Kierowcy zobaczą przez Internet swoje mandaty i „Audi Polskiego Fiata”

Kierowcy zobaczą przez Internet swoje mandaty i „Audi Polskiego Fiata”10.06.2015 15:00

Na początku przyszłego roku ruszą kolejne usługi internetowe dla kierowców. Drogą elektroniczną będą mogli przejrzeć własne informacje, udostępnić niektóre z nich pracodawcy, przejrzeć informacje o swoim pojeździe oraz sprawdzić ocenę szkoły jazdy.

Powyższe zmiany będą możliwe dzięki przyjętej wczoraj nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Wprowadzone zmiany umożliwiają wprowadzanie do ewidencji pojazdów i kierowców szerszych informacji niż do tej pory. W rejestrach znajdą się informacje o badaniach technicznych pojazdów, dane homologacyjne i zdarzenia ubezpieczeniowe. Gromadzone będą również informacje o ośrodkach nauki jazdy, instruktorach, wykładowcach, egzaminatorach i lekarzach uprawnionych do badań kierowców. Ewidencji podlegać będą także niektórzy posiadacze pojazdów (leasingobiorcy) i pojazdy niezarejestrowane, jeśli przeprowadzone zostały już badania techniczne lub jeśli zawarta została umowa ubezpieczenia OC.

MSW zapowiada trzy usługi, które rozszerzą projekt CEPiK 2.0 (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców). Będą to:

  • Dostęp przez Internet dla kierowców do własnych danych, co umożliwi im bieżące monitorowanie informacji na temat zastosowanych wobec nich kar i ograniczeń, wynikających z wykroczeń i przestępstw przeciwko bezpieczeństwu ruchu drogowego; np. kierowca będzie mógł sprawdzić liczbę własnych punktów karnych. Rozwiązanie to ma zmniejszyć ryzyko utraty prawa jazdy z powodu niewiedzy o liczbie punktów karnych.
  • „Sprawdź szkołę jazdy” pozwoli na ocenę jakości szkół jazdy przez przyszłych kursantów na podstawie udostępnionych danych statystycznych. Jednocześnie zwiększy to konkurencję między szkołami i może przyczynić się do wzrostu jakości świadczonych usług.
  • „Mój pojazd” pozwoli właścicielom na dostęp do danych i informacji o własnym pojeździe, szkodach, badaniach technicznych, homologacji i tak dalej.

Ponadto kierowcy będą mogli przekazać niektóre informacje na swój temat pracodawcy. Przede wszystkim chodzi tu o informacje o posiadanych uprawnieniach, co jest istotne przed przekazaniem służbowego samochodu. Kierowca trafi do ewidencji w chwili, gdy zacznie ubiegać się o prawo jazdy i przez cały czas będzie tworzony jego profil kierowcy. Te usługi mają uzupełnić działające już Historia pojazdu i Bezpieczny autobus. Dane do rejestrów wprowadzane będą przez stacje kontroli pojazdów i zakłady ubezpieczeń (za pośrednictwem Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego). Wymienione podmioty będą miały również bezpłatny dostęp do danych.

Możliwość dodawania kolejnych danych może jednak przynieść więcej problemów niż pożytku. Działający obecnie system CEPiK przedstawia niezwykle ciekawy obraz polskich dróg. Na 30 milionów wpisanych do ewidencji pojazdów prawie 7 milionów od lat nie jest ubezpieczane i nie trafia na badania techniczne. Prawdopodobnie wiele z nich już dawno zostało zezłomowane lub rozebrane na części, ale wciąż figurują w spisach. W bazie CEPiK-u można znaleźć prawdziwe białe kruki – na przykład auta, które mają ponad tysiąc lat. Nie brak także modeli unikatowych, jak „Audi Polski Fiat 126 650”.

MSW zapewniło wczoraj, że system CEPiK 2.0 nie będzie miał takich „kwiatków”, a wszystkie dane będą wprowadzane na podstawie odgórnie narzuconego zestawu marek, modeli i roczników (pozostaje trzymać kciuki za tworzących słownik). Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego w opinii na temat nowelizacji nie kryje zdziwienia, gdyż w bazie CEPiK 2.0 nie będą gromadzone informacje na temat emisji spalin pojazdów, co jest normą w innych krajach i naraża polskich kierowców na problemy na zagranicznych drogach. Co więcej, Unia Europejska od 2018 roku będzie wymagała, by przy rejestracji pojazdu podawane były informacje od producenta. Koncerny samochodowe gotowe są dostarczać pliki z danymi aut, ale jeszcze nie wiadomo, jak będą traktowane przez CEPiK 2.0, który do tego czasu powinien już zostać uruchomiony. Koszt przygotowania zmodernizowanej ewidencji został oszacowany na 122 miliony złotych.

Zmieni się także system pobierania opłat za badania techniczne. Obowiązek zapłaty zostanie nałożony na kierowcę z chwilą rozpoczęcia badania, a nie po jego zakończeniu (płatne „z góry”). Opłaty za wpis do ewidencji będzie trzeba wnieść nawet jeśli pojazd nie przejdzie badania technicznego, a nie jak dotychczas za stempel w dowodzie rejestracyjnym.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.