OPPO już oficjalnie w Polsce. Sprawdzamy, jakie zdjęcia robi OPPO RX17 Pro

OPPO już oficjalnie w Polsce. Sprawdzamy, jakie zdjęcia robi OPPO RX17 Pro04.02.2019 18:33

Od 31 stycznia na polskim rynku obecna jest marka OPPO. Zadebiutowała z kilkoma bardzo interesującymi smartfonami, w tym OPPO RX17 Pro, który miałam przyjemność testować w listopadzie. Znamy już jego cenę – kosztuje 2599 zł.

Od 999 do 7299 zł

Marka OPPO weszła do Polski ze smartfonami prawie na każdą kieszeń. Oferta startuje od OPPO AX7 ze Snapdragonem 450 za 999 zł. Następny jest RX17 Neo ze Snapdragonem 660 za 1499 zł. RX17 Pro kosztuje 2599 zł i wyróżnia się błyskawicznym ładowaniem Super VOOC. Smartfony można już kupić w X-Komie, RTV Euro AGD i na Allegro, a także u operatorów.

[1/2] cennik dostępnych modeli
[2/2] partnerzy Oppo

Na wyższej półce znajdziemy niezwykle interesujący model OPPO Find X, który zdobył uznanie dzięki konstrukcji z wysuwanym przednim aparatem… a w zasadzie z trzema. Dzięki temu smartfon ma bardzo cienkie ramki wokół ekranu i nie potrzebuje żadnego wycięcia ani otworu w ekranie. Ten model kosztuje 3699 zł. Dla osób, które marzą o smartfonie pasujących do ich nowego Lambo, przygotowany został specjalny OPPO Find X Automobili Lamborghini Edition. Jego obudowa została wykonana z włóka węglowego i dostała firmowy znaczek, a także błyskawiczne ładowanie Super VOOC. Jego cena to 7299 zł, będzie dostępny między innymi w sklepie Orange.

RX17 Pro – pełnia nocnego życia

Hasło promujące OPPO RX17 Pro, #seizethenight, zachęca do nocnego trybu życia, a oprogramowanie do robienia zdjęć w tym modelu doskonale się w tym sprawdza. Nie możemy oczekiwać jakości równającej się z profesjonalnym aparatem, ale możemy liczyć na szybkie rejestrowanie ostrych zdjęć w trudnych warunkach. Z testowanych przeze mnie smartfonów OPPO RX17 Pro jest jednym z lepszych pod względem czasu i precyzji ustawiania ostrości. Powiększone nie będą wyglądać rewelacyjnie, ale oglądane po publikacji w mediach społecznościowych są imponująco jasne i kolorowe, a przy tym naturalne. Nawet lampa błyskowa nie psuje efektów, a w trybie nocnym można zarejestrować sceny bardzo słabo oświetlone.

Przypominam, że OPPO RX17 Pro ma aparat główny z matrycami 12 MP i 20 MP. Do ustawiania ostrości i efektów wykorzystuje mapowanie głębi z użyciem podczerwieni, ma także zmienną przysłonę f/1,5 lub f/2,4, którą zmienia automatycznie. Z przodu znalazł się aparat 25 MP z matrycą Sony IMX 576 i obiektywem o jasności f/2,0.

Wycieczki po mieście

Tryb nocny OPPO RX17 Pro sprawdzi się najlepiej w mieście. Budynki i kolorowe oświetlenie pozwalają mu rozwinąć skrzydła. W większości efekty są bardzo dobre, zwłaszcza jeśli fotografujemy nietypową architekturę. Nawet na zdjęciu zwyczajnego, betonowego bloku pozwala wydobyć nieco więcej szczegółów i dodać efekt przypominający HDR. Poniżej możecie zobaczyć to samo ujęcie, zrobione w trybie automatycznym i nocnym.

[1/2] tryb nocny, ISO 1272, f/1,5, t 1s
[2/2] automat, ISO 1264, f/1,5, 1/20 s

Po premierze smartfonu miałam przyjemność przejść się z nim późnym wieczorem po Mediolanie. Oprogramowanie aparatu świetnie wydobywa szczegóły imponującej architektury bez względu na porę dnia. Trzeba jednak przygotować się na to, że jeśli światła są w kadrze, przy wyrównywaniu poziomu oświetlenia może się wokół nich pojawić poświata. W niektórych sytuacjach efekt ten jest ciekawy, ale potrafi też zepsuć zdjęcie. Zwykle na wszelki wypadek robiłam ujęcie w trybie nocnym i automatycznym lub manualnym, by móc wybrać lepsze (to samo robię ze smartfonami konkurencji i zwykle dobrze na tym wychodzę).

[1/2] tryb nocny, f/1,5, ISO 632, 1/8 s
[2/2] f/1,5, ISO 100, 1/210 s

W recenzji wspominałam, że tryb portretowy zwęża pole widzenia aparatu. W praktyce okazało się to praktyczne także przy fotografowaniu architektury. Do szczęścia brakuje jeszcze aparatu szerokokątnego.

[1/2] tryb portretowy, f/2,4, ISO 151, 1/50 s
[2/2] f/1,5, ISO 101, 1/50 s

Zaczyna się impreza

Poniżej możecie zobaczyć przykład warunków, w których tryb Nocny OPPO RX17 Pro „zaszalał”. Ujęcie z testów oświetlenia przed koncertem jest bardzo dziwnie kolorowe. Na żywo klub tak nie wyglądał, kostka na podłodze nie odbija światła sceny tak mocno, a faktury na ścianach po bokach sceny w ogóle nie było widać. Wydobycie szczegółów zasługuje na pochwałę, ale w ogólności to zdjęcie jest straszne. Dobrze wypadł za to czarno-biały filtr podczas testów sztucznej mgły. Czarno-białe zdjęcia z tego smartfonu w ogóle wypadają bardzo dobrze.

[1/2] czarno-biały, f/1,5, ISO 1024, 1/30 s
[2/2] tryb nocny (przesadził z kolorami), f/1,5, ISO 960, 1 s

A co jeśli robimy zdjęcia w niemal zupełnych ciemnościach? Da się zrobić. Szyld klubu muzycznego „Magnetofon” był ledwo widoczny, a na pomalowanej na czarno ścianie trudno było znaleźć drzwi bez latarki. Robiąc zdjęcie, nie widziałam, co kadruję, a efekt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Wnętrze klubu z wygaszoną większością świateł jest pełne szczegółów, ale znów kolory są zbyt jaskrawe. Jak na tak trudne warunki, nie można też narzekać na nadmiar szumu.

[1/2] tryb nocny, f/1,5, ISO 1760, 1 s
[2/2] tryb nocny (ledwo było widać drzwi do klubu), f/1,5, ISO 5560, 1/4 s

Portrety w trudnych warunkach

Wieczorne wyjście z domu to znajomi, a znajomi to selfie i portrety. Oprogramowanie aparatu OPPO RX17 Pro ma także tryb portretowy i korzysta z mechanizmu Time of Flight do tworzenia mapy 3D przestrzeni i ustawiania ostrości. Selfie robi moim zdaniem przeciętne w swojej klasie cenowej.

[1/2] f/1,5, ISO 2544, 1,14 s
[2/2] przedni aparat, lekkie rozmycie tła, f/2, ISO 3200, 1/10 s

Zwykle unikam robienia zdjęć z lampą błyskową jak ognia, ale OPPO RX17 Pro przekonał mnie, że warto czasami włączyć flesz. Widoczne poniżej zdjęcia zrobiłam znajomym w niemal całkowitej ciemności na tyłach klubu muzycznego. Wyszły bardzo naturalnie i zaskakująco wyraźnie, choć wysokie ISO nie zapewnia ostrych krawędzi obrazu.

[1/2] flesz, f/1,5, ISO 1600, 1/20 s
[2/2] flesz, f/1,5, ISO 1776, 1/20 s

Efekty trybu portretowego są bardzo przyjemne dla oka. Widoczne poniżej portrety nie są idealne, ale mimo tego można porównać efekty rozmycia tła. Kolega w czapeczce został sfotografowany w bez rozmycia, bez czapeczki zaś w trybie portretowym z rozmytym tłem.

[1/2] tryb portretowy, f/1,5 ISO, 1656, 1/14 s
[2/2] tryb portretowy, f/1,5, ISO 4464, 1/14 s

Na scenie

Fotografowanie koncertów to czynność bardzo trudna nawet dla profesjonalnych fotografów, co dopiero osoby ze smartfonem. Dlatego postanowiłam wybrać się z OPPO RX17 Pro na kilka koncertów. Poprzeczka została postawiona wysoko. Pod względem jasności i kolorystyki jestem z tych zdjęć bardzo zadowolona. Z łapaniem ostrości smartfon nie miał najmniejszych problemów. Jeśli zaś chodzi o usuwanie szumu… jest średnio, ale fizyki nie oszukamy.

[1/2] tryb portretowy, f/1,5, ISO 320, 1/50 s
[2/2] f/1,5, ISO 430, 1,50 s

Robiąc zdjęcia OPPO RX17 Pro, nauczyłam się między innymi tego, że tryb nocny nie nadaje się do fotografowania scen z jaskrawym oświetleniem. Zamiłowanie algorytmów OPPO do podkreślania kolorów powoduje, że na takie zdjęcia nie da się patrzeć. Na szczęście na scenie jest zwykle dostatecznie dużo światła, żeby udało się zachować chwilę w trybie automatycznym. Warto też uważać na ruszające się elementy – zdjęcie zespołu, którego wokalista trzyma stojak na mikrofon nad głową, zrobiłam w trybie portretowym. Przy składaniu kilku ujęć pojawiły się tak zwane „duchy”, na przykład podwójna stopa gitarzysty.

[1/2] tryb nocny (nieudana próba), f/1,5, ISO 65535 (?), 1 s
[2/2] tryb portretowy (bardziej udana próba), f/1,5, ISO 412, 1/50

W trybie automatycznym OPPO RX17 Pro bardzo dobrze uchwycił jaskrawe światła sceny, a przy tym nie rozmazał muzyków. Niestety nie wszystkie zdjęcia wyszły tak dobrze, jak te widoczne poniżej, ale ze zdecydowanej większości jestem zadowolona.

[1/2] f/1,5, ISO 595, 1/50 s
[2/2] f/1,5, ISO 121, 1/101 s

Oczywiście daleko im do profesjonalnych. W wielu miejscach czają się artefakty po usuwaniu szumu i nadmiernie wygładzone powierzchnie.

Afterek

Przy sztucznym świetle w mieszkaniu aparat także radzi sobie dobrze. Możemy liczyć na krótki czas naświetlania i możliwość zrobienia zdjęć nieporuszonych. Zapłacimy za to niestety artefaktami usuwania szumu. Jeśli chcemy uniknąć artefaktów, możemy zdać się na tryb manualny. Oczywiście zdjęcia zrobione z krótkim czasem naświetlania i wysokim ISO to głównie kolorowy szum.

[1/2] f/1,5, ISO 3148, 1,45 s
[2/2] f/1,5, ISO 856, 1/33 s

Współczesne aparaty w smartfonach coraz lepiej radzą sobie z zachowaniem głębi ostrości i OPPO RX17 Pro nie zostaje w tyle. Poza tym, że możemy rozmyć tło sztucznie na poziomie oprogramowania, możemy też liczyć na dość naturalne efekty przy robieniu zdjęć różnych obiektów z bliska.

[1/2] tryb portretowy jako makro, f/1,5, ISO 3148, 1/45 s
[2/2] f/1,5, ISO 794, 1/33 s

Detale będą wyostrzone, głębia ostrości nieźle przedstawiona, ale nie są to zdjęcia jakości profesjonalnej. W końcu to tylko smartfon, a oprogramowanie nie zdziała cudów. Zdjęcia świetnie będą wyglądać na Facebooku czy Instagramie, więcej z OPPO RX17 Pro nie wyciągniemy.

Jeśli interesują was inne zalety i wady RX17 Pro, polecam pełną recenzję. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na możliwość naładowania go do 40 proc. w 10 minut, a do pełna w około 40 minut. To ratunek dla aktywnych użytkowników smartfonów. Zgodnie z wcześniejszą obietnicą, udostępniam także paczkę zdjęć w pełnej rozdzielczości – możecie je porównać ze zdjęciami ze swoich smartfonów.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.