Nowy ransomware na Androida blokuje ekran kodem PIN i żąda okupu

Nowy ransomware na Androida blokuje ekran kodem PIN i żąda okupu11.09.2015 12:13
Redakcja

Zagrożenia powstające z myślą o atakowaniu użytkowników Androida przybierają coraz bardziej finezyjne formy. Część z nich bazuje na tym, co dobrze już znamy z komputerów: zablokować dostęp do danych, a następnie zażądać okupu, to schemat działania ransomware. Kolejny tego typu szkodnik do działania wykorzystuje blokadę ekranu za pomocą kodu PIN.

Za odkrycie niebezpiecznej aplikacji odpowiedzialni są specjaliści z firmy ESET, która zajmuje się ochroną komputerów i urządzeń mobilnych. Jest to według nich pierwszy przypadek malware, które uniemożliwia nam dostęp do własnych danych przez wykorzystanie tej właśnie funkcji systemowej – blokady ekranu przy pomocy kodu PIN. Wcześniejsze szkodniki jedynie ustawiały w pętli własny ekran z odpowiednim komunikatem na pierwszym planie, dało się je jednak w miarę łatwo unieszkodliwić choćby za pomocą ADB. Tym razem jest inaczej.

Po zainstalowaniu szkodliwej aplikacji oznaczanej przez bazy antywirusowe jako Android/Lockerpin.A próbuje ona uzyskać uprawnienia administratora urządzenia. Oczywiście jawne zapytanie o to użytkownika mogłoby wzbudzić podejrzenia, więc autorzy ukryli je pod komunikatem o rzekomej aktualizacji – ofiara zezwalając na nią, daje programowi dostęp do zwiększonych uprawnień. To w zupełności wystarcza, szkodnik może teraz zablokować urządzenie, a także w dowolnym momencie ustawiać nowy kod PIN dla ekranu blokady. Użytkownik widzi natomiast komunikat o konieczności zapłacenia okupu w wysokości 500 dolarów za rzekome przeglądanie i przechowywanie niedozwolonych treści pornograficznych.

Ustawiony PIN jest losowy, urządzenie nie wysyła go na serwery przestępcy i choć szkodnika wciąż da się usunąć za pomocą ADB, dostęp do urządzenia wymaga już wykonania operacji przywracania ustawień fabrycznych. W lepszej sytuacji są posiadacze urządzeń z odblokowanym dostępem typu root, mogą oni bowiem z poziomu ADB usunąć plik klucza. Większość użytkowników swoich smartfonów i tabletów jednak nie modyfikuje. Szkodnik posiada również rozbudowany system ochrony: jeżeli spróbujemy wycofać mu uprawnienia administratora, ten ponownie wywoła odpowiednie okienko dialogowe, którego zamknięcie… przywróci mu uprawnienia. Oprócz tego stara się zamykać procesy rozwiązań antywirusowych kilku firm, aby chronić się przed wykryciem i zneutralizowaniem.

Jak na razie szkodnika atakuje głównie użytkowników z USA, nie znajdziemy go w Google Play, jest rozprowadzany w innych, nieoficjalnych sklepach, a także przez torrenty i strony warrezowe. Sytuacja wygląda więc podobnie jak w przypadku Adult Playera, który swoje ofiary nagrywa przednią kamerką, a później żąda okupu za kompromitujące zdjęcia i nagrania. Uczulamy więc na to, aby korzystać jedynie ze sprawdzonych źródeł oprogramowania – choć Google nie zapewnia 100% bezpieczeństwa w swoim sklepie, korzystanie z niego naraża nas na mniejsze ryzyko.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.