LibreOffice 4.3 to ulepszone komentarze, modele 3D i lepsze wsparcie dla innych formatów
Fundacja The Document Foundation pochwaliła się właśnie wydaniem LibreOffice 4.3 – kolejnej wersji darmowego, otwartego pakietu biurowego tworzonego na licencji LGPLv3. Jest to już ósme główne wydanie, które zawiera szereg poprawek, optymalizacji działania, a także zmian mających na celu zwiększenie interoperacyjności z innym oprogramowaniem tego typu. Pakiet ten rozwija się bardzo szybko, jest również coraz częściej wybierany zamiast komercyjnego Microsoft Office.
Jedną z ważniejszych zmian jest zwiększenie limitu znaków przypadających na jeden akapit tekstu we Writerze. Poprzednio wynosił on 65535 znaków, obecnie jest to sporo ponad 2 miliony, co powinno zadowolić każdego użytkownika, który w pojedynczym akapicie chce umieścić dużo tekstu. Limit ten to swoista naleciałość po OpenOffice, którą udało się usunąć dzięki modernizacji kodu. Ten składnik pakietu został również wzbogacony o funkcję importowania i eksportowania zagnieżdżonych komentarzy w plikach ODF, DOC, DOCX i RTF. Same komentarze mogą być umieszczone na prawym marginesie. Wszystkie strony są automatycznie skalowane w taki sposób, aby umożliwić ich wyświetlanie i drukowanie. Użytkownik może również szybko sformatować w jednolity sposób wszystkie komentarze występujące w dokumencie.
W Impressie znajdziemy funkcję tworzenia modeli 3D. Jest ona realizowana poprzez otwarty format gITF i bibliotekę libgltf. Dzięki temu do prezentacji możemy dodać w łatwy sposób modele zapisane w formatach json, dae oraz kmz. Nowe wydanie LibreOffice przynosi także ulepszone wsparcie dla innych formatów, takich jak OOXML od Microsoftu i plików tworzonych przy pomocy narzędzi dostępnych dla systemu OSX (m.in. ClarisWorks, ClarisResolve, MacWorks i SuperPaint). Znaczną poprawę kompatybilności widać przede wszystkim w aplikacji Calc, arkuszu kalkulacyjnym, który zyskał obsługę kolejnych 30 funkcji dostępnych do tej pory tylko w płatnym Excelu. Pakiet obsługuje teraz również arkusze kalkulacyjne i bazy danych z MS Works, wspiera importowanie i eksportowanie kształtów wykonanych przy użyciu DrawingML, a także zachowuje style i atrybuty rysunków.
Najnowsza odsłona darmowego pakietu to nie tylko zmiany pod maską, ale także pewien lifting designu. Ikony poszczególnych funkcji zostały odświeżone, ulepszona została funkcja wyboru koloru poprzez użycie całej palety zamiast listy, a na OSX tło jest dopasowywane do kolorystyki systemu. Ekran startowy obecnie wyświetla miniatury wszystkich typów plików, a nie tylko ODF, pojawiło się także początkowe wsparcie dla HiDPI pod Linuksem i Windowsem. Zmian jest oczywiście jeszcze więcej, wszystkie mają na celu uczynienie tego pakietu jeszcze lepszym. LibreOffice 4.3 znajdzie w bazie aplikacji naszego serwisu. Zachęcamy do jego przetestowania.