Pobieranie w Netfliksie dla każdego? Niestety, to przywilej wybranych
Od wczoraj użytkownicy Netfliksa mają nie lada powody do zadowolenia. Niezależnie od opłacanego abonamentu, mogą już wykorzystywać funkcję, której brakowało w zasadzie od startu usługi, czyli oglądania filmów offline. Początkowe deklaracje Netfliksa, że skorzystać z tej możliwości może każdy użytkownik okazały się jednak mocno przedwczesne.
Z Netfliksa w trybie offline można na razie korzystać tylko na urządzeniach mobilnych z Androidem lub iOS-em. Netflix nie rozdrabnia się, gdy chodzi o limitowanie określonych funkcji tylko do najwyżej płatnych abonamentów. Pewnym zaskoczeniem jest zatem, że oglądać filmy i odcinki wybranych seriali mogą nawet użytkownicy z kontem Basic, za które trzeba płacić 34 zł miesięcznie. Warto jednak się upewnić czy z rzeczywiście będzie to możliwe.
O ile Netflix nie ograniczył dostępności swoich usług offline w abonamentach, tak mogą pojawić się problemy z kompatybilnością z poszczególnymi urządzeniami. Jak zapewne zauważyła część użytkowników, przycisk pobierania, nawet po zaktualizowaniu aplikacji do najnowszej wersji, nie pojawia się na wszystkich smartfonach. Wiedzieliśmy już wcześniej, że pobieranie będzie możliwe tylko na urządzeniach z iOS-iem 8.0 lub Androidem 4.4.2 oraz nowszymi wersjami.
Dziś jednak stało się jasne, że smartfony muszą także spełniać ustalone przez Netflix arbitralnie wymogi, aby strumieniować w HD. Jak zauważa GHacks, to zaś przenosi nas od regulaminu do listy oficjalnie wspieranych urządzeń, która dostępna jest na stronie Netfliksa.
I owszem, znajdziemy tam najnowsze flagowce Samsunga, Motorole LG, Nexusy, Asusy i urządzenia innych popularnych producentów. Nie zabrakło nawet Galaxy Note 7. Wymienionych smartfonów jest tam jednak tylko kilkadziesiąt – czy to oznacza, że reszta musi obejść się smakiem?
I tak i nie. Rzeczona lista jest bowiem spisem oficjalnie wspieranych urządzeń, w przypadku których Netflix gwarantuje niezawodne działanie swojej aplikacji. A przecież doskonale poradzą sobie z nią tysiące innych urządzeń, na czele ze świetnymi chińskimi smartfonami Huawei czy Xiaomi, których na liście nie ma. Nie oznacza to jednak, że z całą pewnością tryb offline będzie tam niedostępny, Netflix tego nie gwarantuje. A jeśli ich użytkownikom się to nie podoba, to administracja usługi zawsze może powołać się na listę oficjalnie wspieranych urządzeń.