Microsoft kupił Twisted Pixel

Microsoft kupił Twisted Pixel13.10.2011 14:27

Microsoft Studios ogłosił kupno niezależnego studia tworzącego gry na konsole Xbox 360 i komputery z systemem Windows. Ta wiadomość nie ucieszy miłośników gier „indie”, ale studiu raczej nie zaszkodzi.

Mowa o niezależnym (do niedawna) deweloperze gier Twisted Pixel, z którego studia wyszły tak popularne tytuły, jak 'Splosion Man, i przeznaczona posiadaczy Kinecta gra The Gunstringer, pierwsza zręcznościowa produkcja, której sterowania nie stanowi zlepka losowych, słabo odczytywanych gestów, ani które nie jest grą taneczną lub fitness. Innymi słowy — pierwsza prawdziwa gra dla Kinecta.

Gry Twisted Pixel mają swój własny charakter, którego zaginięcia boją się miłośnicy gier z niezależnych studiów. Jednak Matt Booty, szef Microsoft Studios zapewnia, że właśnie ten styl gier Microsoft chce zachować po przejęciu Twisted Pixel. Microsoft zadba o to, żeby deweloper z Austin mógł zostać tam, gdzie jest, i żeby jego magia jako małego studia nie zgasła.

Pozostaje mieć nadzieję, że Microsoft Studios nie rzuca słów na wiatr i Twisted Pixel nie podzieli losu innych, mniej szczęśliwych nabytków firmy z Redmond. Na szczęście Phil Spencer, wiceszef Microsoft Studios, ma za sobą całą listę takich operacji, od wchłonięcia FASA, przez Bungie, aż po współpracę z Digital Anvil, i późniejsze rozstania z tymi firmami. Jego zdaniem Microsoft uczy się na błędach i coraz lepiej radzi sobie w pracy z partnerami. Na początku wymagano, aby nowi pracownicy przenieśli się do Redmond i zostali całkowicie wchłonięci przez tamtejszą machinę, procedury i cykl życia produktu. Tego błędu Microsoft już nie zamierza popełniać.

Twisted Pixel ma szansę być pierwszym małym studiem, które nie podzieli tego losu, a co za tym idzie, którego gry pozostaną świeże i, przynajmniej częściowo, niezależne. Zwłaszcza, że Microsoft jest w pełni świadomy jak utalentowaną grupą są pracownicy studia i nie chce tego zniszczyć. Pozostaje trzymać kciuki, że Twisted Pixel nie podzieli losu studiów zamkniętych, lub RARE, które od kilku lat produkuje wyłącznie kalki najprostszych gier Nintendo, wykazując się kompletnym brakiem polotu, z którego deweloper znany był przed laty.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.