Gracz dostał bana w Fallout 76. Znalazł błąd, ale nie zgłosił go na czas

Gracz dostał bana w Fallout 76. Znalazł błąd, ale nie zgłosił go na czas14.11.2019 12:24
Gracz dostał bana w Fallout 76. Znalazł błąd, ale nie zgłosił go na czas

W grze Fallout 76 tylko jedną rzecz można zdobyć, w ogóle się nie starając: bana. Bethesda odebrała prawo do gry kolejnej osobie. Tym razem padło na gracza, który pomagał znajdować błędy w grze.

Ban za pomaganie?

Bana zarobiła grupa graczy, którzy od dłuższego czasu znajdowali błędy w aktualizacjach i zgłaszali je autorom Fallouta 76. Z hakerskiego zespołu od gry zostały odcięte 4 osoby. Jedna z nich to także autor Map76 – interaktywnej mapy świata gry – i kilku innych narzędzi dla fanów Fallouta 76.

Powody bana nie są do końca jasne. Na pierwszy rzut oka wygląda to, jakby gracze dostali bana za zbyt dużą wiedzę o grze. Początkowo sami zainteresowani nie wiedzieli, dlaczego ich konta zostały zablokowane. Obecnie jeden odzyskał konto, ale dostał ostrzeżenie – po kolejnym naruszeniu zostanie permanentnie usunięty z gry. Kolejna osoba dostała dożywotnią blokadę. Dwie pozostałe czekały na odpowiedź Bethesdy ponad miesiąc.

Domniemany exploit

W grze padło podejrzenie, że użytkownicy korzystają z exploita, by łatwiej zdobywać legendarną broń. Jeden ze zbanowanych graczy postanowił znaleźć ten sposób na własną rękę i w końcu mu się to udało. Niestety postanowił powiadomić Bethesdę kilka godzin później, ubiegli go koledzy z grupy i koniec końców w ogóle swojego odkrycia nie zgłosił.

W oczach Bethesdy był kolejnym oszustem i zasłużył na bana. Gracz miał kontakt z przedmiotami zdobytymi podczas szukania błędu i możliwe, że jego postać miała przy sobie taki przedmiot, gdy się wylogował na noc. Z tego punktu widzenia trudno dyskutować z decyzją Bethesdy.

Wyjaśnienie, że chciał dobrze, pozostawało bez odpowiedzi przez ponad miesiąc. Nie pomogło to, że szukając błędu, gracz kontaktował się z innymi hakerami, a nawet z pracownikami studia.

Oddajcie 14 dolarów!

Po tym frustrującym doświadczeniu gracz uznał, że nie będzie płacić za Fallout 76. Poprosił Bethesdę o anulowanie jego subskrypcji Fallout 1st. Uzasadnił to słusznie – dodatkowa subskrypcja nie oferuje tego, co obiecała Bethesda. Prywatne światy nie są prywatne, namiot znika w losowych momentach, w Atomowym sklepie nie ma zniżek i tak dalej. Tu także nie było łatwo.

Problem w tym, że zbanowany gracz wydał już część atomów, które uzyskał z subskrypcją Fallout 1st. Z perspektywy Bethesdy próbował więc zwrócić zużyty towar. Problem w tym, że ten towar nadawał się tylko do reklamacji, czego już wydawca gry nie chciał wziąć pod uwagę.

Wizerunkowo to strzał w stopę. Nie chodzi tu o 14 dolarów, które autor Map76 wydał na grę – mówimy tu o osobie, która kupiła 6 kont w Fallout 76 i w wolnym czasie pomagała naprawiać błędy. Chodzi o zasady. To kolejny dowód na to, że Bethesda, nawet jeśli ma rację, pokaże się graczom od najgorszej możliwej strony.

Na stronie Map76 została opisana cała historia. Bethesda w końcu oddała 14 dolarów hakerowi, ale zrobiła to „w ramach wyjątku”, co nie wróży dobrze na przyszłość.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.