Mecze w aplikacji mObywatel. Spytaliśmy eksperta, co o tym myśli

Mecze w aplikacji mObywatel. Spytaliśmy eksperta, co o tym myśli13.09.2023 13:26
mObywatel
Źródło zdjęć: © gov.pl

Zapytaliśmy eksperta o to, co uważa na temat rządowego pomysłu, by w aplikacji mObywatel pojawiły się transmisje meczów. Odpowiedział wprost: "to nieśmieszny żart". Co gorsza, to "żart", którego konsekwencje mogą być bardzo poważne.

Ministerstwo cyfryzacji obiecywało, że mObywatel będzie każdego miesiąca wzbogacany o nowe funkcje. Użytkownicy spodziewali się raczej, że dzięki temu więcej urzędowych spraw załatwią przez internet i w kolejnych codziennych sytuacjach aplikacja zastąpi im fizyczne dokumenty. Wobec tego dużym zaskoczeniem była wiadomość, że jedną z nowych funkcji będzie mTV – usługa pozwalająca oglądać transmisje wydarzeń sportowych z udziałem polskich reprezentacji.

Mecze w aplikacji mObywatel zmiażdżone krytyką

Zapowiedź nie spotkała się z ciepłym przyjęciem. O ile oglądanie wydarzeń sportowych z poziomu smartfona jest jak najbardziej pożądane, to rządowa aplikacja do załatwiania spraw obywatelskich, nie wydaje się właściwym miejscem dla takiej funkcji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niebezpiecznik ironizował, że skoro tak, to "w mObywatelu powinien być jeszcze przepis na bigos. Bo to bardzo polskie danie", a do tego nie może zabraknąć "treści lektur i zapisu nutowego kultowych etiud Szopena", na lato zaś "wynajem parawanów też by się przydało dodać". Nie chodzi tu jednak o żartowanie dla samego żartowania. Wbrew pozorom sprawa jest bowiem bardzo poważna.

Aplikacja mObywatel pełni wszak rolę "cyfrowego portfela" Polaka. Już teraz nie brakuje tam wrażliwych danych, a w przyszłości ma ich być jeszcze więcej. Czy wrzucanie tam transmisji sportowych nie jest aby nie tyle nietrafionym, co wręcz niebezpiecznym pomysłem?

Ekspert: "to nieśmieszny żart"

Zapytaliśmy o to eksperta. Jego odpowiedź potwierdziła nasze przypuszczenia. – Rozwój każdej aplikacji nakłada ryzyko powstania luk bezpieczeństwa. Z doświadczenia wiem, że obsługa streamingu live od strony technicznej stawia sporo wyzwań. Tym wyzwaniom stawiają czoła deweloperzy, dopisując kolejne fragmenty kodu. Im więcej kodu, tym większe ryzyko powstania luk – powiedział Bartosz Wojcieszek, DevOps Engineer i Senior Frontend Developer w Newaxis.

Bartosz Wojcieszek zwrócił także uwagę na inny aspekt, który także nie jest bez znaczenia w przypadku rządowego oprogramowania. Jak powiedział, wraz z wydłużaniem się kodu i dodawaniem kolejnych funkcji, rosną też koszty utrzymania aplikacji.

Osobiście uważam, że aplikacja mObywatel powinna zapewnić absolutne minimum funkcjonalności potrzebne do zapewnienia cyfrowego dostępu do usług rządowych. To minimum powinno wynikać z trzech założeń:
1) budżetowego - aplikacja finansowana jest ze środków publicznych, czyli naszych podatków.
2) bezpieczeństwa - aplikacja składuje wrażliwe dane osobowe.
3) prostoty interfejsu - ten powinien być jak najprostszy, ze względu na różny poziom zaawansowania technicznego odbiorców aplikacji.

Bartosz Wojcieszek

DevOps Engineer i Senior Frontend Developer w Newaxis

– Opierając się na tych trzech założeniach mogę stwierdzić, że "pomysł" dodania streamingu meczów do aplikacji mObywatel to "nieśmieszny żart", mimo że do 1 kwietnia jest jeszcze daleko – dobitnie podsumował Bartosz Wojcieszek.

mObywatel powinien być rozwijany. Ale mądrze

Sam rozwój aplikacji mObywatel jest oczywiście wskazany. To program, który ma ułatwiać codzienne życie Polaków i napędzać cyfryzację administracji. Do tej pory tak właśnie się działo i bez wątpienia jest jeszcze potencjał do wzrostu w tym kierunku.

Krótko mówiąc: aplikacja, której obywatele mają ufać i powierzać jej swoje dane, powinna mieć możliwie zwarty kod i zawierać wyłącznie takie funkcje, które można by opisać mianem "praktycznych", a nawet "krytycznych".

I nie jest tak, że rządowe plany zakładają już tylko dodawanie "głupot". Zaledwie dzień po ogłoszeniu mTV, minister Janusz Cieszyński zapowiedział funkcję, która spełnia wyżej podane założenia. Chodzi o Centrum Powiadomień, które – tu cytat – "będzie najszybszym sposobem na uzyskanie informacji o tym, że nasze państwo czegoś od nas potrzebuje albo chce nam coś przekazać".

W jednym miejscu aplikacji mObywatel mają pojawiać się najrozmaitsze komunikaty wysyłane przez instytucje administracji, dzięki czemu komunikacja z nimi ma zostać poważnie usprawniona. Wbudowany panel użytkownika pozwoli natomiast filtrować te wiadomości. I to wydaje się nowinką właściwą dla tego typu programu.

Wojciech Kulik, dziennikarz dobreprogramy.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.