Project xCloud: w gry z Xboksa zagramy na smartfonie, nawet bez posiadania konsoli

Według analityków smartfony mają wkrótce wyprzeć konsole do gier. Nie, nie chodzi o wykorzystanie ograniczonej mocy obliczeniowej iPhone’a czy Samsunga Galaxy do wygenerowania wirtualnego świata. Smartfony będą zapewniały dostęp do usług streamingu. Już w 2019 roku ruszą publiczne testy usługi Microsoftu, która pozwoli zagrać w gry z Xboksa na wielu różnych urządzeniach.

Microsoft oficjalnie ogłosił Project xCloud, który będzie usługą streamingu gier na żądanie. W nową Forzę czy Tomb Raidera zagramy na smartfonie, tanim laptopie czy także na MacBooku. Mocy obliczeniowej dostarczą serwery Microsoftu, do sterowanie posłuży kontroler od Xboksa, a smartfon czy laptop zajmują się wyłącznie wyświetlaniem obrazu i odbieraniem poleceń wydawanych przez gracza.

Głównym czynnikiem wpływającym na jakość obrazu, a także często na samą możliwość grania, będzie przepustowość łącza internetowego. Wpłynie ona także na sam komfort grania, bowiem przy słabszym połączeniu mogą pojawić się spore opóźnienia. Microsoft zamierza zachęcać twórców gier na Xboksa do dodawania produkcji do Project xCloud. Przygotowane zostały wygodne narzędzia, które umożliwią wdrożenie gry do usługi bez dodatkowej pracy.

Microsoft prowadzi już wewnętrzne testy usługi. Project xCloud sprawdzany jest na smartfonach i tabletach. Do sterowania służy kontroler Xboksa podłączony przez Bluetooth lub ekran dotykowy w samym urządzeniu. Microsoft chwali się, że opracował specjalną nakładkę, która będzie wykorzystywana do sterowania na urządzeniach z dotykowym wyświetlaczem. Wirtualne przyciski mają nie zajmować dużo miejsca. Aczkolwiek mamy wątpliwości, czy korzystanie z nich umożliwi komfortowe granie. Prawdopodobnie najlepszym wyborem wciąż jednak będzie tradycyjny kontroler.

W 2019 roku mają ruszyć testy publiczne, które pozwolą sprawdzić usługę na szerszą skalę z różnymi prędkościami internetu i na wielu urządzeniach. Microsoft chce wykorzystywać także sieć 4G. Jednakże plany zakładają sprawne przejście na 5G. Początkowo usługa będzie wymagać łącza 10 Mb/s.