Orange się popsuło. Klienci z całej Polski pozbawieni Internetu i rozmów głosowych (aktualizacja)

Czyżby dodatkowe atrakcje związane ze szczytem NATO? Użytkownicy Orange donoszą o problemach z dostępem do sieci tego operatora. Nie działają zarówno połączenia telefoniczne jak i internetowe. Wygląda na to, że najbardziej dotknięta została Warszawa – ale problem dotyczy nie tylko stolicy.

Problemy zaczęły się około 17:00. Telefony choć są zalogowane do sieci, sygnalizują albo całkowity brak zasięgu, albo niemożliwość wykonania połączenia. Nie pomagają ani restarty, ani zmiany stacji bazowych.

Najgorzej sytuacja wygląda w Warszawie i Katowicach, ale pojawiły się też zgłoszenia z Poznania, Szczecina, Krakowa, Trójmiasta i mniejszych miejscowości.

Przepraszamy, mamy awarię sieci, mogą wystąpić kłopoty w dostępie.Pracujemy nad jej usunięciem. Będziemy informować. https://t.co/wdfM9N6gHz

— Orange Polska (@Orange_Polska) 7 lipca 2016Na oficjalnym kanale Twittera rzecznik Orange, Wojciech Jabczyński, potwierdził, że coś się popsuło, jednak niczego konkretnego nie powiedział, poza standardową formułą o staraniach, by jak najszybciej to naprawić.

Klienci nie wydają się specjalnie zachwyceni, na oficjalnym profilu Orange na Facebooku pełno jest wpisów, z których wynika, że oczekiwaliby jakiejś formy rekompensaty, szczególnie że firma wylicza sobie odsetki za zwłokę w płatnościach. Nie jest łatwe życie dostawcy Internetu.

Według Orange, awaria została usunięta ok. 2.00 w nocy. Wszystkie usługi w kraju i zagranicą mają działać poprawnie, a jeśli komuś nie działają, to niech zrestartuje swoje urządzenie.

Co najciekawsze, Orange obiecało rekompensatę. Jak poinformował rzecznik firmy, Wojciech Jabczyński: