Procesor z Galaxy S8 także w niezależnych goglach VR Samsunga
Pierwsze gogle wirtualnej rzeczywistości Samsunga okazały się być niezwykle dobre, ale posiadały jedną, dla wielu nieakceptowalną, wadę. Mianowicie wymagały topowych smartfonów Samsunga do działania. Zmieni się to w najnowszym urządzeniu Koreańczyków, pokazanym niestety wyłącznie za zamkniętymi drzwiami podczas targów MWC.
Nowe gogle VR mają być wyposażone w układ Exynos 9, dokładniej w model 8895, który znajdzie się również na pokładzie Samsunga Galaxy S8. Zastosowanie wydajnego układu w samych goglach sprawi, że smartfon stanie się zbędny. Południowokoreański producent chce uczynić swoje nowe urządzenie niezależnym, co z pewnością przyniesie sporo korzyści, jak chociażby zwiększenie komfortu użytkowania.
Exynos 9 8895 to układ stworzony Samsunga. Składa się on z ośmiu rdzeni – cztery to autorskie rdzenie Exynos M2 „Mangoose”, taktowane zegarem do 2,5 GHz, a pozostałe cztery to ARM Cortex-A53 z zegarem do 1,7 GHz. Nowy układ dzięki 10-nanometrowemu procesowi FinFET, uzyskał wzrost wydajności o 27% i zmniejszenie zapotrzebowania na energię aż o 40%. Pozwoli on na tworzenie bardziej rozbudowanych wirtualnych światów, a także powinien pozytywnie wpłynąć czas pracy gogli VR.
Skoro już wspomnieliśmy o przetwarzaniu obrazu, to warto dodać, że Exynos 9 8895 ma się tutaj czym pochwalić. Za grafikę odpowiada układ Mali-G71 MP20, składający się z 20 rdzeni, taktowany zegarem 550 MHz, jest w stanie zapewnić moc obliczeniową na poziomie 375 GFLOPS. Zastosowane GPU to także usprawnienia w przetwarzaniu grafiki 4K pod kątem wirtualnej rzeczywistości, chodzi tutaj o obniżenie opóźnień.
Procesor Samsunga został przystosowany do pracy w urządzeniach VR. Oprócz wspomnianej powyżej optymalizacji, otrzymał on jednostkę przetwarzania wizji dla VR, a także posiada funkcje detekcji ruchów oraz śledzenia ruchów głowy.
Niestety, nadal wiemy niewiele o nowych goglach Samsunga. Cieszy wiadomość, że staną się samodzielne i nie będziemy potrzebowali topowego smartfona Koreańczyków do zabawy. Niestety, takie rozwiązanie wpłynie na cenę, która z pewnością będzie znacznie wyższa niż 500 zł, za które możemy kupić obecne Samsung Gear VR.