Pięć wymiarów elektronicznej krwi. IBM na drodze do syntetycznych supermózgów

Pięć wymiarów elektronicznej krwi. IBM na drodze do syntetycznych supermózgów27.10.2015 19:31

Gęstość upakowania współczesnych komputerów (nie samychczipów, lecz komputerów) niewiele się zmieniła w ciągu ostatnichlat. Zdecydowana większość miejsca w obudowach pozostaje pusta –i trudno, by było inaczej. Nawet ostatnie osiągnięcia w dziedziniebudowy trójwymiarowych układów półprzewodnikowych niewiele tuzmieniają, czipy potrzebują miejsca, by odprowadzić ciepło,potrzebują też odpowiedniej, zajmującej sporo miejsca strukturyzasilania, by dostarczyć do nich wystarczającą ilość energii. Toinżynieryjne wyzwanie może znaleźć w przyszłości rozwiązaniedzięki pracom naukowców ze szwajcarskich laboratoriów IBM, którzyinspirując się naturą chcą komputery przyszłości zanurzyć welektronicznym odpowiedniku krwi.

Problem jest nietrywialny. Ten niezbyt ściśle zdefiniowanyparametr TDP (rozumiany jako maksymalna ilość ciepła niezbędnegodo rozproszenia przez układ chłodzenia) przez ostatnie kilkanaścielat praktycznie się nie zmienia w najbardziej wydajnych czipach. Ichwydajność oczywiście rośnie za sprawą miniaturyzacji ioptymalizacji architektur, ale poziom 250 W (dla GPU) i 130 W (dlaCPU) pozostaje krańcowy. Zestawienie większej liczby czipów wjednym systemie wymaga wielu sztuczek z chłodzeniem, które teżprzecież zajmuje sporo miejsca. Jeśli zaś chodzi o zasilanie, to wkażdej kolejnej generacji gniazdek coraz więcej pinówprzeznaczonych jest na zasilanie coraz większej liczby tranzystoróww procesorze. Efektywne doprowadzenie zasilania do czipów wtrójwymiarowej strukturze graniczy z niemożliwością – i dlategote wszystkie inicjatywy „3D” w technice półprzewodnikowejdotyczą przede wszystkim modułów pamięci, czy to operacyjnejczy masowej.

Zanim przejdziemy dalej, zastanówmy się, czym jest i czemu służykrew. Ta płynna tkanka ewoluowała w stronę skracania odległościdyfuzji i ułatwienia przez to wymiany materii, umożliwiającpowstawanie coraz bardziej złożonych organizmów, w których częśćkomórek mogła już w ogóle nie mieć kontaktu z otoczeniem.Podstawowym zadaniem krwi jest więc zasilanie (transport tlenu orazskładników pokarmowych) oraz odprowadzanie produktów przemianymaterii, ale też komunikacja (przez transport hormonów) orazutrzymanie homeostazy, w tym regulacja temperatury ciała.

A gdyby elektroniczne czipy były zasilane i chłodzone przez tęsamą substancję, będącą w stanie dotrzeć do najmniejszych ichelementów? Właśnie to założenie stanęło u podstaw programubadawczego IBM, którego celem jest stworzenie architekturykomputerowej skalującej się w pięciu wymiarach (5D). Czemu wpięciu? Chodzi o trójwymiarowe, pionowo zestawiane warstwy układówpółprzewodnikowych, dla których czwartym wymiarem jest zasilanie,a piątym chłodzenie.

Ten krok w stronę elektronicznych odpowiedników strukturbiologicznych wyłania się jednak z bardziej tradycyjnych rozwiazań.IBM już kilka lat temu opracował metody tworzenia mikrokanalików wkrzemowym waflu, przez które pompować można mikrociecze chłodzące.Następnym krokiem było opracowanie takiego chłodziwa, którebyłoby zarazem elektrolitem. Już w 2011 roku udałosię osiągnąć dla takiej „elektronicznej krwi” efektywnośćcyklu ładowania-rozładowania na poziomie 80%, przy napięciu 1 V.

Co można osiągnąc na dzisiaj, pokazali reporterzy Ars Techniki w osadzonym powyżej wideo. Udało się dostarczyć przez elektroniczną krewokoło 10 mW do czipu. Fakt, to zbyt mało, by w ogóle przejmowaćsię koniecznością odprowadzania ciepła, ale widać, że ramyteoretyczne już opracowano, pozostaje tylko inżynieryjnaoptymalizacja.

Nad tym właśnie pracują z IBM największe europejskie instytuty badawcze. Koncepcja elektronicznej krwi stała się inspiracją dla projektów CarrICool, oraz HyperConnect, realizowanych w ramach siódmego programu ramowego w zakresie badań Unii Europejskiej. Zainteresowani tą tematyką mogą śledzić też publikacje Bruno Michaela z laboratoriów IBM, który zajmuje się przede wszystkim wykorzystaniem mikrocieczy w zasilaniu i chłodzeniu układów SoC.

Learning from sand castles to build future computers

Dla firmy przodującejdziś w badaniach nad neuroczipami opracowanie elektronicznej krwijest szansą na dostarczenie w przyszłości urządzenia rozmiarówpudełka butów, które pozwoli symulować w czasie rzeczywistymaktywność biologicznych mózgów. Póki co zadanie to dramatycznieobnaża nieefektywnośćtradycyjnych komputerów. Dwa lata temu japońskim i niemieckimbadaczom symulowanie działania fragmentu mózgu zajęło 40 minutpracy superkomputera Fujitsu K, wykorzystującego 80 tysięcy węzłówi zużywającego 12,6 MW mocy. Upakowanie neuroczipów zanurzonych wchłodzącej i zasilającej je „krwi” może być wielkim krokiemna drodze do budowy syntetycznych mózgów, oczywiście prosto zlaboratoriów w Zurichu.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.