Komunikator WTW wprowadza obsługę synchronizacji rozmów w sieci Gadu-Gadu
W dobie Internetu i wielkich sieci społecznościowych można odnosić wrażenie, że tradycyjne komunikatory to już całkowita przeszłość. Czy oby na pewno? Nadal wiele osób korzysta z sieci alternatywnych, a także dzięki aplikacjom tego typu łączy w jednym miejscu rozmowy prowadzone a wielu kanałach. Sporej aktualizacji doczekał się WTW – polski komunikator tworzony przez Kaworu, który cechuje się minimalizmem, wysoką wydajnością, a także bogactwem opcji konfiguracyjnych. Zobaczmy, co takiego wprowadza jego nowa odsłona.
Najnowsza wersja komunikatora WTW może spodobać się przede wszystkim użytkownikom sieci Gadu-Gadu, którzy korzystają z niej także na innych urządzeniach, np. mobilnych. Choć niektórzy mogą uważać, że GG już dawno umarło zgniecione przez Facebook Messengera, nie możemy przyznać temu racji. Widać to choćby po kolejnych zmianach w obsłudze tego protokołu. Komunikator zyskał możliwość synchronizacji archiwum online z serwerami GG. Jeżeli więc komputer z aplikacją będzie wyłączony, a my skorzystamy np. z oficjalnego klienta GG dla Androida, to później i tak będziemy mieli dostęp do tych rozmów w WTW. Usługodawca wprowadził taką synchronizację już jakiś czas temu, do tej pory była ona jednak zarezerwowana wyłącznie dla oficjalnych aplikacji – choć ta mobilna jest naprawdę świetna, trudno jest używać dedykowanego klienta desktopowego, niezależnie od używanego interfejsu i systemu.
Jak zaznacza sam twórca aplikacji, synchronizacja ma kilka ograniczeń i swoistych „zasad działania”, ale dla przeciętnego użytkownika nie będą one w ogóle dostrzegalne: przede wszystkim, musimy mieć włączone zapisywanie wiadomości do archiwum na serwerach GG w samej sieci. Zrobimy to przez oficjalne aplikacje, lub za pomocą komunikatora webowego. Wymiana danych jest obarczona pewnym opóźnieniem, które wynika ze specyfiki działania serwerów GG. Pobierane są tylko wiadomości dodane gdy komunikator nie był dostępny online – pierwsza synchronizacja może być jednak długa i nieco go obciążyć, bo wtedy pobierane są wszystkie rozmowy. Dodatkowo wiadomości są pozbawione wszelkiego formatowania HTML, jakie może być używane w komunikatorach takich jak WTW. Aplikacja nie pozwala również na kasowanie rozmów z archiwum online (nawet jeżeli skasujemy je w innym komunikatorze, WTW nadal przechowa ich kopię lokalną).
Samo archiwum zmieniło się z jeszcze jednego powodu. Autor zmienił sposób zapisów danych, teraz są całkowicie asynchroniczne, dzięki czemu operacje są znacznie szybsze i nie blokują np. okna rozmowy. Oprócz tego do WTW wprowadzono nowy wygląd opcji. Jest on obecnie utrzymany w ciemnej kolorystyce, opcje są z kolei pogrupowane w automatycznie rozwijane sekcje. Nowa wersja to także poprawione wsparcie dla IPv6 i usunięte problemy związane z przeprowadzaniem konferencji GG. Niestety zniknęła obsługa protokołu Skype, ale to wynika z posunięcia Microsoftu, który zaprzestał rozwoju SkypeKit i tym samym zablokował dostęp do tej usługi z aplikacji trzecich.
Oczywiście najnowsza wersja poprawia błędy znalezione i zgłoszone do tej pory, a także aktualizację bibliotek z jakich korzysta program. Autor apeluje o wsparcie, oferując zniżki na zakup oprogramowania BitDefender, a nawet wystawienie faktury za dotację na rozwój aplikacji. Od marca i rozwiązania spółki sytuacja nie jest już taka prosta, niemniej jak widać, autor wciąż sobie radzi i ciągle tworzy jeden z najlepszych komunikatorów. Przypomnijmy: w pełni darmowy. Inny polski komunikator, AQQ, niestety stał się płatny. Zapraszamy do pobierania i testowania nowej wersji, znajdziecie ją w bazie aplikacji naszego serwisu.