Polskie dobre programy: wywiad z twórcami ALLPlayera

ALLPlayer to najczęściej pobierany przez polskich użytkowników program do oglądania filmów, obok którego nie można przejść obojętnie. W najbliższych miesiącach możemy spodziewać się w nim ciekawych zmian, dlatego właśnie postanowiliśmy zadać kilka pytań autorom tego odtwarzacza. O szczegóły wypytywaliśmy Macieja Matuszewskiego, prezesa zarządu, a także Artura Majtczaka, szefa zespołu programistów z ALLPlayer Group sp. z o.o. Zapraszamy do naszego wywiadu.

Dobreprogramy: Obecnie ALLPlayer to już nie tylko odtwarzacz, ale także szereg dodatkowych usług, jak np. VoD realizowane wspólnie z kinoplexem, czy odtwarzanie internetowego radia. Czy moglibyście przybliżyć naszym czytelnikom pełną „ofertę” waszej aplikacji oprogramowania?

Maciek Matuszewski: Jak zauważyliście ALLPlayer umożliwia obecnie słuchanie kilkudziesięciu stacji radiowych (m. in. RMF FM, Radio Zet, TOK FM), udostępniamy także dostęp do darmowej i na bieżąco aktualizowanej bazy filmów w usłudze VoD za pośrednictwem Kinoplex. Podstawową funkcją ALLPlayera nadal jednak pozostaje odtwarzanie filmów na komputerze.

Zupełnie nowy interfejs, który został wprowadzony do ALLPlayera jakiś czas temu jest rozwiązaniem nieco nietypowym: ikony wyświetlane na ekranie nie dla każdego muszą być dostatecznie intuicyjne. Jak wygląda odzew użytkowników w tej kwestii i czy planujecie dalszą jego przebudowę?

Artur Majtczak: Nowy interfejs zaprojektowany został na wzór interfejsu znanego ze smartfonów i tabletów, z których obsługą większość Polaków nie ma żadnych problemów. Wszystkie funkcje są łatwo dostępne, dokładnie w momencie, w którym są potrzebne. Dodatkowo posegregowanie i uporządkowanie funkcji pod postacią piktogramów czyni program uniwersalnym na całym świecie i na każdej platformie.

Przykładowo aby ustawić cokolwiek związanego z dźwiękiem, w głównym menu klikamy ikonkę głośnika, ustawienia związane z obrazem to ikonka obrazka itd. Jest to dużo łatwiejsze w obsłudze niż opisy, menu w menu, listboxy i checkboxy znane z systemu Windows. Myślę, że za nowym interfejsem najlepiej przemówią liczby. Obecnie korzysta z niego aż 70% użytkowników. Chcielibyśmy jak najszybciej przejść tylko na nowy interfejs, ale nadal mamy na względzie 30% pozostałych użytkowników przyzwyczajonych do starego wyglądu odtwarzacza.

Obecnie możliwości ALLPLayera są bardzo duże, to odtwarzacz różnego typu materiałów multimedialnych, który dodatkowo posiada funkcje transkodera. Czy po kilku latach rozwoju osiągnął on już odpowiednie nasycenie funkcji, czy jednak macie zamiar zaskoczyć nas w przyszłości czymś zupełnie nowym, czego nie znajdziemy w innym oprogramowaniu tego typu?

Maciek Matuszewski: Od kilkunastu miesięcy systematycznie odchudzamy odtwarzacz, koncentrując się na jego niezawodności. Wiele opcji, które kiedyś można było wybierać z menu i ustawiać, ustawiamy automatycznie, a wiele innych mniej używanych po prostu usuwamy. Nie powstrzymuje nas to jednak przed dodawaniem nowych ciekawych funkcji jak np. bezpośrednie odtwarzanie plików .torrent. Nie ukrywam, że materializacja ciekawych pomysłów sprawia nam satysfakcję i jest pewnym wyzwaniem.

Czy jesteście w stanie przybliżyć naszym czytelnikom sposób działania funkcji Inteligentne Napisy, jaką znajdziemy w ALLPlayerze? Jak dokładnie działa, co stanowi o jej sile i dlaczego warto z niej korzystać?

Artur Majtczak: Funkcja „Inteligentne Napisy” to jedna z funkcji, którą wprowadziliśmy pierwsi na świecie. W skrócie „Inteligentne Napisy” dostosowują czas wyświetlania napisów do szybkości czytającego. ALLPlayer na bieżąco analizuje długość wyświetlanych napisów, przewiduje czas jaki człowiek musi poświęcić na jego przeczytanie i w przypadku gdy uzna, że kolejne napisy nie powinny się jeszcze ukazać, ponieważ przeczytanie wcześniejszych nie było możliwe, opóźnia ich wyświetlenie na ekranie. Oczywiście każdy z nas czyta z różną szybkością, jedni szybciej, inni wolniej, dlatego w ustawieniach programu możemy ustawić szybkość czytania za pomocą jednego suwaka.

W ekstremalnym wypadku jeżeli tłumacz zrobił nawet przypadkiem dwa napisy jeden po drugim, które mają się wyświetlić w tym samym czasie lub milisekundowym odstępie, na ALLPlayerze przeczytamy bez problemu oba napisy, podczas gdy w innych odtwarzaczach pierwszy napis w najlepszym wypadku tylko nam mignie na ekranie. Ta opcja szczególnie sprawdza się podczas oglądania komedii, w których często warstwa tekstowa jest bardzo bogata i nie mamy szans na przeczytanie wszystkiego.

Jaki jest Wasz stosunek do ostatnich zmian zachodzących w testowej wersji Windows 10? Microsoft postanowił wyposażyć swój system w obsługę m.in. MKV i FLAC. Czy stanowi to w jakiś sposób „zagrożenie” dla aplikacji, które do tej pory były świetnymi zamiennikami ubogiego Windows Media Playera?

Maciek Matuszewski: Wielu ludzi od zawsze korzysta z systemowego odtwarzacza. Nie jest to wielkim zagrożeniem dla innych, lepszych aplikacji. Za przykład niech posłuży przeglądarka Internet Explorer, która również ma swoich użytkowników mimo popularności wielu subiektywnie lepszych produktów, takich jak Chrome czy Firefox.

Co z aplikacją ALLPlayer na Androida? Program nie był aktualizowany od stycznia, zbiera natomiast opinie różnego rodzaju, od bardzo przychylnych po skrajnie negatywne. Czy macie zamiar w najbliższym czasie w jakiś sposób go rozbudować i wprowadzić np. zalecany przez Google interfejs Material Design?

Maciek Matuszewski: W najbliższych planach mamy aktualizację aplikacji na Androida. Obecnie dostosowujemy ją do wersji 5.0 systemu. Celem ostatecznym jest dostosowanie ALLPlayera do stabilnej pracy w każdej wersji systemu Android.

Podobne pytanie mamy odnośnie pilota do ALLPlayera dostępnego w Google Play. Również ta aplikacja nie była aktualizowana od niemal roku, a wiemy zarówno po opiniach użytkowników jak i własnych doświadczeniach, że często powoduje problemy i nie chce połączyć się z komputerem. Czy ta sytuacja ulegnie zmianie?

Maciek Matuszewski: Ostatnich kilka tygodni szukaliśmy dodatkowego programisty, który mógłby na stałe zasilić nasze szeregi. Mamy nadzieję, że już niebawem jakość działania tej aplikacji ulegnie znacznej poprawie. Dużo ostatnio się dzieje, firma rozwija się dynamicznie. Zajmujemy się nie tylko ALLPlayerem i jego pochodnymi, ale także Catzillą (benchmark komputerowy), ALLConverterem (konwerter wideo i audio), ALLMediaServerem (serwer plików multimedialnych w sieci Wi-Fi), nowym serwisem o filmach i serialach zaptv.pl, i innymi, starszymi programami. To rzecz jasna wymaga zaangażowania do pracy coraz większej liczby ludzi.

Znów głośno o ochronie praw autorskich i działań organów ścigania w tej sprawie. Wasz odtwarzacz pozwala na streaming treści wideo bezpośrednio z sieci BitTorrent, co może niektórych niepokoić – czy nie jest to ułatwienie naruszenia prawa? Jaki jest Wasz stosunek do równie problemowej kwestii napisów do filmów – w ubiegłym roku prokuratura umorzyła śledztwo dotyczące serwisu napisy.org, czy uważacie więc, że najgorsze już za nami?

Artur Majtczak: ALLPlayer, podobnie jak dołączany do każdego systemu operacyjnego Windows Media Player, służy do odtwarzania filmów. Podobnie jak Microsoft nie zalecamy oglądać na ALLPlayerze żadnych treści, do których oglądania użytkownik nie ma prawa. Co więcej mocno promujemy oglądanie w ALLPlayerze setek darmowych filmów VOD dostępnych za pomocą jednego kliknięcia.

ALLPlayer służy również do odtwarzania wszelkich filmów, które sami nagrywamy kamerami, aparatami fotograficznymi, smartfonami. Pozwala na odtwarzanie filmów DVD dołączanych do wielu czasopism bezpłatnie, a dzięki ALLMediaServerowi, którego możemy używać też jako playlisty, możemy takie filmy zapisane na dysku w komputerze wyświetlać w domu na dowolnym odbiorniku TV posiadającym funkcję SmartTV.

Jeżeli chodzi o odtwarzanie filmów w sieci torrent sprawa dla nas jest podobna jak w przypadku „normalnych” filmów. Stworzyliśmy tę opcję niejako na przyszłość. Niebawem użytkownik będzie mógł udostępniać swoje filmy np. jednocześnie całej rodzinie czy znajomym i nie będzie musiał płacić dodatkowej opłaty za większy transfer. Sieć P2P taka jak torrent ma wielką przyszłość i nie musi być używana tylko do wymiany nielegalnych treści, wierzymy, że będzie używana do legalnej dystrybucji przez wielkie koncerny czy korporacje.

Przy projektach tego typu zawsze nasuwa się pytanie: w jaki sposób są w stanie zarabiać na własny rozwój, z czego utrzymują się osoby, które tworzą taką aplikację. Jak to wygląda w przypadku ALLPlayera?

Artur Majtczak: ALLPlayer został stworzony typowo hobbistycznie i przez wiele lat nie przynosił ani jednej złotówki, generując koszty. W tamtych czasach był już tak popularny, że na każdym serwerze na jakim się znalazł powodował takie obciążenie sieci (tyle było pobrań programu i dekoderów z systemu LiveUpdate), że nawet serwery płatne nas po prostu wyrzucały. Wtedy zostały wprowadzone mikropłatności za konfigurację kodeków, co pozwoliło na opłacenie i odciążenie serwerów.

Od listopada zeszłego roku ALLPlayer w wersji 6.0 działa już bez mikropłatności i jakichkolwiek opłat, ma wbudowane wraz z instalatorem wszystkie kodeki potrzebne do odtworzenia dowolnego filmu lub muzyki. Utrzymujemy się dzięki 5,6 mln unikalnych użytkowników miesięcznie, którzy mogą zobaczyć reklamy w naszym serwisie (w samym programie ALLPlayer nie ma reklam).

Dziękujemy bardzo za udzielone odpowiedzi.

Program ALLPlayer w najnowszej wersji znajdziecie w bazie aplikacji naszych programów. Zapraszamy do jego wypróbowania, a także podzielenia się wrażeniami. Na jakie zmiany czekacie w nowych wydaniach tego odtwarzacza?