iPhone X bije rekordy wydajności: A11 o 50% szybszy od Snapdragona 835

Wraz z premierą rewolucyjnego iPhone'a X, do Sieci trafiły pierwsze przecieki dotyczące jego realnej wydajności. Zapewnienia producenta podczas prezentacji to jedno, ale ważniejsze są realne osiągnięcia. W bazie benchmarka Geekbench znalazł się test przeprowadzony na iPhonie 10,5 (nie ulega raczej wątpliwości, iż chodzi o model X), którego wyniki biją dotychczasowe rekordy: najnowszy smartfon Apple'a będzie najszybszym na rynku, z łatwością pokonując topowe sprzęty z Androidem oparte o Snapdragona 835.

Procesor, w jaki wyposażono najnowsze iPhone'y to A11 Bionic – jednostka wyposażona łącznie w 6 rdzeni, z których cztery są bardziej energooszczędne, a dwa pozostałe – wydajniejsze. Co istotne, wraz ze zmieniającymi się warunkami pracy, działanie nie polega tylko na zamianie aktywności czterech rdzeni na dwa pozostałe: w skrajnej sytuacji wszystkie sześć może pracować równocześnie.

Między innymi dzięki temu wyniki testów najnowszego procesora wypadają wręcz świetnie. We wspomnianym benchmarku rezultat to 4061 punktów dla testu jednego rdzenia i 9959 punktów podczas testu na wielu rdzeniach. Dla porównania Moto Z2 Force, która dotychczas zajmowała pierwszą lokatę w zestawieniu (swoją drogą tylko minimalnie wyprzedzając Samsunga S8+) może pochwalić się wynikami odpowiednio 1917 oraz 6643 punktów.

Warto przypomnieć, że w tym przypadku mówimy o Snapdragonie 835, a więc aktualnie najbardziej wydajnym procesorze Qualcomma, w który wyposażane są sprzęty z Androidem na pokładzie. Wyniki A11 Bionic są jednak imponujące także w porównaniu z poprzednimi smartfonami Apple'a: iPhone 7 w tym samym teście uzyskuje rezultat 3158 punktów dla pojedynczego rdzenia oraz 5720 punktów dla testu wielu rdzeni.

Biorąc więc pod uwagę wydajność na wielu rdzeniach (w końcu to ona bliżej określa realne możliwości sprzętu), iPhone X jest obecnie o około połowę szybszy od najbardziej wydajnego smartfona z Androidem i o ponad 57% względem iPhone'a 7. Wynik testu iPhone'a X jest nawet lepszy od rezultatu iPada Pro (tutaj zastosowano procesor A10X). Na koniec warto wreszcie dodać, że układ A11 Bionic znajdzie się również w iPhonie 8.

Oczywiście testy w benchmarkach nie są ostateczną wyrocznią. Dla jednych są świetną wskazówką, inni ich rezultaty całkowicie bagatelizują, uznając za niemające związku z rzeczywistością. W praktyce wiele zależy przecież od optymalizacji, ale czy w przypadku urządzeń Apple ten aspekt budził kiedyś wątpliwości? Czekamy na Wasze opinie – czy znakomite wyniki w testach mogą zapewnić świetną sprzedaż iPhone'a X pomimo cen zaczynających się od około 5 tysięcy złotych?