Miliard złotych na Internet na wschodzie Polski, Mazowsze się spóźnia
Budowa sieci szerokopasmowej w pięciu polskich województwach tak zwanej ściany wschodniej jest największą w tej klasie inwestycją w unii europejskiej. Założenia projektu Sieci Szerokopasmowej Polski Wschodniej zostały przedstawione w 2007 roku, całość została wyceniona na 1,4 miliarda złotych, z czego miliard pochodzić będzie z kasy Unii Europejskiej.
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji obawia się jednak, że nie znajdą się inwestorzy skłonni dołożyć resztę, bo budowanie sieci na tamtych terenach nie jest i jeszcze długo nie będzie opłacalne. Podobny problem skutecznie rozwiązała w 2011 roku Portugalia, gdzie rząd podpisał umowy z czterema operatorami na doprowadzenie szybkich łączy między innymi na Azorach i być może polskie rozwiązanie będzie podobne. Plan wspierania inwestycji poznamy jednak dopiero pod koniec roku.
Poszczególne regiony podjęły się bardzo trudnych projektów budowy internetu szerokopasmowego, jak chociażby Program Operacyjny Polski Wschodniej. Myślę, że to taki sztandarowy program naszego kraju, na który też bardzo liczymy, zwłaszcza wszyscy mieszkańcy tych regionów, bo tam zapóźnienie cyfryzacyjne jest jeszcze cały czas dosyć duże — powiedziała Małgorzata Olszewska, wiceminister administracji i cyfryzacji. I rzeczywiście, podczas gdy w 2012 roku w Polsce 67% gospodarstw domowych miało dostęp do szerokopasmowego Internetu, w województwach świętokrzyskim i lubelskim wskaźnik penetracji takich łączy wynosi niewiele ponad 10% i brakuje tam możliwości rozwoju. Województwo podlaskie i na potrzeby tego projektu zaliczone do „wschodu“ kujawsko-pomorskie wyglądają niewiele lepiej. Niezłe perspektywy ma województwo podkarpackie, gdyż tam przynajmniej nie brakuje wolnych końcówek światłowodów, od których można kontynuować rozbudowę.
NIK ostrzega, że istnieje ryzyko zmarnowania unijnych środków, jeśli tempo prac drastycznie nie wzrośnie. Jednym z najbardziej opóźnionych projektów jest Internet dla Mazowsza, który przewiduje, że do końca 2014 roku ma powstać infrastruktura za 500 milionów złotych (3680 km tras światłowodowych, 42 węzły szkieletowe, 308 węzłow dystrybucyjnych, 4 techniczne i sieć NGA w 33 miastach), ale jeszcze nie wiadomo, kto to wszystko zbuduje. Województwo mazowieckie, wbrew pozorom, również nie ma najlepszej infrastruktury — Warszawa, Radom i Płock podnoszą statystyki, ale na pozostałych terenach widać mnóstwo „białych plam”. Do złożenia oferty chętna jest między innymi spółka Exatel z Grupy PGE, która ma już gotową do wykorzystania sieć światłowodową na tych terenach rozmiaru prawie połowy tego, co trzeba zbudować. Czas ucieka, a województwo mazowieckie rozpisało przetarg dopiero w listopadzie 2012 roku.
Agenda Cyfrowa i narodowy Plan Szerokopasmowy gonią. Do końca tego roku teoretycznie każdy Polak ma mieć dostęp do internetu, zaś do 2020 roku powszechny ma być dostęp do łączy o przepustowości 30 Mb/s. Na razie można takie znaleźć zaledwie w 4% domów.