Kamerzysta „Breaking Bad” o telewizorach HD, 4K i Netfliksie

Kamerzysta „Breaking Bad” o telewizorach HD, 4K i Netfliksie30.09.2013 18:31

Amerykański serial Breaking Bad z pewnością nie tylko fabułą i zdjęciami zasłużył sobie na taką popularność, jaką osiągnął. Z wywiadu z operatorem kamery, weteranem z 34-letnim doświadczeniem, Michaelem Slovisem, naświetlonych zostało jeszcze kilka powodów czysto technologicznych.

Jednym z czynników, które przyczyniły się zbudowania tak szerokiego grona fanów, jest podobno dostępność telewizorów HD i panoramicznych ekranów. Slovis wspomina, jak to toczyła się batalia o to, aby serial nakręcić w stylu spaghetti western, z panoramicznym obrazem. Szczęśliwie telewizory Full HD są przystosowane do takiej prezentacji i kilka lat temu zaczęły tanieć, więc nie było z tym żadnego problemu. Co więcej, dzięki wzrostowi rozdzielczości materiałów ekipa tworząca Breaking Bad mogła pozwolić sobie na odchodzący od tradycji montaż — zamiast długich ujęć, mających kierować uwagę widza na detale sceny, postawili na wyraźny obraz HD. Zdaniem Slovisa, mieli cholerne szczęście.

Kolejną nowinką techniczną, którą chwali Slovis, jest Netflix (i VoD ogólnie) oraz możliwość nagrywania materiałów cyfrowych we własnym zakresie, do obejrzenia później. Więcej osób obejrzało odcinki serialu za pośrednictwem Netfliksa, niż na kanale AMC (dawniej American Film Classics), który go produkował i emitował. Znów kluczowa okazała się możliwość oglądania serialu kiedy przyjdzie nam na to ochota i nadrabiania zaległości w razie potrzeby.

Ciekawostką jest fakt, że AMC nalegał, aby serial był w całości kręcony na kliszy (wybór padł na 35 mm), a nie jak w przypadku choćby Gry o Tron kamerą cyfrową. Ma to swoje wady i zalety. Taka produkcja jest dużo droższa od cyfrowej (przydział dzienny wynosił 11 tysięcy stóp filmu na dzień produkcji), ale Slovis podkreślił, że dzięki temu ekipa dbała o każdą klatkę… i nie będzie żadnego problemu z wydaniem serialu w rozdzielczości 4K, kiedy nadejdzie odpowiedni moment. Jego zdaniem nadejdzie taki dzień, kiedy na świecie będzie spora grupa entuzjastów posiadających telewizory o takich rozdzielczościach i wtedy Sony sięgnie po klisze z odcinkami Breaking Bad.

O piractwie Slovis nie wspomniał, ale dziś na TorrentFreak pojawiła się analiza pobrań ostatniego odcinka Breaking Bad. Gry o Tron nie przebił, ale jego wyniki również są imponujące — w ciągu 12 godzin od pojawienia się w sieci BitTorrent pierwszej kopii odcinka, zanotowano ponad 500 tysięcy pobrań, w szczycie najpopularniejszy plik udostępniało 85 tysięcy osób, a cztery najpopularniejsze pliki w sumie 190 tysięcy. Najwięcej chętnych do posiadania nieautoryzowanej kopii pochodzi z Australii, na dalszych pozycjach są Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, Polska jest na siódmej. Zjawisko to jest dość zaskakujące, gdyż o ile zazwyczaj wysokie zainteresowanie pirackimi kopiami materiałów jest ich trudna dostępność w danym kraju, w USA czy Wielkiej Brytanii nie ma z tym problemu.

Nie ma jednego wytłumaczenia takiego zjawiska. Możliwe, że niektórzy skorzystali z torrentów z nawyku, dla wielu posiadających płatną subskrypcję wciąż jest wygodniejszy niż Netflix, ma również niepodważalną przewagę cenową nad legalnymi alternatywami i cechuje go pewna uniwersalność. Jednak nikt z osób produkujących serial się o to nie złości — to tylko świadczy o wysokiej popularności ich dzieła.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.