LTE pokona sieci kablowe? Nawet 300 Mb/s z komórkowego Internetu w T-Mobile

100 megabitów na sekundę to wciąż marzenie wielu polskichinternautów – pod pojęciem „szerokopasmowy dostęp doInternetu” operatorzy wciąż rozumieją u nas przede wszystkimłącza 10-30Mb/s. T-Mobile przymierza się jednak do podniesienia poprzeczki,i to na terenie niemal całego kraju. Dzięki intensywnej rozbudowieinfrastruktury, sieć LTE tego operatora pokryć ma 98% powierzchniPolski, oferując transfery na poziomie nawet 300 megabitów nasekundę.

Tak intensywna rozbudowa LTE możliwa się stała dzięki wygraniuprowadzonego przez UKE przetargu na częstotliwości w paśmie 800MHz. W pierwszej połowie tego roku T-Mobile uruchomiło 500 stacjibazowych działających w tym paśmie. Pomogła też decyzja PrezesaUKE, który uznał, że najbardziej efektywne będzie takierozdysponowanie częstotliwości, by operator, który wygra aukcję,otrzymał bloki sąsiadujące ze sobą. Dla T-Mobile przypadły więcbloki A1 i A3, odpowiednio to częstotliwości 806-811 i 811-816 MHzoraz 847-852 i 852-857 MHz – a to wszystko kosztem 2 mld złotychna rzecz Skarbu Państwa. Mając więc dwa bloki po 10 MHz, T-Mobilemogło postarać się o znacznie lepsze parametry transmisji.

Dzięki wykorzystaniu technologii carrier aggregation,pozwalającej na łączenie pasm częstotliwości, operator chcezaoferować w swojej sieci LTE minimalne szybkości na poziomie 70Mb/s, ale możliwe jest też osiągnięcie nawet 300 Mb/s. T-MobilePolska zapowiada też dalszą rozbudowę sieci w pasmie 2,6 GHz izwiększenie jakości połączeń.

Pozwoli na to projekt Zero Drop Network, tworzony przede wszystkimz myślą o kierowcach. Operator pracuje nad monitorowaniem irozbudową infrastruktury sieciowej wokół dróg krajowych,ekspresowych oraz autostrad, tak by klient nie tracił zasięgu wtrakcie podróży, by jego połączenie nigdy nie było zrywane.

LTE wyrasta w ostatnim roku na uniwersalną technologię dostępudo Sieci – coraz więcej osób, szczególnie młodszych, żyjącychw wynajmowanych mieszkaniach, decyduje się na skorzystanie z modemukomórkowego. Ceny stają się konkurencyjne względem łączystacjonarnych, coraz częściej natrafiamy na oferty bez limitówtransferu, a już niebawem będziemy mogli spodziewać się teżzbliżonej do łączy stacjonarnych szybkości. Nic dziwnego –według danych własnych UKE, już niemal 14,5 tys. miejscowości wnaszym kraju objętych jest zasięgiem LTE. W samym T-Mobiletechnologia ta odpowiada już za 2/3 przesyłanych danych, z tempemwzrostu tego wskaźnika na poziomie 300% rocznie.