Handel kluczami aktywacyjnymi Microsoftu nie popłaca – 600 tys. zł odszkodowania i ograniczenia wolności

Handel kluczami aktywacyjnymi Microsoftu nie popłaca – 600 tys. zł odszkodowania i ograniczenia wolności15.02.2017 09:42

Na polskich serwisach aukcyjnych pełno ofert licencji na produktyMicrosoftu w niezwykle atrakcyjnych cenach. Sprzedawane w formiecertyfikatów autentyczności czy kluczy aktywacyjnych, mogą jednaknie dawać kupującym żadnych praw do używania oprogramowania. Jakzaś przekonali się trzej zajmujący się takim przedsięwzięciemsprzedawcy, dla nich może to oznaczać konieczność zapłaceniaogromnych odszkodowań producentowi, a nawet kary ograniczeniawolności. Taki właśnie wyrok zapadł w sprawie prowadzonej przedSądem Rejonowym w Opolu – chodzi o łącznie ponad 600 tys. złodszkodowania i do roku przymusowych prac społecznych.

Microsoft otwarcie przyznaje, że już od kilku miesięcy, wewspółpracy z policją, realizował zakupy testowe „licencji” naaukcjach i stronach internetowych. Za każdym wypadkiem ujawnianonaruszenia prawa – *sprzedawane produkty okazywały się byćnieautoryzowanymi kopiami programów, którym towarzyszyłypodrobione certyfikaty autentyczności lub nadużyte kluczeaktywacyjne, *tłumaczy MarcinWesołowski z polskiego oddziału Microsoftu.

Prowadzone w tej sprawie śledztwoobjęło trzy osoby. Odpowiedzialność karna za piractwo komputeroweto kara grzywny, ograniczenie, lub pozbawienie wolności nawet do 5lat, a do tego możliwość orzeczenia przepadku przedmiotówwykorzystywanych do popełnienia przestępstwa. Do tego dochodziwynikające z art. 79 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnychprawo do dochodzenia przez producenta odszkodowania w wysokościnawet potrójnej wartości opłaty licencyjnej.

Ogłoszony 12 stycznia przez SądRejonowy w Opolu wyrok nie był aż tak surowy, jak dopuszcza toprawo, ale pod względem wysokości orzeczonego odszkodowania jestrekordowy – to łącznie ponad 600 tys. zł. Do tego dochodzą karyograniczenia wolności od 8 do 12 miesięcy, podczas których skazanimają odbyć prace społeczne. Wyrok jest częściowo prawomocny.

Jak zwykle w takich wypadkachMicrosoft nie mógł się powstrzymać od ostrzegania przedoprogramowaniem z nielegalnych źródeł, które jestczęsto zarażone wirusami i innym złośliwym kodem umożliwiającymmiędzy innymi zdalne przejęcie kontroli nad urządzeniem– czytamy w oficjalnym komunikacie prasowym. Sęk w tym, że w tymwypadku to straszenie bez sensu, gdyż w sprzedaży podrabianych„licencji” nie oferowano de facto oprogramowania. Użytkownicy,którzy kupią tego typu fałszywki, później i tak pobierająobrazy systemów i oprogramowania Microsoftu z jak najbardziejoficjalnych źródeł. np. za pomocą takiego narzędzia jak WindowsISO Downloader.

Kupione na aukcjach za groszeklucze licencyjne stanowią więc jedynie bezwartościową formęsamorozgrzeszenia użytkownika. Wiara w to, że za 29,99 zł możnamieć „legalnego” Windowsa 7 Professional, jest jednak dośćnaiwna – a jednak sądząc po statystykach popularnych aukcji,każdego dnia sprzedają się setki takich kluczy.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.