Huawei i USA znów wymieniają się "uprzejmościami". Z boku to już wręcz karykaturalne

Huawei i USA znów wymieniają się "uprzejmościami". Z boku to już wręcz karykaturalne14.02.2020 13:05
fot. Shutterstock.com

Po tym, jak jeden z doradców Trumpa, Robert O'Brien, zaatakował Huawei w wypowiedzi dla Wall Street Journal, a chiński producent odpowiedział bezpardonowo punktując amerykańskie wpadki, stosunki na linii USA—Huawei znów wyraźnie się zaogniły. Właśnie wzajemne przekrzykiwanie się wyszło poza granice bezpieczeństwa i zaczęło dotyczyć biznesu.

W czwartek do sądu federalnego w Nowym Jorku wpłynął opasły akt oskarżenia przeciwko Huawei. Departament Sprawiedliwości USA ma 16 zarzutów, dotyczących trzech zasadniczych kwestii. Chodzi tu o domniemanie szpiegostwa przemysłowego na terenie USA, współpracy z rządem Korei Północnej oraz pomocy w przygotowaniu systemu nadzoru udzielonej rządowi Iranu.

Jak twierdzą władze USA, przez ostatnich 10 lat Huawei wykradł własność intelektualną co najmniej sześciu amerykańskich firm. Za przykład skradzionych dóbr podano kody źródłowe oprogramowania, technologie budowy anten i robotów testujących a nawet instrukcje do routerów.

Ponoć wewnątrz firmy obowiązywał specjalny program lojalnościowy, w ramach którego pracownik przynoszący tajemnicę handlową innego przedsiębiorstwa może liczyć na premię. FBI ma dysponować dowodami obciążającymi Huawei. Równolegle powraca też temat spółki–córki Skycom, która stała się oficjalnym powodem aresztowania dyrektor finansowej Huawei, Meng Wanzhou, w grudniu 2018 r. – za rzekome omijanie sankcji na Iran i Koreę Płn.

Huawei kontruje oświadczeniem

Tradycyjnie już Huawei nie kazał długo czekać na ripostę i odpowiada dosadnym oświadczeniem. Spółka twierdzi, że Waszyngton nie ma żadnych zasadnych oskarżeń, a tylko rozdrapuje stare spory cywilne, które zostały już wcześniej wyjaśnione, osądzone, a w niektórych przypadkach odrzucone przez sędziów federalnych i ławy przysięgłych. Pełna treść dokumentu poniżej.

Nowy akt oskarżenia jest kolejną próbą, jaką Departament Sprawiedliwości USA podejmuje, by trwale zaszkodzić reputacji Huawei i działalności firmy. Powody tego działania nie mają żadnego związku z egzekwowaniem prawa. Nowe oskarżenia są bezzasadne i opierają się w dużej mierze na sporach cywilnych z ostatnich 20 lat, które zostały już wcześniej wyjaśnione, osądzone, a w niektórych przypadkach odrzucone przez sędziów federalnych i ławy przysięgłych. Zarzuty rządu USA nie przechylą szali w sądzie, bo udowodnimy, że są one zarówno bezzasadne, jak i nieuczciwe.

I rzeczywiście – nie sposób przeoczyć, że powtarza się właśnie znany schemat. Wysoko postawiony amerykański polityk zarzuca Huawei cyberszpiegostwo, ale nie jest w stanie przedstawić żadnych dowodów na podparcie tej tezy. Ameryka sięga więc po sprawdzone hasła, takie jak Iran, które summa summarum nie mają nic wspólnego z pierwotnym zarzutem. Pozwalają jednak wystawić akt oskarżenia i to się liczy. Nikt nie zarzuci państwu bierności ani kłamstwa.

Pytanie tylko, ile takie zachowanie ma wspólnego z praworządnością i dążeniem do sprawiedliwości. Z punktu widzenia trzeciej osoby, zaczyna wyglądać niczym polityczna karykatura.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.