Huawei został bez nowoczesnych procesorów. USA nakłada kolejne restrykcje

Huawei został bez nowoczesnych procesorów. USA nakłada kolejne restrykcje18.05.2020 12:34
fot. Shutterstock.com

Departament Handlu USA zrobił kolejny krok w kierunku odcięcia Huawei od dostawców półprzewodników. W piątek 15 maja ogłoszono, że zabrania się dostarczania firmie z Shenzhen układów, które są bezpośrednim produktem amerykańskiej inicjatywy i technologii. To furtka do efektywnej blokady sprzętu Huawei na całym świecie.

Dokładniej rzecz ujmując, nowe rozporządzenie uniemożliwia producentom półprzewodników, którzy używają amerykańskiego oprogramowania i własności intelektualnej, wysyłania swoich produktów do Huawei i spółek pokrewnych, takich jak HiSilicon. Chyba że uzyskają specjalną licencję, wydawaną oczywiście przez amerykańskie władze.

Jak zauważa The Wall Street Journal, niniejszy wymóg licencyjny może pozwolić Departamentowi Handlu na zablokowanie współpracy Huawei (i HiSilicon) z Taiwan Semiconductor Manufacturing Co., szerzej znanym jako TSMC, czyli podmiotem odpowiedzialnym m.in. za fizyczną produkcję chipów Kirin. Na razie jednak firmy mają 120 dni, aby zrealizować dotychczasowe zamówienia i ewentualnie uregulować zasady partnerstwa.

"W nieustannym dążeniu do zacieśnienia kontroli nad naszą firmą rząd USA postanowił kontynuować [swoje działania – przyp. red.] i całkowicie ignorować obawy wielu firm i stowarzyszeń branżowych" – pisze Huawei w oświadczeniu. "Ta decyzja była arbitralna i szkodliwa i grozi podważeniem całego przemysłu na całym świecie. Ta nowa zasada wpłynie na rozbudowę, utrzymanie i ciągłe działanie sieci wartych setki miliardów dolarów, które uruchomiliśmy w ponad 170 krajach" – tłumaczy.

Bez nowoczesnych procesorów

Ale jakie są konsekwencje na teraz? Według japońskiego Nikkei, TSMC już podjęło decyzję, aby zaprzestać dostaw do Huawei. Mimo iż nie przyznaje tego oficjalnie i zasłania się frazesami o plotce. Jeśli tak, chiński gigant stracił niniejszym dostęp do wszystkich autorskich procesorów i innych mikroukładów, bo choć projektuje je własnym sumptem, to jednak zleca ich produkcję właśnie TSMC. Przynajmniej w zdecydowanej większości.

Wydaje się, że coś ewidentnie jest na rzeczy, gdyż dotację w wysokości 2,2 mld dol. od chińskiego rządu otrzymały zakłady China’s Semiconductor Manufacturing International Corporation, SMIC, mające stanowić lokalną konkurencję dla TSMC. Z doniesień prasowych wynika ponadto, że w minionym tygodniu w SMIC rozpoczęto masową produkcję chipu Kirin 710A.

Problem w tym, że Kirin 710A to odświeżona wersja średniej klasy układu z roku 2018, Kirin 710, która w dodatku produkowana jest w mniej dopracowanej technologii. Oryginał był bowiem wytwarzany w procesie litograficznym klasy 12 nm TSMC, podczas gdy SMIC korzysta z własnego wariantu węzła 14 nm. Z tego względu trudno oczekiwać, by sprostało produkcji na przykład Kirina 990, używanego w modelach Mate 30 czy serii P40, który nominalnie powstaje w 7 nm, i to z wykorzystaniem dalekiego ultrafioletu (EUV).

W kuluarach mówi się o trwających rozmowach z Samsungiem. Tyle że Samsung, podobnie jak TSMC, także korzysta z maszyn amerykańskich (KLA, Lam Research, Applied Materials) lub wykorzystujących amerykańską własność intelektualną (ASML). Tak więc nawet jeśli Huawei uda się nakłonić Koreańczyków do współpracy, wciąż pozostaje kwestia amerykańskich pozwoleń. Trzeba przyznać, nie wygląda to dla chińskiego potentata korzystnie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.