideo, a także tekst. Oczywiście tego typu materiały będziemy mogli udostępniać.

Google poinformowało, że wszystkie kolekcje będą skupione w kanałach tematycznych, możliwe więc będzie łatwe odnajdywanie interesujących nas treści. Funkcja ma być dostępna zarówno z poziomu strony internetowej Google+, jak i w aplikacji mobilnej służącej do jej obsługi. Trudno tu nie zauważyć podobieństwa do Pinterest – platformy blogowej, która służy właśnie do porządkowania najróżniejszych materiałów. Obserwując strumień widać, że taka funkcja może okazać się bardzo przydatna. Jedynym, co ogranicza niektórych bardziej aktywnych użytkowników są właśnie możliwości platformy, choć te są i tak nad wyraz duże w porównaniu do np. Facebooka.

W ostatnim czasie pojawiła się także interesująca wypowiedź jednego z pracowników Google tłumacząca, dlaczego sieć tej firmy nie osiągnęła sukcesu. Według niego w projekt zaangażowane było wiele osób, w tym osobiście również Larry Page. Problem w tym, że Google+ pojawiło się w Internecie zbyt późno, a na dodatek firma starała się stworzyć coś zbyt podobnego do Facebooka. Rynek był już przez niego zajęty, takie odtwórcze działanie po prostu nie mogło się udać, czego efekty widzimy po dziś dzień. Zamiast tworzyć coś zupełnie innowacyjnego, Google raczej nieco doszlifowało pomysły jakie pojawiły się w niebieskiej sieci. To jednak zbyt mało, aby przekonać użytkowników, na dodatek początkowo zniechęconych „brutalnym wciskaniem” Google+ gdzie tylko było to możliwe.

Użytkownicy korzystający z Google+ (a nie jest prawdą, że to pustynia) raczej nie muszą się obawiać o jej przyszłość, przynajmniej na razie. Serwis co prawda został podzielony na zdjęcia, strumienie i osobny komunikator Hangouts, ale wszystkim usługom z osobna może to wyjść na zdrowie. Zmieniło się także nastawienie Google, które obecnie już nie praktykuje natarczywego zachęcania do używania swojej sieci. Wybór pozostawia użytkownikom, ci ciekawi mogą spróbować i przekonać się, że w wielu aspektach Facebook pozostaje daleko w tyle.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.