Nowy kryptosystem Juliana Assange'a ma uniemożliwić fałszowanie dokumentów w Sieci

Nowy kryptosystem Juliana Assange'a ma uniemożliwić fałszowanie dokumentów w Sieci26.04.2013 12:41

Julian Assange, słynny haker i twórca WikiLeaks, od czerwca 2012korzystający z azylu politycznego na terenie ambasady Ekwadoru wLondynie (z policją tylko czekającą na to, by go aresztować,gdyby teren ambasady opuścił), mimo swojej trudnej sytuacji niezamierza rezygnować z walki o swoje przekonania. W grudniu zeszłegoroku opublikowana została jego napisana wraz z Jacobem Appelbaumem książka pt.Cypherpunks: Freedom and the Future of the Internet. Terazzapowiedział, że pracuje nad nowym systemem kryptograficznym, którypozwoli na zagwarantowanie autentyczności dokumentów, bezkorzystania z usług wystawców certyfikatów SSL.Na łamach niemieckiej gazety Die Zeit pojawiłsię wywiad z Julianem Assange, przeprowadzony przez francuskiego pisarza ifilozofa Alexandra Lacroix. Trochę w tym wywiadzie o zagrożeniach,jakie na Assange'a czyhają poza murami ambasady, trochę opobudkach, dla których uciekł właśnie tam (podobno była to częśćwiększego planu, strategiczna decyzja),trochę też o jego przyszłości (jeśli światpodąży we właściwym kierunku, a międzynarodowa społecznośćbędzie przychylna wolności słowa, to moje działania pokażą wlepszym świetle (…) jeśli będzie inaczej, to pewnie skończęzamknięty w jakimś więzieniu).Przede wszystkim jednak Assange mówił o Internecie i jegopodstawach.[img=crypto2]Zdaniemzałożyciela Wikileaks, tenwielki gmach ludzkiejwiedzy możew każdej chwili się zawalić. Jest bowiem kontrolowany przez rządy,będące w stanie usuwać z Sieci informacje, jak i amerykańskiespółki, dla których informacja jest towarem. Jedynym sposobem nawzmocnienie tych fundamentów jest stworzenie odpornego nafałszowanie i blokowanie systemu przekazywania dokumentów.Certyfikaty SSL,którymi dzisiaj dysponujemy, są dla Assange'a bezwartościowe.Przesyłanie informacji po HTTPS, z wykorzystaniem certyfikatówakceptowanych przez przeglądarkę nie jest bezpieczne – technikamiała jego zdaniem zostać podważona przez agencje wywiadowcze, awszyscy wystawcy certyfikatów mają być skorumpowani. Z czego więckorzystać w zamian? Szczegółów technicznych Assange nie ujawnił,stwierdził jednak, że pracuje nad kryptosystemem, który pozwoli napodpisywanie dokumentów, których autentyczność weryfikowanabędzie mogła być za pomocą publicznie dostępnych kluczy. W systemie tymmają wykorzystane być technologie spoza Stanów Zjednoczonych,kraju, który Assange uważa za całkowicie zinfiltrowany przez CIA;jego zdaniem naukowcy amerykańscy to moralni bankruci, niemający prawa zajmować przywódczych ról w ruchach społecznychtakich jak Occupy.Assange nie jestoczywiście pierwszym, który krytykował certyfikaty SSL. Zaufać immożna przecież tylko w takim stopniu, w jakim ufamy urzędomcertyfikującym. Jednym z ciekawszych systemów, które mogłyby byćalternatywą dla komercyjnych certyfikatów jest Monkeysphere,pozwalający na bezpieczną wymianę certyfikatów OpenPGP,publikowanie ich i podpisywanie. Działa on zarówno dla połączeńHTTPS jak i SSH i pozwala użytkownikom na prostą weryfikację zapomocą rozszerzeniadla Firefoksa. Zaatakowanie takiego zdecentralizowanego systemujest znacznie trudniejsze, niż wysłanie do wystawcy certyfikatówkilku agentów wywiadu, którzy złożyliby propozycję nie doodrzucenia. Czy to, nad czym pracuje twórca Wikileaks zdoła jednakosiągnąć większą popularność, niż niszowe wciąż alternatywydla certyfikatów SSL? O wiele łatwiej jest wymyślić ciekawerozwiązania techniczne, niż nakłonić ludzi, by z nich korzystali.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.